Milla Jovovich - wojowniczka o płonących oczach
12.07.2012 | aktual.: 27.12.2016 15:21
None
Zabawne, z roku na rok my się nieco starzejemy, a Milla Jovovich ani trochę. Właścicielka wspaniale wygimnastykowanego ciała wkrótce wystąpi w filmie "Resident Evil: Retrybucja", a na razie występuje u nas.
Jestem silną dziewczyną z Ukrainy, intensywnej pracy się nie boję - twierdzi Milla, dziewczyna od zawsze ambitna, inspirowana przez rodziców do marzeń o byciu gwiazdą. - Moja matka była znaną w Związku Radzieckim aktorką, ale poświęciła to, żeby przenieść się z nami do Stanów. Z powodu mojego pochodzenia dokuczano mi w amerykańskiej podstawówce. Byłam ponad to, bo oczyma wyobraźni widziałam wielką karierę na horyzoncie - opowiada Milla. Powiodło się: jako 11-latka została modelką, a pięć lat później była gwiazdą ociekającego erotyzmem filmu "Powrót do błękitnej laguny".
Rozważna i gimnastyczna
- Uwielbiam sceny kaskaderskie, w których na przykład latam zawieszona na linkach - mówi Jovovich z błyskiem w oku. Już pamiętny film "Piąty element" wymagał od niej wysokiej sprawności fizycznej, ale prawdziwym egzaminem był "Resident Evil". Aby uczestniczyć w niemal wszystkich scenach akcji tego filmu, aktorka przeszła szkolenie wojskowe, trenowała karate i kickboxing. Kolejne role nie pozwoliły jej zwolnić. - Program ćwiczeń przed filmem "Ultraviolet" prawie mnie zabił. Byłam całkowicie wyczerpana, ale miałam frajdę z docierania do skraju możliwości organizmu - dodaje.
Kriss Vector W Ręku
Jest doskonała w walce w parterze, bo trenuje brazylijskie jiu-jitsu i rozciąga się, ćwicząc jogę. Dzięki swoim rolom wie, jak rzucać nożami i obchodzić się z bronią palną. - Tym razem mamy giwery Kriss Vector, które debiutują przed kamerą - opowiada o arsenale nadchodzącego filmu "Resident Evil: Retrybucja", który wejdzie na ekrany kin we wrześniu. Z chęcią zobaczymy Millę znów w akcji.
Tekst: Rafał Belke
Silna dziewczyna z Ukrainy
Zabawne, z roku na rok my się nieco starzejemy, a Milla Jovovich ani trochę. Właścicielka wspaniale wygimnastykowanego ciała wkrótce wystąpi w filmie "Resident Evil: Retrybucja", a na razie występuje u nas.
Jestem silną dziewczyną z Ukrainy, intensywnej pracy się nie boję - twierdzi Milla, dziewczyna od zawsze ambitna, inspirowana przez rodziców do marzeń o byciu gwiazdą. - Moja matka była znaną w Związku Radzieckim aktorką, ale poświęciła to, żeby przenieść się z nami do Stanów. Z powodu mojego pochodzenia dokuczano mi w amerykańskiej podstawówce. Byłam ponad to, bo oczyma wyobraźni widziałam wielką karierę na horyzoncie - opowiada Milla. Powiodło się: jako 11-latka została modelką, a pięć lat później była gwiazdą ociekającego erotyzmem filmu "Powrót do błękitnej laguny".
Rozważna i gimnastyczna
- Uwielbiam sceny kaskaderskie, w których na przykład latam zawieszona na linkach - mówi Jovovich z błyskiem w oku. Już pamiętny film "Piąty element" wymagał od niej wysokiej sprawności fizycznej, ale prawdziwym egzaminem był "Resident Evil". Aby uczestniczyć w niemal wszystkich scenach akcji tego filmu, aktorka przeszła szkolenie wojskowe, trenowała karate i kickboxing. Kolejne role nie pozwoliły jej zwolnić. - Program ćwiczeń przed filmem "Ultraviolet" prawie mnie zabił. Byłam całkowicie wyczerpana, ale miałam frajdę z docierania do skraju możliwości organizmu - dodaje.
