Tracą na to fortunę
Z kolei, w "Showbizspy.com" przeczytać można wypowiedź znanej celebrytki Kim Kardashian, która stwierdza, że niestety nie mogłaby zostać zakonnicą, ponieważ nie przeżyłaby rozłąki z zakupami. "Sądzę, że wytrzymałabym jakoś w celibacie, ale życie bez wydawania pieniędzy byłoby naprawdę ciężkie...". Zdaje się, że 40% Brytyjek popiera pannę Kardashian. Nie ma niestety dokładnych danych obrazujących preferencje Polek, jednak w coraz bardziej zunifikowanym świecie, można zaryzykować stwierdzenie, że wynik byłby zbliżony lub odrobinę mniejszy od "brytyjskiego".
Pozostaje pytanie - co panie widzą w tych nieszczęsnych zakupach? I, co chyba najważniejsze, na co wydają pieniądze? Po odpowiedzi, zapraszamy do naszej galerii...