Masz problemy z nietrzymaniem moczu? Odstaw to!
Nietrzymanie moczu to przypadłość niezwykle wstydliwa i krępująca. Nie dość, że towarzyszy temu dyskomfort, to w dodatku - w efekcie nietrzymania - pojawia się przykry zapach, mogący skutecznie zrujnować męską pewność siebie. A co jest tego przyczyną? Najprawdopodobniej nadmiar kofeiny.
09.01.2015 | aktual.: 24.06.2015 14:38
Jak podaje "Reuters", w przeszłości nadmiar kofeiny wiązany był z tzw. inkontynencją u pań, aczkolwiek do tej pory specjaliści raczej nie badali tego mechanizmu u mężczyzn. To zmieniło się za sprawą uczonych z Uniwersytetu w Alabamie, którzy na łamach magazynu "The Journal of Urology", napisali, że co prawda nie udało im się w sposób jednoznaczny potwierdzić, że kofeina powoduje u panów niekontrolowane wydalanie moczu, jednak ci z ochotników badania, którzy mieli w zwyczaju przyjmować wysokie dzienne jej dawki, częściej borykali się z tego typu problemami. Co ciekawe, liczby wyglądają dość niepokojąco...
Wysoka cena stawiania na nogi
To niewątpliwie jedno z tych doniesień, które należy dobrze przemyśleć... Panowie mający problemy z nietrzymaniem moczu powinni pokusić się o zmniejszenie przyjmowanej dawki kofeiny - mówi dr Alayne Markland Reutersowi. Badanie przekonuje bowiem, że ci respondenci, którzy spożywali ponad 234 miligramy kofeiny dziennie, mieli o 72 proc. większe szanse na pojawienie się problemów z pęcherzem. Z kolei mężczyźni przyjmujący 392 mg kofeiny i więcej, mieli aż dwukrotnie większe szanse na nabawienie się tej dokuczliwej przypadłości. Dodajmy, że w jednej filiżance kawy znajduje się ok. 125 mg kofeiny. Oznacza to, że jeśli masz stresującą pracę lub przywykłeś do stawiania się na nogi za pomocą tego ciemnego wywaru, przekroczenie nawet większej dawki nie powinno być dla ciebie wielkim wyzwaniem...
Nie zapominajmy również, że kofeina to nie tylko kawa - występuje ona również w herbacie, energy drinkach (będących hitem, szczególnie wśród ludzi z pokolenia Y), a także w czekoladzie i wybranych słodyczach oraz wielu tabletkach przeciwbólowych. Dodajmy, że badanie zostało przeprowadzone na próbie 4000 amerykańskich mężczyzn, którzy wypełnili specjalny kwestionariusz w latach 2005 - 2008. - Inkontynencja jest nie tyle kwestią ilości wypijanych płynów, co ich typu. U kobiet przyjęło się sądzić, że kofeina podrażnia pęcherz - podejrzewamy, że męskie pęcherze mogą reagować podobnie - tłumaczy Markland, przekonując tym samym wszystkich panów do bardziej uważnego zarządzania dawkami pochłanianej kofeiny. Nawet sceptycy nic nie stracą, odstawiając kawę na miesiąc lub dwa - a kto wie, może się okazać, że problemy z nietrzymaniem ustaną...
Pozakofeinowe przyczyny nietrzymania moczu
Amerykańscy naukowcy podejrzewają, że brak umiaru w spożywaniu kofeiny może już niebawem dołączyć do oficjalnych przyczyn występowania niekontrolowanego wydalania moczu u mężczyzn. A jakie są te inne oficjalne przyczyny? "National Kidney and Urologic Diseases Information Clearinghouse" wymienia tu m.in. 1) osłabienie nerwów w wyniku wieloletniej cukrzycy, co sprzyja utracie kontroli nad pęcherzem, 2) wylew lub choroba Parkinsona, upośledzające pracę układu nerwowego, czy 3) problemy z nadmiernie rozrośniętą prostatą, która napiera na pęcherz i powoduje popuszczanie. Naturalnie, w przypadku zaobserwowania u siebie inkontynencji, winniście niezwłocznie udać się do specjalisty, jednak eksperyment z odcinaniem dopływu kofeiny z pewnością wam nie zaszkodzi...