Matka i córka startują w konkursie na Miss Bum Bum
07.10.2016 | aktual.: 11.10.2016 11:45
Z czego słynie Brazylia? Z futbolu na najwyższym poziomie, seriali (o których poziomie dyskutować nie będziemy) i kobiet, których kształty doprowadzają mężczyzn do obłędu. Trudno się dziwić, że właśnie tam od sześciu już lat organizowany jest konkurs Miss Bum Bum, podczas którego wybierane są właścicielki najpiękniejszych pośladków na świecie. W tym roku w gronie 27 kandydatek znalazł się także nietypowy duet: Bruna Ferraz i Eduarda Morais. Okazuje się, że panie są ze sobą spokrewnione, ale nie są siostrami. To matka i córka!
35-letnia Bruna ma powody do dumy. Nie tylko wciąż może pochwalić się ciałem, które pozwala jej na start w cieszącym się ogromną popularnością konkursie piękności, ale także może liczyć na niemalejące zainteresowanie ze strony mężczyzn. W jednym z wywiadów przyznała: „Zdarzyło się nawet tak, że ten sam chłopak próbował poderwać mnie i moją córkę. Zorientowałyśmy się dopiero po jakimś czasie, że obie rozmawiamy o tym samym adoratorze. To było przezabawne!”.
Z mniejszym entuzjazmem podchodzi do zdarzenia jej 19-letnia córka Eduarda. „Wielu moich kolegów mówi, że moja mama jest gorąca. Dla mnie to trochę dziwaczne. Ale rozumiem, skąd ich zachwyt” – przyznaje.
O tym, czy któraś z pań zdobędzie tytuł posiadaczki najpiękniejszych pośladków na świecie, przekonamy się już w listopadzie. Będzie to już szósta edycja konkursu Miss Bum Bum. Impreza po raz pierwszy została zorganizowana w 2011 roku z inicjatywy dziennikarza i przedsiębiorcy Cacau Olliviera. Nagrodą dla zwyciężczyni jest nie tylko (w przeliczeniu) ok. 100 tys. zł, ale także szansa na międzynarodową karierę. Dlatego zgłaszają się do niego kandydatki z całej Brazylii. W ubiegłym roku zwyciężczynią wybrana została Suzy Cortez.
ZOBACZ TEŻ:
Matka i córka
Z czego słynie Brazylia? Z futbolu na najwyższym poziomie, seriali (o których poziomie dyskutować nie będziemy) i kobiet, których kształty doprowadzają mężczyzn do obłędu. Trudno się dziwić, że właśnie tam od sześciu już lat organizowany jest konkurs Miss Bum Bum, podczas którego wybierane są właścicielki najpiękniejszych pośladków na świecie. W tym roku w gronie 27 kandydatek znalazł się także nietypowy duet: Bruna Ferraz i Eduarda Morais. Okazuje się, że panie są ze sobą spokrewnione, ale nie są siostrami. To matka i córka!
35-letnia Bruna ma powody do dumy. Nie tylko wciąż może pochwalić się ciałem, które pozwala jej na start w cieszącym się ogromną popularnością konkursie piękności, ale także może liczyć na niemalejące zainteresowanie ze strony mężczyzn. W jednym z wywiadów przyznała: „Zdarzyło się nawet tak, że ten sam chłopak próbował poderwać mnie i moją córkę. Zorientowałyśmy się dopiero po jakimś czasie, że obie rozmawiamy o tym samym adoratorze. To było przezabawne!”.
Z mniejszym entuzjazmem podchodzi do zdarzenia jej 19-letnia córka Eduarda. „Wielu moich kolegów mówi, że moja mama jest gorąca. Dla mnie to trochę dziwaczne. Ale rozumiem, skąd ich zachwyt” – przyznaje.
O tym, czy któraś z pań zdobędzie tytuł posiadaczki najpiękniejszych pośladków na świecie, przekonamy się już w listopadzie. Będzie to już szósta edycja konkursu Miss Bum Bum. Impreza po raz pierwszy została zorganizowana w 2011 roku z inicjatywy dziennikarza i przedsiębiorcy Cacau Olliviera. Nagrodą dla zwyciężczyni jest nie tylko (w przeliczeniu) ok. 100 tys. zł, ale także szansa na międzynarodową karierę. Dlatego zgłaszają się do niego kandydatki z całej Brazylii. W ubiegłym roku zwyciężczynią wybrana została Suzy Cortez.
