Trwa ładowanie...
10-09-2012 13:12

Najseksowniejsze sporty według kobiet

Najseksowniejsze sporty według kobietŹródło: fotochannels.com
d4c5fwj
d4c5fwj

To, że paniom podobają się wysportowani faceci, wiadomo od dawna. Jednak okazuje się, że nie wystarczy być mięśniakiem z siłowni, żeby wpaść w oko płci przeciwnej. Oprócz stalowych mięśni, trzeba mieć jeszcze... jaja.

Okazuje się, że męskie wyobrażenie na temat tego, co robi wrażenie na paniach jest dość mylne. Ponad 50 procent panów jest przekonanych, że wystarczy wyglądać jak kulturysta. Tymczasem popularne powiedzenie "duża klatka, mały ptaszek" niestety sprawdza się w praktyce: panie od mięśniaków wolą żylastych ryzykantów.

Potwierdziły to badania przeprowadzone przez specjalistę od badania nietypowych zagadnień psychologicznych - prof. Richarda Wisemana z University of Hertfordshire. Według naukowca tylko 19 procent pań jest skłonna polecieć na kulturystę. Największym zainteresowaniem obdarzają bowiem mężczyzn uprawiających wspinaczkę skałkową. O tym, by jakiś wspinacz osobiście przewiesił się przez ich krągłości, marzy aż 57 procent badanych pań.

Kobiety uwielbiają też inne sporty ekstremalne - uprawiający je ryzykanci są jak się okazuje w ścisłej czołówce, jeśli chodzi o damskie fantazje. Dopiero na trzecim miejscu wśród ankietowanych pań znaleźli się piłkarze.

d4c5fwj

Co jednak ciekawe - poza piłkarzami w czołówce rankingu nie ma praktycznie innych sportów znanych z olimpijskich aren. Próżno szukać tam rugbystów, biegaczy, czy miotaczy kul. Panie nie lubią także bokserów, karateków i innych zabijaków. Zamiast tego ich serca podbijają... miłośnicy trekkingu, czyli tacy nieco bardziej ekstremalni turyści. Ale być może w tym przypadku też chodzi o pewne ryzyko i romantyzm związany z podróżami w nieznane. Bo przecież w przypadku partnera - boksera zawsze wiadomo gdzie go znaleźć (na ringu albo na siłowni), no a partner - wędrowiec to wiecznie przemieszczająca się zagadka.

Jeśli zaś chodzi o ranking najseksowniejszych sportów według mężczyzn, to lista wygląda całkowicie inaczej. Owszem - lubimy rozciągnięte dziewczyny, ale wspinaczka skałkowa to dla nas najwidoczniej lekka przesada. Być może chodzi tu o szorstkość dłoni, których prędzej czy później nabawi się każda wspinająca się dama, albo o zbytnią żylastość spalonych słońcem miłośniczek wspinaczki. Znacznie bardziej kręcą nas bowiem panie uprawiające aerobik, jogę i fitness.

Trudno się temu dziwić: w końcu kobieta, która potrafi założyć sobie nogę za głowę, albo wykonywać seriami brzuszki i przysiady, to w pewnych - bynajmniej niesportowych okolicznościach - prawdziwy skarb.

(menonwaves)/ PFi

d4c5fwj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4c5fwj