HistoriaMieczysław Moczar - bali się go nawet przywódcy partii

Mieczysław Moczar - bali się go nawet przywódcy partii

Mieczysław Moczar - bali się go nawet przywódcy partii

24.12.2015 | aktual.: 27.12.2016 15:10

Jak sowiecki szpieg został polskim ministrem MSW

Mimo iż Mieczysław Moczar zrobił karierę, odwołując się do haseł nacjonalistycznych (dla niektórych był wręcz "czerwonym endekiem"), to jako działacz komunistyczny dobrze wiedział, kto w "obozie postępowej ludzkości" wiedzie prym. Oto, historia, jak sowiecki szpieg został polskim ministrem MSW...

1 / 5

"Naszą ojczyzną jest ZSRR"

Obraz
© <img src="http://i.wp.pl/a/f/gif/28016/logo_nac_small.gif" alt="NAC" onclick='javascript:window.open("http://i.wp.pl/a/f/html/9560/nac_popup.html","NAC","left=100,top=100,width=500,height=400")' style="cursor:pointer;border-style:none;vertical-align:bottom;display:inline" />

Pod koniec lat 40. XX wieku na zamkniętym zebraniu partyjnym najbardziej zaufanych działaczy stwierdził wręcz: "Związek Radziecki jest nie tylko naszym sojusznikiem - to powiedzenie dla narodu. Dla nas, partyjniaków, ZSRR jest naszą Ojczyzną, a granice nasze nie jestem w stanie określić, dziś są za Berlinem, a jutro będą na Gibraltarze".

Z ruchem komunistycznym związał się Moczar jako 24-latek. Członkiem KPP został w 1937 roku. Polska defensywa (kontrwywiad) szybko rozpracowała antypaństwowego działacza. Lata 1938-39 spędził w więzieniu w Łodzi. Na wolność wyszedł 6 września 1939 roku, gdy więzienie zostało otwarte na krótką chwilę między opuszczenie go przez załogę polską, a wejściem do miasta Niemców. Zaraz potem Moczar opuścił tereny Polski okupowane przez III Rzeszę, udając się na Kresy Wschodnie, które zgodnie z paktem Hitler-Stalin przypadły ZSRR.

2 / 5

Zasłużył się ZSRR

Obraz
© PAP

Trafił do Białegostoku, rozpoczynając pracę dla GRU - sowieckiego wywiadu wojskowego. Po niespełna 1,5 roku - wiosną i latem 1941 roku - wykonywał już zadania wywiadowcze dla GRU w okupowanej przez Niemców części Polski.

Po ataku III Rzeszy na ZSRR Moczar wziął udział w odbudowie struktur komunistycznych w Polsce. Działał w komunistycznej partyzantce. Był dowódcą Gwardii Ludowej i Armii Ludowej na Lubelszczyźnie.

Zakończenie wojny to dla Mieczysława Moczara początek prawdziwej kariery. Już w 1945 roku wchodzi w skład KC PPR. Pełni także eksponowane funkcje w aparacie represji (bezpiece), m.in. jest szefem Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Łodzi i pełnomocnikiem Ministra Bezpieczeństwa Publicznego do spraw operacyjnych. To ostatnie stanowisko czyniło z niego jedną z najważniejszych osób zwalczających polskie podziemie niepodległościowe.

3 / 5

Naczelny ubek Polski Ludowej

Obraz
© Warszawa, 1966 r. Wojsko - Kombatanci AL na spotkaniu z Mieczysławem Moczarem i Zygmuntem Berlingiem / Agencja Forum

Na przełomie lat 40. i 50. Mieczysław Moczar miał kilkuletnią przerwę w pracy w bezpiece. Kolejno był wówczas: wojewodą olsztyńskim, przewodniczącym Wojewódzkiej Rady Narodowej w Olsztynie, a potem ministrem do spraw PGR.

Do bezpieczeństwa wrócił w listopadzie 1956 roku. Początkowo został wiceministrem, a potem ministrem spraw wewnętrznych. Funkcję tę pełnił do lipca 1968 roku. To dzięki niej i zaufanym współpracownikom zdobył Moczar bezcenną wiedzę o życiu i tajemnicach pezetpeerowskiej wierchuszki. Wiedział "kto, z kim, za ile i gdzie". Wiedzę tę umiejętnie wykorzystywał, dążąc do wymarzonego stanowiska - I sekretarza KC PZPR.

Najbliżej ten funkcji był w latach 1968-1970, gdy słabły wpływy i znaczenie dotychczasowego szefa partii Władysława Gomułki.

4 / 5

Gomułka przestraszył się potężnego ministra

Obraz
© Eastnews

Mieczysław Moczar nie miał jednak szczęścia. Nie wypłynął na "marcowej fali" w 1968 roku, gdyż Gomułka przestraszył się rosnących wpływów i tak już potężnego ministra, który umiejętnie łączył komunizm z antysemityzmem. Moczar odszedł z MSW w lipcu 1968 roku, przechodząc do działalności typowo partyjnej. Został sekretarzem (ale nie pierwszym) KC PZPR, a po upadku Gomułki, w grudniu 1970 roku, pełnoprawnym członkiem Biura Politycznego. Mimo tego bezsprzecznego awansu pozycja Moczara zaczęła słabnąć. Edward Gierek, nowy szef partii, obawiając się ambitnego kolegi-towarzysza, usunął go z władz PZPR , kierując na synekurę polityczną - prezesa Najwyższej Izby Kontroli.

Moczar przetrzymał jednak Gierka i nawet odbudował, choć na krótki czas, część dawnych wpływów.

5 / 5

Postać? Nie - posiedzieć!

Obraz
© wikimedia commons

Mieczysław Moczar kierował NIK od 1971 do 1983 roku. Na stanowisku tym zastał go sierpień 1980 roku i stan wojenny. Okres "Solidarności" był dla dawnego ubeka czasem udanym. Przez kilka miesięcy - od grudnia 1980 roku do lipca 1981 roku - ponownie zasiadał w Biurze Politycznym. 13 grudnia 1981 to kres marzeń Moczara o odgrywaniu dużej politycznej roli. Dawnemu szefowi MSW został już tylko, i to do czasu, NIK oraz zupełnie już tytularne funkcje - prezesa Rady Naczelnej ZboWiD i wiceprzewodniczącego Ogólnopolskiego Komitetu FJN.

Gdy zmarł, Stefan Kisielewski, działacz i pisarz katolicki, który znał w PRL wszystkich, których należało znać, tak go określił: "Mieczysław Moczar - postać... posiedzieć raczej niż postać".

Witold Chrzanowski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (262)