Kriss Vector W Ręku
Jest doskonała w walce w parterze, bo trenuje brazylijskie jiu-jitsu i rozciąga się, ćwicząc jogę. Dzięki swoim rolom wie, jak rzucać nożami i obchodzić się z bronią palną. - Tym razem mamy giwery Kriss Vector, które debiutują przed kamerą - opowiada o arsenale nadchodzącego filmu "Resident Evil: Retrybucja", który wejdzie na ekrany kin we wrześniu. Z chęcią zobaczymy Millę znów w akcji.
Tekst: Rafał Belke
Silna dziewczyna z Ukrainy
Zabawne, z roku na rok my się nieco starzejemy, a Milla Jovovich ani trochę. Właścicielka wspaniale wygimnastykowanego ciała wkrótce wystąpi w filmie "Resident Evil: Retrybucja", a na razie występuje u nas.
Jestem silną dziewczyną z Ukrainy, intensywnej pracy się nie boję - twierdzi Milla, dziewczyna od zawsze ambitna, inspirowana przez rodziców do marzeń o byciu gwiazdą. - Moja matka była znaną w Związku Radzieckim aktorką, ale poświęciła to, żeby przenieść się z nami do Stanów. Z powodu mojego pochodzenia dokuczano mi w amerykańskiej podstawówce. Byłam ponad to, bo oczyma wyobraźni widziałam wielką karierę na horyzoncie - opowiada Milla. Powiodło się: jako 11-latka została modelką, a pięć lat później była gwiazdą ociekającego erotyzmem filmu "Powrót do błękitnej laguny".
Rozważna i gimnastyczna
- Uwielbiam sceny kaskaderskie, w których na przykład latam zawieszona na linkach - mówi Jovovich z błyskiem w oku. Już pamiętny film "Piąty element" wymagał od niej wysokiej sprawności fizycznej, ale prawdziwym egzaminem był "Resident Evil". Aby uczestniczyć w niemal wszystkich scenach akcji tego filmu, aktorka przeszła szkolenie wojskowe, trenowała karate i kickboxing. Kolejne role nie pozwoliły jej zwolnić. - Program ćwiczeń przed filmem "Ultraviolet" prawie mnie zabił. Byłam całkowicie wyczerpana, ale miałam frajdę z docierania do skraju możliwości organizmu - dodaje.
Kriss Vector W Ręku
Jest doskonała w walce w parterze, bo trenuje brazylijskie jiu-jitsu i rozciąga się, ćwicząc jogę. Dzięki swoim rolom wie, jak rzucać nożami i obchodzić się z bronią palną. - Tym razem mamy giwery Kriss Vector, które debiutują przed kamerą - opowiada o arsenale nadchodzącego filmu "Resident Evil: Retrybucja", który wejdzie na ekrany kin we wrześniu. Z chęcią zobaczymy Millę znów w akcji.
Tekst: Rafał Belke
Silna dziewczyna z Ukrainy
Zabawne, z roku na rok my się nieco starzejemy, a Milla Jovovich ani trochę. Właścicielka wspaniale wygimnastykowanego ciała wkrótce wystąpi w filmie "Resident Evil: Retrybucja", a na razie występuje u nas.
Jestem silną dziewczyną z Ukrainy, intensywnej pracy się nie boję - twierdzi Milla, dziewczyna od zawsze ambitna, inspirowana przez rodziców do marzeń o byciu gwiazdą. - Moja matka była znaną w Związku Radzieckim aktorką, ale poświęciła to, żeby przenieść się z nami do Stanów. Z powodu mojego pochodzenia dokuczano mi w amerykańskiej podstawówce. Byłam ponad to, bo oczyma wyobraźni widziałam wielką karierę na horyzoncie - opowiada Milla. Powiodło się: jako 11-latka została modelką, a pięć lat później była gwiazdą ociekającego erotyzmem filmu "Powrót do błękitnej laguny".