ZOBACZ TEŻ:
Kandydatki do tytułu Miss Bum Bum
Z czego słynie Brazylia? Z futbolu na najwyższym poziomie, seriali (o których poziomie dyskutować nie będziemy) i kobiet, których kształty doprowadzają mężczyzn do obłędu. Trudno się dziwić, że właśnie tam od sześciu już lat organizowany jest konkurs Miss Bum Bum, podczas którego wybierane są właścicielki najpiękniejszych pośladków na świecie. W tym roku w gronie 27 kandydatek znalazł się także nietypowy duet: Bruna Ferraz i Eduarda Morais. Okazuje się, że panie są ze sobą spokrewnione, ale nie są siostrami. To matka i córka!
35-letnia Bruna ma powody do dumy. Nie tylko wciąż może pochwalić się ciałem, które pozwala jej na start w cieszącym się ogromną popularnością konkursie piękności, ale także może liczyć na niemalejące zainteresowanie ze strony mężczyzn. W jednym z wywiadów przyznała: „Zdarzyło się nawet tak, że ten sam chłopak próbował poderwać mnie i moją córkę. Zorientowałyśmy się dopiero po jakimś czasie, że obie rozmawiamy o tym samym adoratorze. To było przezabawne!”.
Z mniejszym entuzjazmem podchodzi do zdarzenia jej 19-letnia córka Eduarda. „Wielu moich kolegów mówi, że moja mama jest gorąca. Dla mnie to trochę dziwaczne. Ale rozumiem, skąd ich zachwyt” – przyznaje.
O tym, czy któraś z pań zdobędzie tytuł posiadaczki najpiękniejszych pośladków na świecie, przekonamy się już w listopadzie. Będzie to już szósta edycja konkursu Miss Bum Bum. Impreza po raz pierwszy została zorganizowana w 2011 roku z inicjatywy dziennikarza i przedsiębiorcy Cacau Olliviera. Nagrodą dla zwyciężczyni jest nie tylko (w przeliczeniu) ok. 100 tys. zł, ale także szansa na międzynarodową karierę. Dlatego zgłaszają się do niego kandydatki z całej Brazylii. W ubiegłym roku zwyciężczynią wybrana została Suzy Cortez.
ZOBACZ TEŻ:
Bruna Ferraz już pojawia się na okładkach magazynów
Z czego słynie Brazylia? Z futbolu na najwyższym poziomie, seriali (o których poziomie dyskutować nie będziemy) i kobiet, których kształty doprowadzają mężczyzn do obłędu. Trudno się dziwić, że właśnie tam od sześciu już lat organizowany jest konkurs Miss Bum Bum, podczas którego wybierane są właścicielki najpiękniejszych pośladków na świecie. W tym roku w gronie 27 kandydatek znalazł się także nietypowy duet: Bruna Ferraz i Eduarda Morais. Okazuje się, że panie są ze sobą spokrewnione, ale nie są siostrami. To matka i córka!
35-letnia Bruna ma powody do dumy. Nie tylko wciąż może pochwalić się ciałem, które pozwala jej na start w cieszącym się ogromną popularnością konkursie piękności, ale także może liczyć na niemalejące zainteresowanie ze strony mężczyzn. W jednym z wywiadów przyznała: „Zdarzyło się nawet tak, że ten sam chłopak próbował poderwać mnie i moją córkę. Zorientowałyśmy się dopiero po jakimś czasie, że obie rozmawiamy o tym samym adoratorze. To było przezabawne!”.
Z mniejszym entuzjazmem podchodzi do zdarzenia jej 19-letnia córka Eduarda. „Wielu moich kolegów mówi, że moja mama jest gorąca. Dla mnie to trochę dziwaczne. Ale rozumiem, skąd ich zachwyt” – przyznaje.
O tym, czy któraś z pań zdobędzie tytuł posiadaczki najpiękniejszych pośladków na świecie, przekonamy się już w listopadzie. Będzie to już szósta edycja konkursu Miss Bum Bum. Impreza po raz pierwszy została zorganizowana w 2011 roku z inicjatywy dziennikarza i przedsiębiorcy Cacau Olliviera. Nagrodą dla zwyciężczyni jest nie tylko (w przeliczeniu) ok. 100 tys. zł, ale także szansa na międzynarodową karierę. Dlatego zgłaszają się do niego kandydatki z całej Brazylii. W ubiegłym roku zwyciężczynią wybrana została Suzy Cortez.
