Nadia Fares - biała perła Marrakeszu
04.03.2009 | aktual.: 27.12.2016 15:15
None
Choć urodziła się w zdekolonizowanym już Maroku z przekonania i obywatelstwa jest Francuzką. Dziś mając na karku 36 lat ciągle wygląda imponująco.
Nie jest co prawda we Francji aktorką topową jednak role, które zagrała często wymagały od niej nie tylko talentu, ale także kaskaderskich wręcz umiejętności.
O jej urodzie bardzo ciepło wypowiadał się znawca kobiecego piękna, bez wątpienia obeznany koneser, mąż Moniki Bellucci, Vincent Kassel, u którego boku wystąpiła w filmie _ Les rivieres pourpres_
Nadia Fares - biała perła Marrakeszu!
Choć urodziła się w zdekolonizowanym już Maroku z przekonania i obywatelstwa jest Francuzką. Dziś mając na karku 36 lat ciągle wygląda imponująco.
Nie jest co prawda we Francji aktorką topową jednak role, które zagrała często wymagały od niej nie tylko talentu, ale także kaskaderskich wręcz umiejętności.
O jej urodzie bardzo ciepło wypowiadał się znawca kobiecego piękna, bez wątpienia obeznany koneser, mąż Moniki Bellucci, Vincent Kassel, u którego boku wystąpiła w filmie _ Les rivieres pourpres_
Nadia Fares - biała perła Marrakeszu!
Choć urodziła się w zdekolonizowanym już Maroku z przekonania i obywatelstwa jest Francuzką. Dziś mając na karku 36 lat ciągle wygląda imponująco.
Nie jest co prawda we Francji aktorką topową jednak role, które zagrała często wymagały od niej nie tylko talentu, ale także kaskaderskich wręcz umiejętności.
O jej urodzie bardzo ciepło wypowiadał się znawca kobiecego piękna, bez wątpienia obeznany koneser, mąż Moniki Bellucci, Vincent Kassel, u którego boku wystąpiła w filmie _ Les rivieres pourpres_
Nadia Fares - biała perła Marrakeszu!
Choć urodziła się w zdekolonizowanym już Maroku z przekonania i obywatelstwa jest Francuzką. Dziś mając na karku 36 lat ciągle wygląda imponująco.
Nie jest co prawda we Francji aktorką topową jednak role, które zagrała często wymagały od niej nie tylko talentu, ale także kaskaderskich wręcz umiejętności.
O jej urodzie bardzo ciepło wypowiadał się znawca kobiecego piękna, bez wątpienia obeznany koneser, mąż Moniki Bellucci, Vincent Kassel, u którego boku wystąpiła w filmie _ Les rivieres pourpres_
Nadia Fares - biała perła Marrakeszu!
Choć urodziła się w zdekolonizowanym już Maroku z przekonania i obywatelstwa jest Francuzką. Dziś mając na karku 36 lat ciągle wygląda imponująco.
Nie jest co prawda we Francji aktorką topową jednak role, które zagrała często wymagały od niej nie tylko talentu, ale także kaskaderskich wręcz umiejętności.
O jej urodzie bardzo ciepło wypowiadał się znawca kobiecego piękna, bez wątpienia obeznany koneser, mąż Moniki Bellucci, Vincent Kassel, u którego boku wystąpiła w filmie _ Les rivieres pourpres_
Nadia Fares - biała perła Marrakeszu!
Choć urodziła się w zdekolonizowanym już Maroku z przekonania i obywatelstwa jest Francuzką. Dziś mając na karku 36 lat ciągle wygląda imponująco.
Nie jest co prawda we Francji aktorką topową jednak role, które zagrała często wymagały od niej nie tylko talentu, ale także kaskaderskich wręcz umiejętności.
O jej urodzie bardzo ciepło wypowiadał się znawca kobiecego piękna, bez wątpienia obeznany koneser, mąż Moniki Bellucci, Vincent Kassel, u którego boku wystąpiła w filmie _ Les rivieres pourpres_
Nadia Fares - biała perła Marrakeszu!
Choć urodziła się w zdekolonizowanym już Maroku z przekonania i obywatelstwa jest Francuzką. Dziś mając na karku 36 lat ciągle wygląda imponująco.
Nie jest co prawda we Francji aktorką topową jednak role, które zagrała często wymagały od niej nie tylko talentu, ale także kaskaderskich wręcz umiejętności.
O jej urodzie bardzo ciepło wypowiadał się znawca kobiecego piękna, bez wątpienia obeznany koneser, mąż Moniki Bellucci, Vincent Kassel, u którego boku wystąpiła w filmie _ Les rivieres pourpres_
Nadia Fares - biała perła Marrakeszu!
Choć urodziła się w zdekolonizowanym już Maroku z przekonania i obywatelstwa jest Francuzką. Dziś mając na karku 36 lat ciągle wygląda imponująco.
Nie jest co prawda we Francji aktorką topową jednak role, które zagrała często wymagały od niej nie tylko talentu, ale także kaskaderskich wręcz umiejętności.
O jej urodzie bardzo ciepło wypowiadał się znawca kobiecego piękna, bez wątpienia obeznany koneser, mąż Moniki Bellucci, Vincent Kassel, u którego boku wystąpiła w filmie _ Les rivieres pourpres_
Nadia Fares - biała perła Marrakeszu!
Choć urodziła się w zdekolonizowanym już Maroku z przekonania i obywatelstwa jest Francuzką. Dziś mając na karku 36 lat ciągle wygląda imponująco.
Nie jest co prawda we Francji aktorką topową jednak role, które zagrała często wymagały od niej nie tylko talentu, ale także kaskaderskich wręcz umiejętności.
O jej urodzie bardzo ciepło wypowiadał się znawca kobiecego piękna, bez wątpienia obeznany koneser, mąż Moniki Bellucci, Vincent Kassel, u którego boku wystąpiła w filmie _ Les rivieres pourpres_
Nadia Fares - biała perła Marrakeszu!
Choć urodziła się w zdekolonizowanym już Maroku z przekonania i obywatelstwa jest Francuzką. Dziś mając na karku 36 lat ciągle wygląda imponująco.
Nie jest co prawda we Francji aktorką topową jednak role, które zagrała często wymagały od niej nie tylko talentu, ale także kaskaderskich wręcz umiejętności.
O jej urodzie bardzo ciepło wypowiadał się znawca kobiecego piękna, bez wątpienia obeznany koneser, mąż Moniki Bellucci, Vincent Kassel, u którego boku wystąpiła w filmie _ Les rivieres pourpres_