Rozważna i gimnastyczna
- Uwielbiam sceny kaskaderskie, w których na przykład latam zawieszona na linkach - mówi Jovovich z błyskiem w oku. Już pamiętny film "Piąty element" wymagał od niej wysokiej sprawności fizycznej, ale prawdziwym egzaminem był "Resident Evil". Aby uczestniczyć w niemal wszystkich scenach akcji tego filmu, aktorka przeszła szkolenie wojskowe, trenowała karate i kickboxing. Kolejne role nie pozwoliły jej zwolnić. - Program ćwiczeń przed filmem "Ultraviolet" prawie mnie zabił. Byłam całkowicie wyczerpana, ale miałam frajdę z docierania do skraju możliwości organizmu - dodaje.
Kriss Vector W Ręku
Jest doskonała w walce w parterze, bo trenuje brazylijskie jiu-jitsu i rozciąga się, ćwicząc jogę. Dzięki swoim rolom wie, jak rzucać nożami i obchodzić się z bronią palną. - Tym razem mamy giwery Kriss Vector, które debiutują przed kamerą - opowiada o arsenale nadchodzącego filmu "Resident Evil: Retrybucja", który wejdzie na ekrany kin we wrześniu. Z chęcią zobaczymy Millę znów w akcji.
Tekst: Rafał Belke
Silna dziewczyna z Ukrainy
Zabawne, z roku na rok my się nieco starzejemy, a Milla Jovovich ani trochę. Właścicielka wspaniale wygimnastykowanego ciała wkrótce wystąpi w filmie "Resident Evil: Retrybucja", a na razie występuje u nas.
Jestem silną dziewczyną z Ukrainy, intensywnej pracy się nie boję - twierdzi Milla, dziewczyna od zawsze ambitna, inspirowana przez rodziców do marzeń o byciu gwiazdą. - Moja matka była znaną w Związku Radzieckim aktorką, ale poświęciła to, żeby przenieść się z nami do Stanów. Z powodu mojego pochodzenia dokuczano mi w amerykańskiej podstawówce. Byłam ponad to, bo oczyma wyobraźni widziałam wielką karierę na horyzoncie - opowiada Milla. Powiodło się: jako 11-latka została modelką, a pięć lat później była gwiazdą ociekającego erotyzmem filmu "Powrót do błękitnej laguny".
Rozważna i gimnastyczna
- Uwielbiam sceny kaskaderskie, w których na przykład latam zawieszona na linkach - mówi Jovovich z błyskiem w oku. Już pamiętny film "Piąty element" wymagał od niej wysokiej sprawności fizycznej, ale prawdziwym egzaminem był "Resident Evil". Aby uczestniczyć w niemal wszystkich scenach akcji tego filmu, aktorka przeszła szkolenie wojskowe, trenowała karate i kickboxing. Kolejne role nie pozwoliły jej zwolnić. - Program ćwiczeń przed filmem "Ultraviolet" prawie mnie zabił. Byłam całkowicie wyczerpana, ale miałam frajdę z docierania do skraju możliwości organizmu - dodaje.
Kriss Vector W Ręku
Jest doskonała w walce w parterze, bo trenuje brazylijskie jiu-jitsu i rozciąga się, ćwicząc jogę. Dzięki swoim rolom wie, jak rzucać nożami i obchodzić się z bronią palną. - Tym razem mamy giwery Kriss Vector, które debiutują przed kamerą - opowiada o arsenale nadchodzącego filmu "Resident Evil: Retrybucja", który wejdzie na ekrany kin we wrześniu. Z chęcią zobaczymy Millę znów w akcji.
