Mick Jagger został ojcem. Po raz ósmy. W wieku 73 lat

Oficjalny komunikat głosi: „Synek Melanie Hamrick i Micka Jaggera przyszedł na świat 8 grudnia w Nowym Jorku, a oboje rodzice są z tego powodu przeszczęśliwi. Mick oczekiwał na przyjście dziecka w szpitalu. Mama i chłopiec czują się dobrze. Media prosi się o uszanowanie ich prywatności w tym wyjątkowym dla nich czasie”.

Jagger jest już ojcem siedmiorga dzieci. Z Marshą Hunt doczekał się córki, 46-letniej dziś Karis Hunt Jagger. Z byłą żoną Biancą ma zaś 45-letnią Jade. Aż czworo dzieci urodziła mu Jerry Hall: Elizabeth (32), Jamesa (31), Georgię (24) i Gabriela (18). Ma też 17-letniego syna Lucasa ze związku z brazylijską modelką Lucianą Gimenez.

Mick ma też już pięcioro wnucząt, a w 2014 roku został pradziadkiem.

Jagger i Melanie poznali się w lipcu 2014 roku, niedługo po tym, jak była partnerka muzyka, L'Wren Scott, popełniła samobójstwo. 47-latka powiesiła się w swoim mieszkaniu. Wielu twierdzi, że wieloletnia partnerka muzyka (byli ze sobą 13 lat) była zrozpaczona ich rozstaniem i to właśnie ten fakt pchnął ją do odebrania sobie życia. Inne media nosiły, że kobieta cierpiała na ciężką depresję.

Melanie przed ciążą tańczyła jako baletnica w American Ballet Theatre, zaś Jagger na co dzień mieszka w Londynie, jednak już jakiś czas temu mówiło się, że para planuje zamieszkać razem w Los Angeles lub Connecticut.