1z8
Marian Zacharski - szpieg, który miał szczęście
Najbardziej znienawidzony człowiek
Oto historia najsłynniejszego peerelowskiego szpiega
Dla jednych jest polskim Jamesem Bondem, dla innych Marian Zacharski - najsłynniejszy peerelowski szpieg - to jedynie "zdolny amator", któremu przez wiele lat dopisywało szczęście. Dopisywało do czasu...
14 grudnia 1981 roku sąd w USA skazał 30-letniego Zacharskiego na dożywotnie więzienie. Agent peerelowskiego wywiadu, działający w Stanach Zjednoczonych od 1975 roku, trafił do zakładu o zaostrzonym rygorze. Amerykanie mieli prawo być wściekli - Zacharskiemu udało się zdobyć najbardziej poufne informacje dotyczące ich struktury obronnej, w tym m.in. dokumentację techniczną systemów radarowych myśliwców F-14, F-15, F-16, F-18, bombowca B-1, systemu sonarowego dla okrętów podwodnych, rakiety Hawk, a także plany pocisków rakietowych Phoenix i Patriot. Takimi rezultatami mógłby pochwalić się chyba rzeczywiście tylko James Bond.