Tekst: Rafał Belke
Silna dziewczyna z Ukrainy
Zabawne, z roku na rok my się nieco starzejemy, a Milla Jovovich ani trochę. Właścicielka wspaniale wygimnastykowanego ciała wkrótce wystąpi w filmie "Resident Evil: Retrybucja", a na razie występuje u nas.
Jestem silną dziewczyną z Ukrainy, intensywnej pracy się nie boję - twierdzi Milla, dziewczyna od zawsze ambitna, inspirowana przez rodziców do marzeń o byciu gwiazdą. - Moja matka była znaną w Związku Radzieckim aktorką, ale poświęciła to, żeby przenieść się z nami do Stanów. Z powodu mojego pochodzenia dokuczano mi w amerykańskiej podstawówce. Byłam ponad to, bo oczyma wyobraźni widziałam wielką karierę na horyzoncie - opowiada Milla. Powiodło się: jako 11-latka została modelką, a pięć lat później była gwiazdą ociekającego erotyzmem filmu "Powrót do błękitnej laguny".
Rozważna i gimnastyczna
- Uwielbiam sceny kaskaderskie, w których na przykład latam zawieszona na linkach - mówi Jovovich z błyskiem w oku. Już pamiętny film "Piąty element" wymagał od niej wysokiej sprawności fizycznej, ale prawdziwym egzaminem był "Resident Evil". Aby uczestniczyć w niemal wszystkich scenach akcji tego filmu, aktorka przeszła szkolenie wojskowe, trenowała karate i kickboxing. Kolejne role nie pozwoliły jej zwolnić. - Program ćwiczeń przed filmem "Ultraviolet" prawie mnie zabił. Byłam całkowicie wyczerpana, ale miałam frajdę z docierania do skraju możliwości organizmu - dodaje.
Kriss Vector W Ręku
Jest doskonała w walce w parterze, bo trenuje brazylijskie jiu-jitsu i rozciąga się, ćwicząc jogę. Dzięki swoim rolom wie, jak rzucać nożami i obchodzić się z bronią palną. - Tym razem mamy giwery Kriss Vector, które debiutują przed kamerą - opowiada o arsenale nadchodzącego filmu "Resident Evil: Retrybucja", który wejdzie na ekrany kin we wrześniu. Z chęcią zobaczymy Millę znów w akcji.
Tekst: Rafał Belke
Silna dziewczyna z Ukrainy
Zabawne, z roku na rok my się nieco starzejemy, a Milla Jovovich ani trochę. Właścicielka wspaniale wygimnastykowanego ciała wkrótce wystąpi w filmie "Resident Evil: Retrybucja", a na razie występuje u nas.
Jestem silną dziewczyną z Ukrainy, intensywnej pracy się nie boję - twierdzi Milla, dziewczyna od zawsze ambitna, inspirowana przez rodziców do marzeń o byciu gwiazdą. - Moja matka była znaną w Związku Radzieckim aktorką, ale poświęciła to, żeby przenieść się z nami do Stanów. Z powodu mojego pochodzenia dokuczano mi w amerykańskiej podstawówce. Byłam ponad to, bo oczyma wyobraźni widziałam wielką karierę na horyzoncie - opowiada Milla. Powiodło się: jako 11-latka została modelką, a pięć lat później była gwiazdą ociekającego erotyzmem filmu "Powrót do błękitnej laguny".
Rozważna i gimnastyczna
- Uwielbiam sceny kaskaderskie, w których na przykład latam zawieszona na linkach - mówi Jovovich z błyskiem w oku. Już pamiętny film "Piąty element" wymagał od niej wysokiej sprawności fizycznej, ale prawdziwym egzaminem był "Resident Evil". Aby uczestniczyć w niemal wszystkich scenach akcji tego filmu, aktorka przeszła szkolenie wojskowe, trenowała karate i kickboxing. Kolejne role nie pozwoliły jej zwolnić. - Program ćwiczeń przed filmem "Ultraviolet" prawie mnie zabił. Byłam całkowicie wyczerpana, ale miałam frajdę z docierania do skraju możliwości organizmu - dodaje.
