Trwa ładowanie...
11-05-2009 15:14

Najstarszy zawód świata - historia prostytucji, cz.1

Najstarszy zawód świata - historia prostytucji, cz.1Źródło: Jupiterimages
d47vrn1
d47vrn1

Prostytucją od najdawniejszych czasów zajmowały się zarówno kobiety jak i mężczyźni. Powody uprawiania tego zawodu były rozmaite, począwszy od religijnych po rodzinne i materialne. Jej występowanie poświadczone jest w tekstach starożytnych cywilizacji, krajów śródziemnomorskich, a także Indii.

W średniowieczu prostytucja była nie tylko tolerowana przez władze i Kościół w Europie, ale nawet niekiedy wspierana, traktując ją jako tzw. „mniejsze zło”.

Choć od XVII wieku nasiliły się tendencje zmierzające do ograniczania zjawiska prostytucji, nigdy jednak się to nie udało.

W starożytności występowały dość interesujące formy tej profesji, a mianowicie : prostytucja gościnna, polegająca na wzajemnej wymianie uprzejmości z kimś obcym, nieznanym, komu nie można było odmówić prawa gościnności.

d47vrn1

Wedle tradycji Chaldejczyków gościowi należało oddać do dyspozycji wszystko, czym gospodarz dysponował, nie wyłączając jego żony czy córki. Ta forma prostytucji istniała także w innych krajach, a do dziś jest praktykowana w niektórych plemionach indiańskich!

Następną formą była prostytucja sakralna, inaczej obrzędowa, kultowa, czy też religijna. Także i ją zapoczątkowali Chaldejczycy: w ich „zepsutej” kulturze, każda kobieta raz w życiu musiała spełnić obowiązek oddania swego ciała za pieniądze przypadkowemu mężczyźnie. Odbywało się to w świątyni, a pobrana opłata przeznaczona była dla bogini!

Francuski historyk Jean Bottero przeprowadził badania nad prostytucją w starożytnej Mezopotamii, a ich wyniki opublikował. Z analizy tekstów pozostawionych przez tą cywilizację wynika, iż pierwszymi kobietami, które oddawały się w Sumerze prostytucji sakralnej, aby uhonorować boginię płodności, Innanę, były „kobiety sterylne”, które były bezpłodne. Służyły bogini i stawały się małżonkami wszystkich mężczyzn!

Kult bogini-kochanki, obecny we wszystkich społecznościach antycznych, posiadał pewien wspólny, istotny element , jakim było zbliżenie seksualne mężczyzn ze świętymi prostytutkami – kobietami lub mężczyznami (zwykle wykastrowanymi) będącymi na służbie bogini. Te zbliżenia miały na celu odnowienie mocy płodnej wiernych, a moc ta miała rozszerzyć swe pozytywne działanie na płodność ziem i zwierząt domowych. W Afryce po dziś dzień można spotkać kobiety uprawiające prostytucje sakralną.

d47vrn1

Starożytni Żydzi w ramach monoteizmu ustanowili system zakazujący oddawania hołdu poszczególnym bóstwom, zakazując także prostytucji sakralnej. Co się zaś tyczy prostytucji zarobkowej w starożytnej Palestynie, to co prawda kupczeniem ciałem nie mogły się zajmować Żydówki, lecz pozwalano na to innym kobietom.

W rzeczywistości zakaz funkcjonował w sposób niejednoznaczny, ponieważ „prostytutką” nie była nazwana kobieta, którą ojciec oddawał za pieniądze, ale ta znajdująca się pod kuratelą mężczyzny, który bez jej przyzwolenia sprzedawał lub oddawał jej ciało.

d47vrn1

Ojcowie na bliskim Wschodzie mogli sprzedawać usługi swych córek od momentu ukończenia przez nie trzech lat.

W starożytnej Grecji, bardzo popularna była prostytucja mężczyzn, którzy uczestniczyli w suto zakrapianych biesiadach swoich patronów. Doskonałym opisem tego zjawiska jest _ Uczta_ Platona.

W starożytnym Rzymie z kolei, losy prostytucji zmieniały się w zależności od osoby panującego. Choć formalnie nie była ona legalna, obyczaje Cezarów zasadniczo wpływały na jej potępianie. Np. Oktawian August, wydał specjalne ustawy o moralności, w których potępiał prostytucję, a z kolei Kaligula, zachęcał do niej swoją siostrę.

d47vrn1

Głośna była także historia Messaliny, żony cezara Klaudiusza, która stanęła do zawodów z „najlepszą prostytutką” Wiecznego Miasta, o to która zdoła przyjąć i zaspokoić większą ilość mężczyzn. Zawody miały charakter „na wyczerpanie” – wygrała cesarzowa!

W Średniowieczu tradycja chrześcijańska uważała prostytucję za mniejsze zło, niż zdawałoby się to wynikać z ducha epoki. Augustyn z Hippony sądził, że jest ona rzeczą naturalną i pozwala na ochronę kobiet i młodych dziewcząt przed pożądaniem mężczyzn. Miasta i osady otwierały oficjalne miejskie domy publiczne lub też wskazywały na dzielnice miast, w których prostytucja była tolerowana.

d47vrn1

Od połowy XVI wieku dążenie do organizowania prostytucji zaczęło maleć i w całej Europie zamykano domy publiczne, tak w krajach protestanckich jak i katolickich.

We Francji dekret zakazujący ich istnienia został wydany w 1560 roku. Od tego czasu walczono z prostytucją, jednak z różnymi skutkami. Nie przeszkadzało to francuskim królom, na utrzymywanie faworyt, które za swoje zasługi były odpowiednio wynagradzane.

d47vrn1

W Paryżu w połowie XIX wieku istniało około 200 przybytków oficjalnych, będących pod kontrolą policji i lekarzy, ale pod koniec tego samego wieku było ich już tylko około 60, w wyniku pojawienia się burdeli nieoficjalnych, zrzeszających 15 000 prostytutek.

We Francji tylko w latach 1870-1900 roku oficjalna liczba kobiet uprawiających nierząd wynosiła 155 000, tymczasem policja zatrzymała w tym samym okresie około 725 000 innych, pracujących poza zinstytucjonalizowanymi ramami!

Burdele paryskie prześcigały się w tym okresie w oferowaniu specjalizacji w ramach wszelkiego rodzaju perwersji. Stanowiły przybytki przyjemności i wyrafinowania erotycznego. Odwiedzali je chętnie także goście spoza miasta. Prostytutki były rekrutowane spośród młodych dziewcząt, które zostały pozostawione na marginesie społecznym.

A jak dzisiaj przedstawia się ten temat…o tym już wkrótce !

d47vrn1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d47vrn1