ZOBACZ TEŻ:
Eduarda Morais
Z czego słynie Brazylia? Z futbolu na najwyższym poziomie, seriali (o których poziomie dyskutować nie będziemy) i kobiet, których kształty doprowadzają mężczyzn do obłędu. Trudno się dziwić, że właśnie tam od sześciu już lat organizowany jest konkurs Miss Bum Bum, podczas którego wybierane są właścicielki najpiękniejszych pośladków na świecie. W tym roku w gronie 27 kandydatek znalazł się także nietypowy duet: Bruna Ferraz i Eduarda Morais. Okazuje się, że panie są ze sobą spokrewnione, ale nie są siostrami. To matka i córka!
35-letnia Bruna ma powody do dumy. Nie tylko wciąż może pochwalić się ciałem, które pozwala jej na start w cieszącym się ogromną popularnością konkursie piękności, ale także może liczyć na niemalejące zainteresowanie ze strony mężczyzn. W jednym z wywiadów przyznała: „Zdarzyło się nawet tak, że ten sam chłopak próbował poderwać mnie i moją córkę. Zorientowałyśmy się dopiero po jakimś czasie, że obie rozmawiamy o tym samym adoratorze. To było przezabawne!”.
Z mniejszym entuzjazmem podchodzi do zdarzenia jej 19-letnia córka Eduarda. „Wielu moich kolegów mówi, że moja mama jest gorąca. Dla mnie to trochę dziwaczne. Ale rozumiem, skąd ich zachwyt” – przyznaje.
O tym, czy któraś z pań zdobędzie tytuł posiadaczki najpiękniejszych pośladków na świecie, przekonamy się już w listopadzie. Będzie to już szósta edycja konkursu Miss Bum Bum. Impreza po raz pierwszy została zorganizowana w 2011 roku z inicjatywy dziennikarza i przedsiębiorcy Cacau Olliviera. Nagrodą dla zwyciężczyni jest nie tylko (w przeliczeniu) ok. 100 tys. zł, ale także szansa na międzynarodową karierę. Dlatego zgłaszają się do niego kandydatki z całej Brazylii. W ubiegłym roku zwyciężczynią wybrana została Suzy Cortez.
ZOBACZ TEŻ:
Duża popularność konkursu
Z czego słynie Brazylia? Z futbolu na najwyższym poziomie, seriali (o których poziomie dyskutować nie będziemy) i kobiet, których kształty doprowadzają mężczyzn do obłędu. Trudno się dziwić, że właśnie tam od sześciu już lat organizowany jest konkurs Miss Bum Bum, podczas którego wybierane są właścicielki najpiękniejszych pośladków na świecie. W tym roku w gronie 27 kandydatek znalazł się także nietypowy duet: Bruna Ferraz i Eduarda Morais. Okazuje się, że panie są ze sobą spokrewnione, ale nie są siostrami. To matka i córka!
35-letnia Bruna ma powody do dumy. Nie tylko wciąż może pochwalić się ciałem, które pozwala jej na start w cieszącym się ogromną popularnością konkursie piękności, ale także może liczyć na niemalejące zainteresowanie ze strony mężczyzn. W jednym z wywiadów przyznała: „Zdarzyło się nawet tak, że ten sam chłopak próbował poderwać mnie i moją córkę. Zorientowałyśmy się dopiero po jakimś czasie, że obie rozmawiamy o tym samym adoratorze. To było przezabawne!”.
Z mniejszym entuzjazmem podchodzi do zdarzenia jej 19-letnia córka Eduarda. „Wielu moich kolegów mówi, że moja mama jest gorąca. Dla mnie to trochę dziwaczne. Ale rozumiem, skąd ich zachwyt” – przyznaje.
O tym, czy któraś z pań zdobędzie tytuł posiadaczki najpiękniejszych pośladków na świecie, przekonamy się już w listopadzie. Będzie to już szósta edycja konkursu Miss Bum Bum. Impreza po raz pierwszy została zorganizowana w 2011 roku z inicjatywy dziennikarza i przedsiębiorcy Cacau Olliviera. Nagrodą dla zwyciężczyni jest nie tylko (w przeliczeniu) ok. 100 tys. zł, ale także szansa na międzynarodową karierę. Dlatego zgłaszają się do niego kandydatki z całej Brazylii. W ubiegłym roku zwyciężczynią wybrana została Suzy Cortez.