Kriss Vector W Ręku
Jest doskonała w walce w parterze, bo trenuje brazylijskie jiu-jitsu i rozciąga się, ćwicząc jogę. Dzięki swoim rolom wie, jak rzucać nożami i obchodzić się z bronią palną. - Tym razem mamy giwery Kriss Vector, które debiutują przed kamerą - opowiada o arsenale nadchodzącego filmu "Resident Evil: Retrybucja", który wejdzie na ekrany kin we wrześniu. Z chęcią zobaczymy Millę znów w akcji.
Tekst: Rafał Belke
Silna dziewczyna z Ukrainy
Zabawne, z roku na rok my się nieco starzejemy, a Milla Jovovich ani trochę. Właścicielka wspaniale wygimnastykowanego ciała wkrótce wystąpi w filmie "Resident Evil: Retrybucja", a na razie występuje u nas.
Jestem silną dziewczyną z Ukrainy, intensywnej pracy się nie boję - twierdzi Milla, dziewczyna od zawsze ambitna, inspirowana przez rodziców do marzeń o byciu gwiazdą. - Moja matka była znaną w Związku Radzieckim aktorką, ale poświęciła to, żeby przenieść się z nami do Stanów. Z powodu mojego pochodzenia dokuczano mi w amerykańskiej podstawówce. Byłam ponad to, bo oczyma wyobraźni widziałam wielką karierę na horyzoncie - opowiada Milla. Powiodło się: jako 11-latka została modelką, a pięć lat później była gwiazdą ociekającego erotyzmem filmu "Powrót do błękitnej laguny".
Rozważna i gimnastyczna
- Uwielbiam sceny kaskaderskie, w których na przykład latam zawieszona na linkach - mówi Jovovich z błyskiem w oku. Już pamiętny film "Piąty element" wymagał od niej wysokiej sprawności fizycznej, ale prawdziwym egzaminem był "Resident Evil". Aby uczestniczyć w niemal wszystkich scenach akcji tego filmu, aktorka przeszła szkolenie wojskowe, trenowała karate i kickboxing. Kolejne role nie pozwoliły jej zwolnić. - Program ćwiczeń przed filmem "Ultraviolet" prawie mnie zabił. Byłam całkowicie wyczerpana, ale miałam frajdę z docierania do skraju możliwości organizmu - dodaje.
Kriss Vector W Ręku
Jest doskonała w walce w parterze, bo trenuje brazylijskie jiu-jitsu i rozciąga się, ćwicząc jogę. Dzięki swoim rolom wie, jak rzucać nożami i obchodzić się z bronią palną. - Tym razem mamy giwery Kriss Vector, które debiutują przed kamerą - opowiada o arsenale nadchodzącego filmu "Resident Evil: Retrybucja", który wejdzie na ekrany kin we wrześniu. Z chęcią zobaczymy Millę znów w akcji.
Tekst: Rafał Belke
Silna dziewczyna z Ukrainy
Zabawne, z roku na rok my się nieco starzejemy, a Milla Jovovich ani trochę. Właścicielka wspaniale wygimnastykowanego ciała wkrótce wystąpi w filmie "Resident Evil: Retrybucja", a na razie występuje u nas.
Jestem silną dziewczyną z Ukrainy, intensywnej pracy się nie boję - twierdzi Milla, dziewczyna od zawsze ambitna, inspirowana przez rodziców do marzeń o byciu gwiazdą. - Moja matka była znaną w Związku Radzieckim aktorką, ale poświęciła to, żeby przenieść się z nami do Stanów. Z powodu mojego pochodzenia dokuczano mi w amerykańskiej podstawówce. Byłam ponad to, bo oczyma wyobraźni widziałam wielką karierę na horyzoncie - opowiada Milla. Powiodło się: jako 11-latka została modelką, a pięć lat później była gwiazdą ociekającego erotyzmem filmu "Powrót do błękitnej laguny".
