Masaż pomaga w żałobie
Doświadczenia ze Szwecji pokazują, że dla osób, które straciły kogoś ze swych bliskich masaż może być pomocny w przejściu przez okres żałoby.
Dowodzą tego doświadczenia przeprowadzone w Szwecji, a opisane na łamach czasopisma "Journal of Clinical Nursing". Wzięło w nich udział 18 osób w wieku od 34 do 78 lat, które straciły kogoś bliskiego.
Uczestnicy doświadczenia mogli wybrać masaż stóp lub masaż dłoni oraz miejsce spotkań z masażystą: dom, pracę lub szpital. Zaoferowano im prawie półgodzinny, cotygodniowy masaż przez dwa miesiące.
Jak wyjaśnia dr Berit Cronfalk z Karolinska Institutet, która kierowała tymi badaniami, masaż tkanki miękkiej pobudza receptory dotyku, co prowadzi do wydzielania się w mózgu oksytocyny - hormonu znanego ze swego działania relaksującego i poprawiającego nastrój.
Po zakończeniu serii masaży zebrano opinie na temat działania takiej terapii na osoby, które straciły bliskich. Wszyscy byli z nich zadowoleni. Jak mówili, były jak pomocna dłoń wyciągnięta we właściwym momencie, stanowiły chwili odpoczynku, kiedy ludzie mogli być sam na sam ze swoim żalem a jednocześnie nie wymagano od nich, by o nim mówili. Relaks i spokój, jakie zapewniał im masaż pozwalały im zebrać siły, by stawić czoła codzienności.
"Wszyscy ludzie, z którymi rozmawialiśmy, używali słowa +pocieszenie+" - mówi dr Cronfalk, cytowana przez serwis Eurekalert. "Masaż zapewniał kontakt fizyczny i bliskość oraz pozwalał ludziom stłumić poczucie pustki i samotności" - dodaje badaczka.
(PAP)