Trwa ładowanie...
15-10-2012 14:48

Na taką cerę facetów "lecą" kobiety!

Na taką cerę facetów "lecą" kobiety!Źródło: Eastnews
dkzxhwm
dkzxhwm

Kobiety oszalały na punkcie księcia Harryego i mężczyzn o rumianej cerze. Ich zdaniem różowe, promienne policzki są bardzo pociągające, a do tego są oznaką zdrowia. Nie tylko wysocy, ciemnoocy bruneci cieszą się powodzeniem u kobiet. Na fali "popularności" księcia Harrego zmieniły się także gusta pań. Rudowłosi mężczyźni o rumianej cerze są dla nich równie, a może nawet bardziej atrakcyjni.

Podczas badań nad preferencjami kobiet przeprowadzonych przez naukowców z uniwersytetów w St Andrews, Nottingham i Durham, panie miały możliwość manipulowania zdjęciami męskich twarzy według własnego uznania. Mogły nadawać im pożądane przez siebie cechy i eliminować te, które nie odpowiadały ich gustom. Pierwszą rzeczą, jaką robiły praktycznie z każdym z 21 zdjęć młodych mężczyzn, było dodawanie im rumieńców. Według płci pięknej rumiana cera u mężczyzny świadczy o ich zdrowiu i witalności. Naukowcy twierdzą, że zarówno mężczyźni jak i kobiety podświadomie kierują się właśnie tymi kryteriami przy wyborze partnerów. Kobieta o silnych, zdrowo wyglądających włosach i cerze jest dla mężczyzn lepszą kandydatką na żonę i matkę, niż kobieta wątła. Analogicznie, podświadomość podpowiada także paniom.

Naukowcy twierdzą ponadto, że rumiana cera jest cechą wspólną dla samców alfa z wysokim poziomem testosteronu. Za przykład podają chociażby Richarda Bransona, Brada Pitta i byłego prezydent USA, Billa Clintona. Okazuje się jednak, że co za dużo, to nie zdrowo. Z badań wynika, że kolor czerwony kojarzy się kobietom także z dominacją, a mężczyźni o mocno rumianej cerze sprawiają wrażenie agresywnych. Przesadnie zaczerwieniona twarz może być natomiast oznaką alkoholizmu. Mimo, iż mężczyźni lubią, gdy kobieta doda sobie kolorów muskając policzki różem, panom zdecydowanie odradza się tego typu eksperymenty.

Czyli w naturze nic nie zmienia się od lat. Analizy materiału genetycznego neandertalczyków żyjących ponad 40 tys. lat temu dowodzą, że przynajmniej niektórzy z nich mieli jasną cerę i rude włosy. Odkrycia dokonano dzięki zsekwencjonowaniu jednego z genów, o nazwie mc1r, z kości neandertalczyków. Ludzie, u których białko MC1R jest mniej aktywne, mają większe prawdopodobieństwo posiadania jasnej cery. Jasna cera jest prawdopodobnie przystosowaniem organizmu ludzkiego do bardziej efektywnej syntezy witaminy D w warunkach mniejszego nasłonecznienia. Próbki pobrano z kości sprzed 43 tys. lat, znalezionych w El Sidron w Hiszpanii oraz w Monti Lessini we Włoszech, sprzed 50 tys. lat.

(PAP), mow / PFi

dkzxhwm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dkzxhwm