Na początku było jajo
10.04.2009 12:47, aktual.: 10.04.2009 14:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na początku było JAJO. Tak według mitologii wielu ludów pierwotnych powstał świat. Pojawia się ono także w mitach śródziemnomorskich i jest symbolem nieboskłonu. Noc poddała je przemianie, dzięki której na świat przyszedł Eros. Z prajaja powstała więc Ziemia, a z jego skorupki Niebo. W niektórych mitologiach jaj, z których powstał świat, jest więcej – wedle fińskiego eposu Kalewala wszechświat powstał z sześciu złotych jajek.
Rzymskie powiedzenie ab ovo – od początku czyli od jajka – wzięło się od zwyczaju rozpoczynania uczt od jajek. Być może chodzi też o jajko, które zniosła Leda, zapłodniona przez Zeusa występującego pod postacią łabędzia, z którego wykluła się Helena. Ta Helena, która była przyczyną wojny trojańskiej.
Zatem już w prastarych mitach znaleźć można odpowiedź na odwieczne pytanie, co było pierwsze: jajko czy kura.
Najpopularniejsze w kuchni jajko kurze składa się w ok. 75% z wody, w ok. 12% z białka, w ok. 10% z tłuszczu , a reszta to węglowodany. Oprócz tego zawiera witaminy: A, D oraz B. Jest dość kaloryczne – 100 g jajek to 147 kalorii. Ze względu na sporą zawartość łatwo przyswajalnego białka i tak zwane zdrowe tłuszcze jajko jest żelazną pozycją w diecie kulturystów.
Ze względu na łatwość przyrządzania jest wysoko cenione w kuchniach całego świata, a z samych tylko sposobów jego przyrządzania można by spokojnie złożyć sporą książkę kucharską. Nie wszystkie być może zawarte w niej przepisy byłyby do zaakceptowania przez polski zmysł smaku czy wskazania dietetyków. Dla przykładu słynne chińskie stuletnie jaja, zwykle kacze, poddaje się fermentacji w mieszaninie wapna, słomy ryżowej i naparu herbaty.
Technicznie wygląda to tak, że jajko owija się w słomę ryżową, a następnie zakopuje w dołkach wypełnionych wapnem zalanym herbatą. Do jedzenia – według Chińczyków – nadają się po kilku tygodniach. Są wtedy sinoniebieskiego koloru, a ich konsystencja przypomina gumę do żucia. Były one przysmakiem na cesarskich stołach, z tym, że chińscy monarchowie jadali jaja co najmniej stuletnie.
Można z nich samych robić zupełnie odrębne potrawy, bo zwykła jajecznica to tylko usmażone rozbełtane jajka, ale omlet to już wyższa szkoła jazdy. A i omletów jest kilka rodzajów. Klasyczny francuski to jajka, masło i odrobina śmietany. Jest podsmażony od zewnątrz, wnętrze pozostaje półpłynne. Hiszpańską tortillę odwraca się podczas smażenia, w efekcie czego jest równomiernie podsmażona z obu stron i grubsza niż francuski omlet. Omlety fantazyjne robi się z kolei łącząc żółtka z pianą z białek. Efektem jest puszysty placek, jadany na słodko, znany w kuchni polskiej pod nazwą grzybka.
Jajka to jednak nie tylko kuchnia. To także zdobnictwo, i to zdobnictwo nie na każdą kieszeń. Tak zwane jaja carskie lub jaja Fabergé (od nazwiska złotnika Petera Carla Fabergé) to złotnicze dzieła sztuki – bogato zdobione filigranowe jajka. Fabergé robił je na zamówienie cara Aleksandra III, pierwsze powstało w 1884 roku. Wykonywał je ze złota i inkrustował drogimi kamieniami, kością słoniową oraz macicą perłową. W błyskawicznym tempie stały się cenionym na carskim dworze prezentem.
Jak co roku w święta Wielkiej Nocy na niemal każdym stole pojawią się pisanki. Zwyczaj kolorowania jajek jest jednak o wiele starszy niż tradycja chrześcijańska – najstarsze pisanki mają ponad 5000 lat. Kolorowymi jajkami witano nadejście wiosny w Asyrii, Chinach, Egipcie, Persji i Rzymie. Zdobiono je w celach magicznych – był to jeden z warunków zapewnienia ciągłości świata.
W kolorach ukryta jest więc symbolika: czerwień i biel oddają cześć domowym duchom opiekuńczym, a czerń i biel – duchom ziemi. Zieleń nawiązuje do odrodzenia przyrody i miłości, która wraz z rodzinnym szczęściem ukryta jest w brązie. Symboliczne znaczenie miały też motywy zdobnicze: elementy odwołujące się do Słońca oznaczały odrodzenie i wieczność, figury geometryczne odwoływały się do nieskończoności, rysunki ludzi miały im przynieść przychylność bogów. Zdobienie jajek miało zaś na celu spotęgowanie ich magicznych zdolności.
Na koniec warto wspomnieć, że jajka od zawsze uważane są za afrodyzjak, mają także mieć zbawienne działanie na męską potencję. Być może coś w tym jest, bo męskie gwiazdy porno dosłownie pochłaniają białka jajek na twardo, co ma powodować obfitość wytrysków. Za najskuteczniejsze w podnoszeniu męskich możliwości uchodzą jajka przepiórcze. Jak by nie było, to marynowane jajka przepiórcze – ugotowane na twardo w zalewie octowej – są znakomitą zakąską. Może więc warto je będzie postawić na Wielkanocnym stole obok wędlin, bigosów, faszerowanych kur i kaczek – szczególnie, że są bardzo lekko strawne.