Najbrzydsze znane kobiety!
18.10.2011 | aktual.: 27.12.2016 15:12
None
Don Juan kochał wszystkie kobiety. W każdej, nawet w tych wybitnie mało urodziwych potrafił odnaleźć jakąś małą cechę, jakiś detal, który sprawiał, że była dla niego piękna i wyjątkowa. Mógł to być na przykład uroczo zaokrąglony płatek ucha, smukłe i dostojne palce u rąk, czy oczy – głębokie jak studnie bez dna.
Ale czy zawsze udawała mu się ta sztuka? Czy w każdej kobiecie jest coś, co urzec może mężczyznę, czy też bywają przypadki ciężkiego kalibru, w których nie ma nic, ale to nic interesującego?
Otóż, przygotowaliśmy prawdziwe wyzwanie dla Don Juana – ranking najbrzydszych kobiet w show-businessie. Zobaczcie, kto trafił do naszego zestawienia i zastanówcie się sami której z nich nawet największy kochanek świata nie byłby w stanie pokochać, a nawet znieść.
9. Kelly Osbourne
Córka ostro rockującego Ozzy’ego Osbourna bardziej pasowałaby do roli narzeczonej Laleczki Chucky, niż pana de Marco.
Kelly wygląda jak dzieło jakiegoś szalonego lalkarza, który zamiast kredki pod oczy i szminki używał czterech markerów.
Z jednej strony, godnym podziwu jest fakt, że próbuje zachować indywidualność i wyróżniać się pośród tłumu, jednak w tym przypadku lepiej już chyba wyglądać jak 100.000 innych osób, niż jak Kelly Osbourne.
8. Yoko Ono
Kolejna ekstrawagancka persona na naszej liście. Yoko wygląda na osobę, która nie stroni od substancji psychoaktywnych – jej wzrok jest wiecznie nieobecny i pozbawiony głębi, oblicze smutne. Och, Yoko, lądujesz na dziewiątej pozycji.
7. Rachel Dratch
Rachel jest aktorką komediową. Jest znana. Jest śmieszna. Niestety, jest też raczej brzydka. Chociaż akurat w jej profesji to nawet zaleta – czyni ją unikalną i rozpoznawalną.
Godnym odnotowania jest fakt, że choć niezbyt urodziwa, ma tego świadomość i potrafi śmiać się z siebie, czym zaskarbiła sobie sympatię widzów.
6. Sissy Spacek
Sissy to aktorka specyficzna. Jej uroda napawa niepokojem I sprawia, że człowiekowi jeżą się włosy na głowie. To chyba właśnie dlatego tak dobrze pasowała do roli „Carrie”. Sceny, w których odgrywała obłęd i pamiętna sekwencja pod prysznicem na długo zapadają w pamięć. I to w tym negatywnym sensie.
Problem w tym, że podobne odczucia ma się oglądając nawet jakieś lekkie filmy obyczajowe, w których występuje Sissy. Chociażby podczas seansu „Prostej historii”, nie myśleliście tylko o tym, żeby uciekać gdzie pieprz rośnie, kiedy numer siedem z naszej listy pojawiał się na ekranie?
5. Courtney Love
I pomyśleć, że ona kiedyś była całkiem do rzeczy…
A teraz? Niedawno Internet obiegły fotografię Courtney z plaży – dzień później globalna sieć świeciła pustkami.
4. Rosie O'Donnell
Nawet nie chodzi o to, że przypomina pekińczyka z nadwagą. Po prostu w większości ról, które dostaje jej zachowanie jest silnie zmaskulinizowane, co w połączeniu z radiową urodą, daje mieszankę wybuchową.
3. Rhea Perlman
Jest to jedna z tych kobiet, która nigdy nie stanie przed dylematem – czy ma się rozebrać dla Playboy’a, czy też nie.
Rhea, choć to ciepła i pogodna kobieta, najlepiej nadaje się do ról narkomanek i dziewczyn z marginesu. Wszystko to za sprawą jej surowej urody.
2. Donatella Versace
Zasłużone miejsce drugie.
Jest utalentowana, bogata, zaś jej kolekcje nieprzerwanie od lat święcą triumfy. Czego się dotknie, zamienia w złoto… poza swoją urodą.
1. Jocelyn Wildenstein
Bardzo zasłużone miejsce pierwsze.
Jocelyn Wildenstein znana jest z tego, że jest brzydka. Chyba sama nawet nie wie ile przeszła operacji, ale plotka głosi, że wszystkie jej zabiegi kosztowały w sumie około 4.000.000 USD. To się nazywa wyrzucić pieniądze w błoto!
I co myślicie? Czy Don Juan de Marco byłby w stanie pokochać na przykład panią Wildenstein, czy też nawet największy kochanek świata dałby sobie spokój i spędził resztę życia w klasztorze, albo klubie dla gejów…?