Nawet taka ilość szkodzi
Przekonanie o zdrowotnych właściwościach alkoholowych trunków w największym stopniu dotyczy czerwonego wytrawnego wina, która ma dobroczynnie wpływać na układ krwionośny i trawienny oraz zwalczać zbyt wysoki poziom cholesterolu. Ile jednostek alkoholu faktycznie można wypić bez szkody dla zdrowia? Okazuje się, że łatwo przekroczyć cienką granicę i mocno sobie zaszkodzić.
Zespół uczonych z University College London i Uniwersytetu Pensylwanii przyjrzał się danym na temat stanu zdrowia i ilości spożywanego alkoholu 260 000 osób. Jak wynika z raportu opublikowanego w czasopiśmie branżowym "British Medical Journal" już 12 jednostek alkoholu tygodniowo ma szkodliwy wpływ na stan serca, naczyń krwionośnych, a przez to ogólny stan zdrowia. Oznacza to, że nawet decydując się na 2 niewielkie lampki wina lub jedno piwo dziennie, rujnujemy własne zdrowie. "Niezależnie od tego czy badany pił mało, umiarkowanie lub dużo, zauważyliśmy powiązanie między mniejszym spożyciem alkoholu a lepszym zdrowiem kardiologicznym" - stwierdził jeden z naukowców - "Jeśli ta zależność nie jest przypadkowa, wychodzi na to, że ograniczenie alkoholu, nawet przez osobę, która pije sporadycznie, zbawiennie wpływa na stan zdrowia serca".
Szef zespołu naukowców, który przeprowadził badania, zastrzega, że pacjenci rzadko mówią lekarzom, ile piją naprawdę. Z tego względu trzeba brać pod uwagę, że każde badania bazujące na takich danych pochodzących od samych badanych nie są do końca precyzyjne i nie oddają pełni skalę zależności występujących w obrębie danego zjawiska.
Naukowcy podkreślają również, że na temat spożywania alkoholu pokutuje wiele mitów - w tym ten o jego dobroczynnym wpływie na zdrowie. Mity te często są podtrzymywane przez samych lekarzy, do których udają się pacjenci z problemami kardiologicznymi: "Ludzie są zdezorientowani, bo jeden lekarz mówi im "coś", a drugi zupełnie co innego. Pewne jest jedno: jeśli chcemy zmniejszyć ryzyko zawału, powinniśmy raczej udać się do warzywniaka, a nie do sklepu monopolowego" - podsumował szef zespołu.
Sytuacji nie polepszają coraz to nowe badania, w ramach których poszczególne zespoły starają się udowodnić sprzeczne ze sobą hipotezy. Jakiś czas temu naukowcy spekulowali, że pewna grupa antyoksydantów obecna w czerwonym winie to doskonały sprzymierzeniec w walce z chorobami układu krwionośnego - inni uważali zupełnie na odwrót. Najlepiej więc kierować się zdrowym rozsądkiem i nie przesadzać w żadną stronę, a spożywając alkohol, pić go najlepiej w towarzystwie bogatego w witaminy i minerały posiłku oraz pamiętać o uzupełnieniu płynów (szklanka na jednostkę alkoholu).
KP/PFi, facet.wp.pl
Zobacz: href="http://dot.wp.pl/redir?SN=dpp_ecommerce&url=http://diety.wp.pl/index.php/mid/7/fid/1667/odchudzanie/diety">Dieta dopasowana do stylu życia mężczyznyDieta dopasowana do stylu życia mężczyzny