3z17
Miss chirurgii plastycznej
Że niby tylko naturalne jest piękne? Po wykluczeniu chińskiej kandydatki do tytułu Miss Świata (okazało się, że poprawiła sobie to i owo), w Pekinie postanowiono stworzyć konkurs piękności dla kobiet po operacjach plastycznych.
Warunkiem uczestnictwa było zaświadczenie o przebytym zabiegu, a jury miało nie lada orzech do zgryzienia, oceniając te wszystkie silikony, kolageny, wypełniacze i odsysacze. Naszym zdaniem zwyciężczyni powinna połowę korony oddać swojemu chirurgowi.