Najbardziej "mleczne" piersi na świecie!
Ile dzieci może wykarmić własnym mlekiem kobieta? W dzisiejszych czasach problemy z laktacją zdarzają się coraz częściej, a niemowlęta skazane są na sztuczne odżywianie, które jest znacznie mniej wartościowe niż kobiece mleko i nie zapewnia naturalnej odporności.
Z tego powodu na świecie powstają specjalne "banki mleka", a z takimi hojnymi kobietami jak bohaterka naszego artykułu nie grozi im bankructwo.
28-letnia Alicia Richman z Teksasu jest absolutną rekordzistką pod względem ilości "wyprodukowanego" mleka. W ciągu niemal rocznego okresu laktacji wyniosła ona około 330 litrów! To znacznie więcej niż potrzebuje jedno, dwoje czy troje nawet najbardziej wygłodniałych noworodków - w przeliczeniu ilość mleka Amerykanki to około 3 600 pełnowartościowych porcji.
(fot. Richman Family)
Wszystko zaczęło się od narodzin synka Richman. Młoda mama szybko zauważyła, że jej piersi produkują znacznie więcej mleka niż potrzebuje mały osesek. Ściągała z nich pokarm i gromadziła mleko w lodówce, ale po zapełnieniu dwóch (!) chłodziarek, wpadła na niezwykły pomysł - "Poczułam, że skoro Bóg obdarował mnie taką ilością mleka, muszę zrobić z tym coś specjalnego" - opowiada.
Richman zdecydowała się wykorzystać swoją nadzwyczajną zdolność, by pomóc innym i nieodpłatnie oddawała kolejne porcje pokarmu do banku mleka, który zajmuje się jego dystrybucją wśród najbardziej chorowitych i słabych noworodków nie mających równie "mlecznych" mam: "To potrzebne - małe dzieci coraz częściej są chore i by przeżyć, potrzebują naturalnego mleka. Daję im je" - stwierdza posiadaczka najbardziej mlecznych piersi na świecie.
(fot. youtube.com)
Z udokumentowaną ilością 330 litrów mleka, Amerykanka trafiła do Księgi Rekordów Guinessa. Gdyby jednak poprzestała tylko na tym, jej rekord pozostałby jedynie kolejnym kuriozalnym zapisem w tej księdze dziwności, dlatego jej inicjatywa oddawania mleka do banku jest godna pochwały. Tym bardziej, że Richman zachęca inne matki, by poszły w jej ślady i spróbowały pobić rekord, a mleko oczywiście oddawały do specjalnych banków i ratowały w ten sposób chore noworodki. Sama przyznaje, że spróbuje oddać jeszcze więcej mleka przy drugim dziecku i w ten sposób ustanowić kolejny rekord.
KP/ PFi, facet.wp.pl
