HistoriaMieczysław Moczar - bali się go nawet przywódcy partii

Mieczysław Moczar - bali się go nawet przywódcy partii

Jak sowiecki szpieg został polskim ministrem MSW

Mieczysław Moczar - bali się go nawet przywódcy partii

1 / 6

Wielu spędzał sen z powiek

Obraz
© PAP

Mimo iż Mieczysław Moczar zrobił karierę, odwołując się do haseł nacjonalistycznych (dla niektórych był wręcz "czerwonym endekiem"), to jako działacz komunistyczny dobrze wiedział, kto w "obozie postępowej ludzkości" wiedzie prym. Oto, historia, jak sowiecki szpieg został polskim ministrem MSW...

2 / 6

"Naszą ojczyzną jest ZSRR"

Obraz
© <img src="http://i.wp.pl/a/f/gif/28016/logo_nac_small.gif" alt="NAC" onclick='javascript:window.open("http://i.wp.pl/a/f/html/9560/nac_popup.html","NAC","left=100,top=100,width=500,height=400")' style="cursor:pointer;border-style:none;vertical-align:bottom;display:inline" />

Pod koniec lat 40. XX wieku na zamkniętym zebraniu partyjnym najbardziej zaufanych działaczy stwierdził wręcz: "Związek Radziecki jest nie tylko naszym sojusznikiem - to powiedzenie dla narodu. Dla nas, partyjniaków, ZSRR jest naszą Ojczyzną, a granice nasze nie jestem w stanie określić, dziś są za Berlinem, a jutro będą na Gibraltarze".

Z ruchem komunistycznym związał się Moczar jako 24-latek. Członkiem KPP został w 1937 roku. Polska defensywa (kontrwywiad) szybko rozpracowała antypaństwowego działacza. Lata 1938-39 spędził w więzieniu w Łodzi. Na wolność wyszedł 6 września 1939 roku, gdy więzienie zostało otwarte na krótką chwilę między opuszczenie go przez załogę polską, a wejściem do miasta Niemców. Zaraz potem Moczar opuścił tereny Polski okupowane przez III Rzeszę, udając się na Kresy Wschodnie, które zgodnie z paktem Hitler-Stalin przypadły ZSRR.

3 / 6

Zasłużył się ZSRR

Obraz
© PAP

Trafił do Białegostoku, rozpoczynając pracę dla GRU - sowieckiego wywiadu wojskowego. Po niespełna 1,5 roku - wiosną i latem 1941 roku - wykonywał już zadania wywiadowcze dla GRU w okupowanej przez Niemców części Polski.

Po ataku III Rzeszy na ZSRR Moczar wziął udział w odbudowie struktur komunistycznych w Polsce. Działał w komunistycznej partyzantce. Był dowódcą Gwardii Ludowej i Armii Ludowej na Lubelszczyźnie.

Zakończenie wojny to dla Mieczysława Moczara początek prawdziwej kariery. Już w 1945 roku wchodzi w skład KC PPR. Pełni także eksponowane funkcje w aparacie represji (bezpiece), m.in. jest szefem Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Łodzi i pełnomocnikiem Ministra Bezpieczeństwa Publicznego do spraw operacyjnych. To ostatnie stanowisko czyniło z niego jedną z najważniejszych osób zwalczających polskie podziemie niepodległościowe.

4 / 6

Naczelny ubek Polski Ludowej

Obraz
© Warszawa, 1966 r. Wojsko - Kombatanci AL na spotkaniu z Mieczysławem Moczarem i Zygmuntem Berlingiem / Agencja Forum

Na przełomie lat 40. i 50. Mieczysław Moczar miał kilkuletnią przerwę w pracy w bezpiece. Kolejno był wówczas: wojewodą olsztyńskim, przewodniczącym Wojewódzkiej Rady Narodowej w Olsztynie, a potem ministrem do spraw PGR.

Do bezpieczeństwa wrócił w listopadzie 1956 roku. Początkowo został wiceministrem, a potem ministrem spraw wewnętrznych. Funkcję tę pełnił do lipca 1968 roku. To dzięki niej i zaufanym współpracownikom zdobył Moczar bezcenną wiedzę o życiu i tajemnicach pezetpeerowskiej wierchuszki. Wiedział "kto, z kim, za ile i gdzie". Wiedzę tę umiejętnie wykorzystywał, dążąc do wymarzonego stanowiska - I sekretarza KC PZPR.

Najbliżej ten funkcji był w latach 1968-1970, gdy słabły wpływy i znaczenie dotychczasowego szefa partii Władysława Gomułki.

5 / 6

Gomułka przestraszył się potężnego ministra

Obraz
© Eastnews

Mieczysław Moczar nie miał jednak szczęścia. Nie wypłynął na "marcowej fali" w 1968 roku, gdyż Gomułka przestraszył się rosnących wpływów i tak już potężnego ministra, który umiejętnie łączył komunizm z antysemityzmem. Moczar odszedł z MSW w lipcu 1968 roku, przechodząc do działalności typowo partyjnej. Został sekretarzem (ale nie pierwszym) KC PZPR, a po upadku Gomułki, w grudniu 1970 roku, pełnoprawnym członkiem Biura Politycznego. Mimo tego bezsprzecznego awansu pozycja Moczara zaczęła słabnąć. Edward Gierek, nowy szef partii, obawiając się ambitnego kolegi-towarzysza, usunął go z władz PZPR , kierując na synekurę polityczną - prezesa Najwyższej Izby Kontroli.

Moczar przetrzymał jednak Gierka i nawet odbudował, choć na krótki czas, część dawnych wpływów.

6 / 6

Postać? Nie - posiedzieć!

Obraz
© wikimedia commons

Mieczysław Moczar kierował NIK od 1971 do 1983 roku. Na stanowisku tym zastał go sierpień 1980 roku i stan wojenny. Okres "Solidarności" był dla dawnego ubeka czasem udanym. Przez kilka miesięcy - od grudnia 1980 roku do lipca 1981 roku - ponownie zasiadał w Biurze Politycznym. 13 grudnia 1981 to kres marzeń Moczara o odgrywaniu dużej politycznej roli. Dawnemu szefowi MSW został już tylko, i to do czasu, NIK oraz zupełnie już tytularne funkcje - prezesa Rady Naczelnej ZboWiD i wiceprzewodniczącego Ogólnopolskiego Komitetu FJN.

Gdy zmarł, Stefan Kisielewski, działacz i pisarz katolicki, który znał w PRL wszystkich, których należało znać, tak go określił: "Mieczysław Moczar - postać... posiedzieć raczej niż postać".

Witold Chrzanowski

Komentarze (262)