ZOBACZ TEŻ:
Miss Bum Bum 2015 - Suzy Cortez
Z czego słynie Brazylia? Z futbolu na najwyższym poziomie, seriali (o których poziomie dyskutować nie będziemy) i kobiet, których kształty doprowadzają mężczyzn do obłędu. Trudno się dziwić, że właśnie tam od sześciu już lat organizowany jest konkurs Miss Bum Bum, podczas którego wybierane są właścicielki najpiękniejszych pośladków na świecie. W tym roku w gronie 27 kandydatek znalazł się także nietypowy duet: Bruna Ferraz i Eduarda Morais. Okazuje się, że panie są ze sobą spokrewnione, ale nie są siostrami. To matka i córka!
35-letnia Bruna ma powody do dumy. Nie tylko wciąż może pochwalić się ciałem, które pozwala jej na start w cieszącym się ogromną popularnością konkursie piękności, ale także może liczyć na niemalejące zainteresowanie ze strony mężczyzn. W jednym z wywiadów przyznała: „Zdarzyło się nawet tak, że ten sam chłopak próbował poderwać mnie i moją córkę. Zorientowałyśmy się dopiero po jakimś czasie, że obie rozmawiamy o tym samym adoratorze. To było przezabawne!”.
Z mniejszym entuzjazmem podchodzi do zdarzenia jej 19-letnia córka Eduarda. „Wielu moich kolegów mówi, że moja mama jest gorąca. Dla mnie to trochę dziwaczne. Ale rozumiem, skąd ich zachwyt” – przyznaje.
O tym, czy któraś z pań zdobędzie tytuł posiadaczki najpiękniejszych pośladków na świecie, przekonamy się już w listopadzie. Będzie to już szósta edycja konkursu Miss Bum Bum. Impreza po raz pierwszy została zorganizowana w 2011 roku z inicjatywy dziennikarza i przedsiębiorcy Cacau Olliviera. Nagrodą dla zwyciężczyni jest nie tylko (w przeliczeniu) ok. 100 tys. zł, ale także szansa na międzynarodową karierę. Dlatego zgłaszają się do niego kandydatki z całej Brazylii. W ubiegłym roku zwyciężczynią wybrana została Suzy Cortez.
ZOBACZ TEŻ:
Miss Bum Bum 2015 - Suzy Cortez
Z czego słynie Brazylia? Z futbolu na najwyższym poziomie, seriali (o których poziomie dyskutować nie będziemy) i kobiet, których kształty doprowadzają mężczyzn do obłędu. Trudno się dziwić, że właśnie tam od sześciu już lat organizowany jest konkurs Miss Bum Bum, podczas którego wybierane są właścicielki najpiękniejszych pośladków na świecie. W tym roku w gronie 27 kandydatek znalazł się także nietypowy duet: Bruna Ferraz i Eduarda Morais. Okazuje się, że panie są ze sobą spokrewnione, ale nie są siostrami. To matka i córka!
35-letnia Bruna ma powody do dumy. Nie tylko wciąż może pochwalić się ciałem, które pozwala jej na start w cieszącym się ogromną popularnością konkursie piękności, ale także może liczyć na niemalejące zainteresowanie ze strony mężczyzn. W jednym z wywiadów przyznała: „Zdarzyło się nawet tak, że ten sam chłopak próbował poderwać mnie i moją córkę. Zorientowałyśmy się dopiero po jakimś czasie, że obie rozmawiamy o tym samym adoratorze. To było przezabawne!”.
Z mniejszym entuzjazmem podchodzi do zdarzenia jej 19-letnia córka Eduarda. „Wielu moich kolegów mówi, że moja mama jest gorąca. Dla mnie to trochę dziwaczne. Ale rozumiem, skąd ich zachwyt” – przyznaje.
O tym, czy któraś z pań zdobędzie tytuł posiadaczki najpiękniejszych pośladków na świecie, przekonamy się już w listopadzie. Będzie to już szósta edycja konkursu Miss Bum Bum. Impreza po raz pierwszy została zorganizowana w 2011 roku z inicjatywy dziennikarza i przedsiębiorcy Cacau Olliviera. Nagrodą dla zwyciężczyni jest nie tylko (w przeliczeniu) ok. 100 tys. zł, ale także szansa na międzynarodową karierę. Dlatego zgłaszają się do niego kandydatki z całej Brazylii. W ubiegłym roku zwyciężczynią wybrana została Suzy Cortez.