Znasz kogoś, kto będzie go nosił?
Ten rewolucyjny biustonosz jest wykonany z poliestru, nylonu i elastanu. Posiada hartowane fiszbiny (metalowe wzmocnienia), aby podnieść maksymalnie biust i utrzymać go w górze. Miseczki są umacniane szwami, dzięki czemu biust jest dodatkowo podtrzymany i ładnie ułożony. Mówiąc krótko: wszystko jest na swoim miejscu.
Projektant biustonosza bez ramiączek skomentował swoje dzieło: „Biustonosz opary jest o sprytną konstrukcję, która wspiera bardzo duże ciężary”.
Hamak - tak żartobliwie nazywa się ten biustonosz. Jednak panie noszące rozmiar „plus size” raczej nie robią sobie z niego żartów, tylko z radością szukają nowych sukienek, w których mogą pełniej, dzięki niemu, zaprezentować swoje walory.
Firma, która produkuje hamak 42 K, zarobiła na nim w ciągu ostatniego roku 100 tysięcy funtów (529 tys. zł). I planuje już kolejny projekt przeznaczony dla jeszcze większych pań. Posiadaczki miseczek L, mogą już zacierać... ręce? (BL)