Rzecznik Praw Pacjenta Narodowego Funduszu Zdrowia poinformował ostatnio o możliwości darmowej wymiany... implantów piersi!
Komisja lekarska Narodowego Funduszu zdrowia przebadała pacjentkę z Warszawy, skarżącą się na silne bóle piersi. Kobieta w grudniu ubiegłego roku poddała się operacji powiększenia biustu w jednej z prywatnych warszawskich klinik. Klinika wszczepiała pacjentom implanty, popularnej, zatwierdzonej przez NFZ firmy.
- Po miesiącu od operacji zaczęłam odczuwać tępy ale wyraźny ból w piersiach. – Mówi pacjentka. - Pomyślałam, że to normalne, dopóki ból nie stał się prawie nie do zniesienia.
Lekarze z kliniki przeprowadzili badania i zlokalizowali źródło problemu. Okazało się, że większość implantów używanych po 2008 roku zawiera groźny dla zdrowia związek, mianowicie kwas pantotenowy, wypełniający część implantu.
Pacjentka jako zadośćuczynienie domagała się wymiany implantów, na co klinika nie chciała przystać. Zgłosiła więc sprawę do Rzecznika Praw Pacjenta. W rezultacie NFZ postanowił sfinansować pacjentce operację wymiany implantów.
- Będziemy wymieniać wszystkie wadliwe implanty! – ogłosił Adam Piersiewski, rzecznik NFZ – nie możemy dopuścić do sytuacji, kiedy zagrożone są piersi Polek!
Rzecznik Praw Pacjenta poinformował, że każdy kto miał powiększane piersi po 2008 roku w jednej z wymienionych klinik może domagać się wymiany implantów, zupełnie darmo!