Rozważna i gimnastyczna
- Uwielbiam sceny kaskaderskie, w których na przykład latam zawieszona na linkach - mówi Jovovich z błyskiem w oku. Już pamiętny film "Piąty element" wymagał od niej wysokiej sprawności fizycznej, ale prawdziwym egzaminem był "Resident Evil". Aby uczestniczyć w niemal wszystkich scenach akcji tego filmu, aktorka przeszła szkolenie wojskowe, trenowała karate i kickboxing. Kolejne role nie pozwoliły jej zwolnić. - Program ćwiczeń przed filmem "Ultraviolet" prawie mnie zabił. Byłam całkowicie wyczerpana, ale miałam frajdę z docierania do skraju możliwości organizmu - dodaje.
Kriss Vector W Ręku
Jest doskonała w walce w parterze, bo trenuje brazylijskie jiu-jitsu i rozciąga się, ćwicząc jogę. Dzięki swoim rolom wie, jak rzucać nożami i obchodzić się z bronią palną. - Tym razem mamy giwery Kriss Vector, które debiutują przed kamerą - opowiada o arsenale nadchodzącego filmu "Resident Evil: Retrybucja", który wejdzie na ekrany kin we wrześniu. Z chęcią zobaczymy Millę znów w akcji.
Tekst: Rafał Belke
Silna dziewczyna z Ukrainy
Zabawne, z roku na rok my się nieco starzejemy, a Milla Jovovich ani trochę. Właścicielka wspaniale wygimnastykowanego ciała wkrótce wystąpi w filmie "Resident Evil: Retrybucja", a na razie występuje u nas.
Jestem silną dziewczyną z Ukrainy, intensywnej pracy się nie boję - twierdzi Milla, dziewczyna od zawsze ambitna, inspirowana przez rodziców do marzeń o byciu gwiazdą. - Moja matka była znaną w Związku Radzieckim aktorką, ale poświęciła to, żeby przenieść się z nami do Stanów. Z powodu mojego pochodzenia dokuczano mi w amerykańskiej podstawówce. Byłam ponad to, bo oczyma wyobraźni widziałam wielką karierę na horyzoncie - opowiada Milla. Powiodło się: jako 11-latka została modelką, a pięć lat później była gwiazdą ociekającego erotyzmem filmu "Powrót do błękitnej laguny".
Rozważna i gimnastyczna
- Uwielbiam sceny kaskaderskie, w których na przykład latam zawieszona na linkach - mówi Jovovich z błyskiem w oku. Już pamiętny film "Piąty element" wymagał od niej wysokiej sprawności fizycznej, ale prawdziwym egzaminem był "Resident Evil". Aby uczestniczyć w niemal wszystkich scenach akcji tego filmu, aktorka przeszła szkolenie wojskowe, trenowała karate i kickboxing. Kolejne role nie pozwoliły jej zwolnić. - Program ćwiczeń przed filmem "Ultraviolet" prawie mnie zabił. Byłam całkowicie wyczerpana, ale miałam frajdę z docierania do skraju możliwości organizmu - dodaje.
Kriss Vector W Ręku
Jest doskonała w walce w parterze, bo trenuje brazylijskie jiu-jitsu i rozciąga się, ćwicząc jogę. Dzięki swoim rolom wie, jak rzucać nożami i obchodzić się z bronią palną. - Tym razem mamy giwery Kriss Vector, które debiutują przed kamerą - opowiada o arsenale nadchodzącego filmu "Resident Evil: Retrybucja", który wejdzie na ekrany kin we wrześniu. Z chęcią zobaczymy Millę znów w akcji.
Tekst: Rafał Belke