Trwa ładowanie...
05-08-2010 13:36

Małpy talibanu

Małpy talibanuŹródło: AFP
d20l6ok
d20l6ok

* Afgańscy terroryści nie cofną się przed niczym. Działania NATO sprawiają, że imają się coraz to nowych sposób walki, innych od zamachów, ostrzałów i min-pułapek. Nie bez znaczenia jest tutaj minimalizacja kosztów ludzkich - bo mimo, że na każdego islamistę poległego w "świętej wojnie" czeka w raju siedem dziewic i wieczne rozkosze, nie można w nieskończoność szastać życiem swoich oddanych żołnierzy. Dlatego talibowie zdecydowali się na oryginalne rozwiązanie zastępcze, a mianowicie trenują... małpich żołnierzy!*

Według "The People's Daily" brytyjskie agencje wywiadowcze dysponują informacjami, jakoby małpy były trenowane do wojny z NATO w regionie Waziristan niedaleko granicy afgańsko-pakistańskiej. Małpy talibanu zostały uchwycone na zdjęciach, dzierżąc w rękach (łapach?) karabiny AK-47 i karabiny maszynowe Bren. Nie ma wątpliwości, że "małpi terroryści", jak ochrzcili je amerykańscy eksperci wojenni, są trenowane do zabijania.

Czy ona ma zabić?/fot. studio.facet.wp.pl

Brak jest informacji o gatunku małp.

d20l6ok

Powodem tak desperackich działań talibów miałaby być nierówność technologii wojennej obu stron - wojska NATO dysponujące zaawansowaną technologią wojskową, sieją spustoszenie wśród talibów, nie będąc w stanie jednak ostatecznie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Talibowie, próbując poprawić swoją sytuację i uniknąć strat, szkolą małpy, by te spełniały chociaż rolę "żywych tarcz".

Małpia technologia wojenna ma jeszcze ukryty, dużo bardziej cyniczny i przemyślany cel: według analiz NATO, używając zwierząt, talibowie chcą wzbudzić zainteresowanie i oburzenie zachodnich organizacji walczących o prawa zwierząt, które w następstwie rozpoczęłyby naciski na wycofanie natowskich wojsk z Afganistanu. A zatem pokonać Zachód za pomocą jego własnej wrażliwości.

Interesującym może się wydawać pogłoska, że ekstremiści afgańscy nie są pierwszymi, którzy wpadli na pomysł wykorzystania małpich zawodników w działaniach wojennych. Ubiegli ich w tym bowiem... Amerykanie, którzy rozważali wykorzystanie małp podczas wojny w Wietnamie. Nie tylko rozważali, a nawet rozpoczęli specjalne szkolenia i treningi, aby odciążyć "ludzkich" żołnierzy w szczególnie trudnych warunkach walki w dżungli.

"Małpia" intryga?

Wiele na to wskazuje - artykuł z "The People's Daily" spotkał się z rozbawieniem i pełnymi sarkazmu komentarzami ze strony zachodnich portali, które wskazują na to, że jest to zwykła małpa, przepraszam: "kaczka" dziennikarska prorządowego chińskiego portalu, jakim jest "The People's Daily". I komu tu wierzyć?

d20l6ok
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d20l6ok