Trwa ładowanie...

Niech ona to zrobi – tak będzie bezpieczniej

Niech ona to zrobi – tak będzie bezpieczniejŹródło: Jupiterimages
d1gdagw
d1gdagw

Męskim okiem * * Prace domowe mogą być przyczyną groźnych chorób i śmierci – takim hasłem minister zdrowia powinien ostrzegać mężczyzn, którzy wzorem Adama Słodowego wyznają zasadę „zrób to sam”. Co ciekawe – szczególne niebezpieczeństwo kalectwa i zgonu dotyczy właśnie mężczyzn.

Statystyki zebrane w ciągu trzech lat przez australijskich koronerów mówią same za siebie. Mężczyźni stanowią 83 proc. ofiar śmiertelnych wypadków zdarzających się podczas wykonywania najprostszych prac w domu. Wśród przedmiotów, które przyczyniły się do śmierci domowych majsterkowiczów najbardziej śmiercionośne są drabiny (18 procent zgonów), upadające podnośniki samochodowe (7 procent) i przewody elektryczne (5 procent).

Żeby było jeszcze ciekawiej – według magazynu „Injury Prevention” wiele incydentów jest do siebie bardzo podobna. Czyżby więc faceci nie wyciągali absolutnie żadnej nauki z pechowych doświadczeń innych mężczyzn? Wydawałoby się to typowe.

d1gdagw

*Męskim okiem * Równie skutecznym narzędziem do samookaleczenia są narzędzia z przydomowego ogródka. Według danych statystycznych największe zagrożenie stanowią kosiarki, sekatory, nożyce, łopaty i piły. Ale nie można też bagatelizować mniej oczywistych przedmiotów. Rocznie w Wielkiej Brytanii ponad tysiąc osób pada ofiarą… taczki, zaś około czterystu bierze udział w wypadkach z udziałem kielni.

No cóż – morał z tego taki, że nie wszyscy jesteśmy równie sprawni co Pomysłowy Dobromir. A skoro tak, to czy warto codziennie nadstawiać głowę? Może czas przestać ryzykować i poprosić o pomoc kobiety?

(eMPi, Kabron)

d1gdagw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gdagw