Najlepsza baba to własna...lala?
Nie masz dziewczyny? Nie możesz znaleźć czy wytrzymać dłużej z żadną z pań? A może znudziły Ci się te całe podchody? Jakkolwiek by nie było, samotność to nie rozwiązanie. Poznaj sześć - mniej lub bardziej doskonałych - substytutów kobiet...
17.08.2010 | aktual.: 17.08.2010 16:10
Niezależnie od tego, co mówią nawet najtwardsi z nas - każdy mężczyzna potrzebuje w swoim życiu kogoś bliskiego. Oddzielną kwestią jest już typ potrzeby, jaki warunkuje chęć poszukiwania drugiej osoby. Dlatego trzeba zadać sobie pytanie: __"Czego w danej chwili pragnę najbardziej?" Więzi emocjonalnej, seksu, dotyku, a może kogoś, z kim mógłbym po prostu porozmawiać?
O ile, w przypadku dziewczyny z krwi i kości, praktycznie tak samo ciężko jest znaleźć ideał, jak i kobietę, która dobrze zaspokaja choć jedną z powyższych potrzeb (nie odstraszając nas przy okazji innymi cechami), o tyle znalezienie substytutu może okazać się odrobinę łatwiejsze.
Tutaj możemy wybrać taki koszyk korzyści, na jakim aktualnie zależy nam najbardziej. Poszukując czułości, wybieramy produkt, który zapewni czułość, a gdy chcemy seksu, wybieramy ten pozwalający możliwie najdokładniej oddać intymność zbliżenia dwojga ludzi.
Oczywiście wszystko to tylko "produkty", dlatego ich realizm cechuje określony poziom niedoskonałości. Niemniej jednak, substytuty kobiet rozwijały się z czasem, by zapewnić ich użytkownikom pełnię zadowolenia. Czym zaowocował ten rozwój? Przekonajcie się sami! Czytaj więcej...