Mężczyzna w miejskiej dżungli

Sezon jesień-zima 2006/07 zapowiada się w tym roku nad wyraz ciekawie. Projektantom mody męskiej udało się uchwycić wspólne nurty. Nieodmiennie tego sezonu przewijać się będzie styl XIX wiecznych wojsk napoleońskich oraz motywy dzikich kotów. Wybór tych trendów właściwie nie dziwi, w końcu każdy chłopiec uwielbia zabawy w wojnę, by, gdy podrośnie zostać "tygrysem" dla swojej "kici" (patrz: Wojtek w Magdzie M.)...

Jestem najpiękniejszy, czyli Dolce&Gabbana

Taka właśnie sytuacja ma miejsce u słodkiego duetu z Włoch. Włosi tej jesieni stawiają silny nacisk na ekspozycję klatki piersiowej. Taki efekt uzyskują przez krótkie, dopasowane kamizelki (!), których brzegi nonszalancko wysuwają się spod rozpiętych marynarek. Do tego spodnie z wełny, o niskim stanie i szerokim fasonie, z zaszewkami na przedzie poszerzającymi sylwetę. Akcent wysmuklający to przeszyte kanty nogawek. Spodnie koniecznie z wełny, w szarym odcieniu, gładkie lub w drobny jasny prążek. Dodatkowo pasek zapinany na dużą klamrę z literami marki D&G i zawiązany na szyi fular lub apaszka w kontrastowych kolorach oberżyny, śliwki lub atramentu.

Kolekcja stanowi połączenie stylu XIX-wiecznych wojsk napoleńskich ze stylem „eleganta” z dzikiego zachodu. Warto zwrócić uwagę na okucia pasków w złote ornamenty i wojskowe detale wykorzystane w kurtkach i płaszczach.

Proste płaszcze z wełny i kaszmiru mają wykładane na wierzch szerokie, futrzane kołnierze, natomiast kurtki w kolorze popielatym -poszerzają tors przez zastosowanie szerokich klap. Luźne golfy zakładamy w tym sezonie pod popielate kamizelki i marynarki. Natomiast obcisłe nosimy same, wiążąc na szyi apaszki. Taki sposób noszenia się jest obowiązujący w tym sezonie.

Proponowane kolory na jesień to: antracyt (ciemny szary), popielaty (jasny szary), łamane bielą i beżem w odcieniu ochry. Dodatkiem mogą być zielenie, kolor wina i granat.

Duet z Włoch częściej niż reszta projektantów, rozpoznawany jest po ich modelach. Młodzi, piękni mężczyźni, o wysportowanych, opalonych ciałach, z lekko zmierzwionymi włosami na głowie najlepiej oddają ideę stylu Włochów. Podsumowując, jeżeli chcesz być modny według znakomitego duetu zaopatrz się w akcesoria wojskowe i stylizuj się na oficera wojsk napoleońskich, ale najpierw zadbaj o swoją sylwetkę. Wszyscy jesteśmy Tygrysami, czyli Dries van Noten

Zaskakujące, że Dries, naczelny "konstruktor odzieży", przedstawiciel "Złotej Piątki" z Antwerpii, na ten sezon nie proponuje jak zwykle ultra skomplikowanych rozwiązań w kroju, a podąża ścieżka zgoła inną.

Sylwetka proponowana na ten sezon przez Belga jest jak drapieżnik. Na zewnątrz maskujące barwy kryjącego się pod spodem dzikiego zwierza. Zewnętrze, czyli płaszcze i kurki, poprzez szerokie klapy podkreślają górną cześć sylwetki, optycznie ją poszerzając, a tym samym niejako maskując. Pod spodem kryją się dopasowane marynarki, często dwurzędowe, eksponujące gibkość i smukłość właściciela. Do tego dopasowane spodnie rurki, podkreślające smukłość nogi.

