Trwa ładowanie...

Niedrogie, konkretne, pancerne. Trwałe telefony na budowę i do warsztatu

Wychodzisz z warsztatu? Włóż zabrudzony telefon pod kran i... umyj. Usiadłeś z telefonem w tylnej kieszonce? Tym modelom nic się nie stanie. Wytrzymała obudowa z metalowymi wzmocnieniami gwarantuje odporność telefonu na wszystkie najczęściej przydarzające się elektronice katastrofy.

Niedrogie, konkretne, pancerne. Trwałe telefony na budowę i do warsztatuŹródło: Adobe Stock
d1sy7bc
d1sy7bc

Imponująco trwały, solidny i... niedrogi

Te telefony podbijają rynek. Nie zniszczą się tak szybko, jak plastikowe smartfony, a dodatkowo zapewnią szybki dostęp do internetu i zapisanych danych, niezły aparat oraz wysoką wydajność pracy dzięki 4-rdzeniowemu procesorowi. Idealne do pracy w trudnych warunkach i na listopadową eskapadę.

Telefon, któremu niestraszne upadki

Co najczęściej szkodzi naszym telefonom? Niska jakość urządzenia, brud, wilgoć, zarysowania i upadki. Każdy, kto z łezką w oku wspomina klasyczną Nokię, bez problemu znajdzie ją w internecie. Ale co kupić, jeśli korzystamy w pracy z aparatu w telefonie, chcemy sprawdzić pocztę, posłuchać muzyki i potrzebujemy dostępu do dokumentów zapisanych w pamięci telefonu? Odpowiedź to inteligentne telefony o wyjątkowo trwałej konstrukcji i niezłych parametrach. W cenie poniżej 1 tys. zł dostaniemy urządzenie o 4-calowym wyświetlaczu, funkcją Dual SIM i z 8 GB wbudowanej pamięci.

Bateria jak czołg i niezła pamięć

Kilkanaście minut ładowania i smartfon działający wiele godzin? To nie science-fiction, tylko nowoczesne smartfony. Idealne, jeśli jesteś w ciągłym ruchu, a powerbank został w domu. W czysto budżetowej wersji możemy się zdecydować na mniejszy wyświetlacz i nieco okrojoną liczbę funkcji. Odporność na uszkodzenia i trudne warunki jest podobna. W porównaniu do najpopularniejszych marek, trwałe smartfony i telefony cechuje też... atrakcyjna cena. Większość telefonów dostępnych w salonach sprzedaży i u operatorów telefonii komórkowych jest znacznie droższa. W niższej cenie dostaniesz urządzenie dopasowane do ciebie i twojego trybu życia. Biegasz albo dużo jeździsz na rowerze? Pewnie nie raz telefon wypadł ci z dłoni lub uchwytu na rowerze. Są sposoby na to, aby się nie uszkodził i nie chodzi nam o pancerne etui, lecz wzmocnioną obudowę i odpowiedni wyświetlacz.

Możesz go włożyć pod kran...

Nie polecamy wam sprawdzania wodoszczelności zwykłych telefonów. Skutkiem byłoby trwale uszkodzone urządzenie. Jeśli warunki twojej pracy wymagają odpornego na wilgoć urządzenia, postaw na modele z certyfikatem IP68, nadawanym urządzeniom, które spełnią rygorystyczne wymogi wodo- i pyłoszczelności. W praktyce, jeśli taki telefon wpadnie ci do wody na pół godziny – nie uszkodzi się, a ty nie stracisz zapisanych na nim zdjęć i kontaktów. Dodatkową zaletą takiego smartfona to możliwość zrobienia zdjęcia pod wodą.

d1sy7bc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d1sy7bc