FormaNajczęstsze błędy popełniane na siłowni przez początkujących

Najczęstsze błędy popełniane na siłowni przez początkujących

Najczęstsze błędy popełniane na siłowni przez początkujących
Źródło zdjęć: © 123RF.COM

Możemy sobie wyrządzić krzywdę

Wiosna to pora, kiedy wielu z nas po krytycznym spojrzeniu w lustro dochodzi do wniosku, że czas w końcu o siebie zadbać, zrzucić zgromadzone przez zimowe miesiące kilogramy i wzmocnić mięśnie, by latem nie wstydzić się własnego ciała.

Z tego powodu siłownie, baseny i sale sportowe przeżywają prawdziwe oblężenie. I choć "słomiany zapał" i nieprawidłowa motywacja często sprawiają, że praca nad własną sylwetką nie wchodzi w krew i nie staje się elementem codzienności, kiedy już zaczynasz ćwiczyć powinieneś starać się uniknąć podstawowych błędów popełnianych przez nowicjuszy i profanów. Zapraszamy do naszego zestawienia!

1 / 5

Inwestycja w buty, w odzież - niekoniecznie

Obraz
© 123RF.COM

Na początek warto krytycznie przyjrzeć się strojowi i obuwiu, w których mamy zamiar przelewać na siłowni własny pot. Nie chodzi tu o lans za pomocą znanych metek, czy wydawanie fortuny na "oddychające" materiały (które swoje kosztują), ale wybór takiego stroju, który pozwoli nam czuć się komfortowo i jest stosunkowo estetyczny.

Jeśli chcemy już poważnie zainwestować w profesjonalny ubiór, warto pamiętać, że najważniejszą i najtrafniejszą inwestycją są buty - lepiej przyoszczędzić na t-shircie czy spodenkach niż poskąpić grosza na ten element garderoby. Dobre buty nie tylko chronią nasze stawy i pomagają zapobiegać kontuzjom, ale zapewniają również komfort stopom, co jest niezwykle ważne dla naszego nastawienia - odciski i obtarcia zniechęciły już niejednego.

I pamiętajmy jeszcze o jednym: buty koniecznie należy zmieniać - nie przychodźmy na siłownię w codziennym, nawet najbardziej sportowym obuwiu. Przynosimy w ten sposób na salę ćwiczeń brud, bakterie i inne niekoniecznie korzystne dla ćwiczących rzeczy.

2 / 5

Nie bądź chytry!

Obraz
© 123RF.COM

Osoby, które zachowują się, jakby przebywały na siłowni same, "okupując" dany rodzaj sprzętu są prawdziwym utrapieniem dla innych ćwiczących. Pamiętaj, że nawet dobrze wyposażona siłownia dysponuje ograniczoną ilością urządzeń, a w związku z wiosennym "najazdem" chętnych mogą tworzyć się kolejki.

Nie ma sensu marnować dobrze przeprowadzonej rozgrzewki półgodzinnym czekaniem aż zwolni się upatrzona przez nas maszyna. I jeszcze jedno, pamiętajmy o higienie - czyśćmy po sobie rowerek i bieżnię oraz podkładajmy pod siebie ręcznik na urządzeniach do ćwiczeń siłowych.

3 / 5

Nie bój się pytać

Obraz
© 123RF.COM

Nawet jeśli wydaje nam się, że doskonale znamy swoje ciało i wiemy, jak osiągnąć upragnione efekty, warto ułożyć sobie profesjonalny plan ćwiczeń korzystając z pomocy specjalisty. Dział fitness wciąż się rozwija, a nowinki, które pojawiają się w branży, mogą urozmaicić codzienny "kierat" na siłowni.

Instruktor nie tylko skonstruuje plan w zależności od naszych celów i efektów, jakie chcemy osiągnąć, ale może uchronić nas przed samych sobą - zmotywowani odbiciem w lustrze często bierzemy na siebie za dużo, co może skończyć się przetrenowaniem i kontuzjami, które na długo wyeliminują nas ze sportowej aktywności.

4 / 5

Coś na ząb

Obraz
© 123RF.COM

Wizyta w fastfoodowej sieciówce, dwa batony i butelka coli to nie jest to, w czym powinieneś szukać energii. Osoby podejmujące wysiłek fizyczny nie potrzebują kalorycznych bomb. Równie złą opcją jest głodzenie się z nadzieją, że tłuszcz szybko zniknie, odsłaniając piękną rzeźbę.

Tutaj najważniejszą zasadą jest regularne spożywanie posiłków - bez cienia żenady można powtórzyć za "guru" polskiego fitnessu i męskiego liftingu Krzysztofem Ibiszem, że posiłków powinno być 5. Przyzwyczajając organizm do częstych, lecz nie tak obfitych porcji jedzenia, przyspieszamy przemianę materii, co sprzyja zrzuceniu zbędnych kilogramów i ogólnemu zdrowiu. Chcesz mieć silne mięśnie? Pamiętaj o białku - najlepiej tłustych rybach.

5 / 5

Pić czy nie pić? Uwaga na energizery

Obraz
© 123RF.COM

Oczywiście, że pić. Warto pamiętać jednak o tym, że drinki i napoje izotoniczne polecane "sportowcom" z reguły zawierają koszmarną ilość cukrów prostych - dobrych w trakcie długiego i długotrwałego wysiłku (np. górskiego trekkingu), a niekoniecznie podczas treningu na siłowni.

Koniecznie należy zwrócić również uwagę na etykiety - nie wszystko, co reklamuje się jako idealne źródło wody, minerałów i witamin dla trenujących, nim jest. Pamiętajmy, że popularne napoje energetyczne często nie mają z nim nic wspólnego. Dobra woda mineralna nie zaszkodzi natomiast nigdy.

/PFi, facet.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)