Kolory sezonu to złote brązy, biele, szczególnie w koszulach, oraz czernie, przełamane gdzieniegdzie błękitem i granatem. Płaszcze w kolorze piasku i szarości. Ta pozornie spokojna klasyka, umundurowanie nie wyróżniające z tłumu, łamane jest akcentami łowcy. Cętkowane szaliki, podszewki, marynarki i spodnie, dodają drapieżności i wyraźnie jasno oznajmiają, kto jest panem betonowej dżungli. W tym sezonie koniecznie należy się zaopatrzyć w akcesoria i dodatki we wzory futer lamparta i ocelota. Wystarczy dżinsy, białą koszulę i marynarkę ożywić szalikiem w cętki, by przydać ostrości całości zestawu - w końcu mieszkamy w miejskiej dżungli.

Z wizytą u króla, czyli Dior by Hedi Slimane

Geniusz mody męskiej. Nie na darmo jest głównym projektantem męskiej linii Diora. Warto mieć choć jedną jego rzecz. Jest tak kultowy jak Coco Chanel! Każdy Bon vitant, MUSI mieć coś z najnowszej kolekcji na sezon jesień-zima.

Hedi to "creme de la creme" świata mody. Jego nowatorstwo jednych przeraża, innych zachwyca. Jedno jest pewno, nie można przejść obojętnie obok jego kolekcji.

W tym sezonie proponuje czerń, biele i popiele. Koszule z kokardami pod szyją, dopasowane małe kamizelki i płaszcze z wykładanymi połami na kształt szwoleżerskich pułków Napoleona. Całość uzupełniają szerokie spodnie, które nie do końca polecam. Poszerzają zanadto. Jestem sobą w wielkim mieście Y’s by Yohji Yamamoto

Ekskluzywne zestawy dla obywatela miasta, chcącego wtapiać się w tłum, by jednocześnie pozostać w nim autonomicznie niezależnym. To kolekcja na pewno nie dla mas, a dla wybranych. Trzeba wyjątkowości by docenić szlachetna fakturę tkanin i precyzyjną, japońską konstrukcję odzieży Yamamoto. A jego wyjątkowość jest cicha i spokojna, bez zbędnego poklasku.

Chciałabym spotkać w Polsce kogoś w jego ubraniach. Trzeba mieć odwagę i dystans do świata, by założyć asymetryczną kurtkę o delikatnie sfilcowanej fakturze. To luksusowa kolekcja, od której bije jej wyjątkowość dla wszystkich ceniących wygodę i swobodę. Kolory: antracyt, szary, oliwkowa zieleń, brudne beże. Jeżeli chcesz być modny według Yohji, spraw sobie szerokie szare luźne spodnie włóż je w wysokie buty i podążaj dalej swoją drogą.

Szukam siebie, czyli YOHJI YAMAMOTO – to ekskluzywna odzież o zabarwieniu militarnym. Zabarwiona emocjonalnie odzież pasująca dla wyalienowanego ze społeczeństwa romantyka, który nie do końca się odnajduje we współczesnym świecie, i chciałby się schować w powłóczystych, obszernych płaszczach i marynarkach.

Jeszcze Polska nie zginęła, czyli Emilia Korycka

Kolekcja jako subtelne poszukiwanie siebie w wielkim świecie, silnie nacechowane emocjami. Czarne płaszcze i kurtki, pod spodem skrywają szalone w kolorze podszewki. Pozorna oschłość znika, gdy dotykamy miękkich swetrów i batystowych białych koszul.

Całość uzupełniają podkreślające nogi spodnie. Całość dla świadomych siebie mężczyzn, mających odwagę na odrobinę wrażliwości. Kolory jesieni to złote beże, czerń, szczególnie w spodniach, biele oraz melanże w swetrach: zieleni, granatu i różu!

A teraz drodzy Panowie i drogie Panie, podsumowanie. Nowością jest zastosowanie kamizelek, które stają się niezbędnikiem każdego mężczyzny i znowu święcą triumfy na salonach. Być modnym w tym sezonie to obowiązek, każdego szanującego się Pana. Do Was należy tylko wybór, którą z podanych dróg podążycie. A zatem na łowy, polowania czas rozpocząć.

*Więcej w serwisie KOBIETA.WP.plWięcej w serwisie KOBIETA.WP.pl*