Ninja - kim są mordercy w maskach
29.04.2014 | aktual.: 27.12.2016 15:09
Bezszelestni i zabójczy
Kojarzeni są głównie z animowanym serialem o wojowniczych żółwiach, sensacyjnymi filmami klasy B i popularnymi grami komputerowymi. Popkultura chętnie eksploatuje motyw ninja, ponieważ niezwykłych wojowników przez wieki otaczała aura tajemniczości. Poznajmy sekrety mistrzów kamuflażu, którzy przez wieki budzili strach i nienawiść przeciwników.
"Prawdziwy ninja musi stanowić jedność z cieniem. Ciemność daje mu moc, a światło ujawnia jego wygląd" - tłumaczył mistrz Splinter, wprowadzający bohaterów serialu "Wojownicze Żółwie Ninja" w tajniki mrocznej wiedzy. Choć animowany film trudno traktować jako dzieło edukacyjne, w tym cytacie udało się zawrzeć sporo prawdy o wojownikach, których nieprzypadkowo zwano przez wieki "nocnymi zabójcami".
Ninja wpisali się w historię Japonii, ale tak naprawdę ich początki wiązane są z Chinami.
Rafał Natorski/PFi, facet.wp.pl
Zobacz: href="http://s.wp.pl/allegro-facet-masa-o-kobietach-polskiej-mafii">Polski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafiiPolski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafii
Leśni czarownicy
Już 500 lat przed naszą erą słynny chiński wódz i strateg Sun Zi stworzył pierwszy w świecie podręcznik sztuki wojennej. Generał przekonywał, że wojna nie ogranicza się tylko do starcia na placu boju. Zwycięstwo może zapewnić także szpiegostwo czy tajne operacje militarne.
"Sprawny strateg powinien umieć rozgromić armię wroga bez nawiązania z nią kontaktu" - nauczał Sun Zi.
W Chinach narodzili się także przyszli wykonawcy tej doktryny. Przedstawiciele leśnego plemienia Lin Kui do perfekcji opanowali kontrolę nad własnymi ciałami. Rozwijanie umysłu przez głębokie techniki medytacyjne pozwalały im przetrwać w surowych warunkach. Mieszkańcy pobliskich wiosek zaczęli przypisywać Lin Kui nadprzyrodzone umiejętności, co wywołało zainteresowanie cesarza Chin, a w konsekwencji - dekret nakazujący likwidację "leśnych czarowników".
Ciało każdego z zabitych miało być spalone, by uniemożliwić mu... zmartwychwstanie.
Lin Kui musieli uciekać. Schronienie udało im się znaleźć w Japonii. Znów zaszyli się w lasach i wysokich górach.
Na wiele lat słuch po nich zaginął. Jednak przybysze nie zaniechali ćwiczenia swoich umiejętności, które wzbogacili elementami japońskiej tradycji. Tak narodziło się * ninjutsu*- system walki, strategii i niekonwencjonalnych działań zbrojnych.
Zobacz: href="http://s.wp.pl/allegro-facet-masa-o-kobietach-polskiej-mafii">Polski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafiiPolski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafii
Czas nienawiści
Ninja pojawili się na kartach historii pod koniec XII wieku, kiedy Japonia weszła w okres brutalnych i niszczycielskich wojen domowych. Toczący boje władcy potrzebowali wojowników, którzy potrafią przeniknąć do obozu wroga, dokonać sabotażu czy zabójstwa.
Początkowo ninja byli wykorzystywani przede wszystkim jako tajni agenci, zdobywający informacje albo plany rozmieszczenia wojsk. Nazywano ich wówczas "shinobimi", czyli "ci, którzy wkradają się potajemnie". Z czasem wojownikom powierzano coraz ambitniejsze zadania - ze szpiegów zamienili się w zabójców.
Ninja byli znienawidzeni przez inne formacje wojskowe, zwłaszcza samurajów, którzy gardzili nimi z powodu łamania zasad kodeksu honorowego.
Zobacz: href="http://s.wp.pl/allegro-facet-masa-o-kobietach-polskiej-mafii">Polski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafiiPolski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafii
Wojownicy cienia
"Wojownicy cienia" nie mieli bowiem oporów przed żądaniem sowitej zapłaty za swoje usługi. Dla samurajów, walczących tylko z poczucia obowiązku, było to nie do przyjęcia.
Dlatego schwytany ninja nie mógł liczyć na litość. Przed śmiercią był zwykle poddawany wymyślnym torturom. Nieprzypadkowo wojownicy doskonalili techniki samobójcze.
Np. połknięcie języka pozwalało pożegnać się z życiem nawet osobie związanej lub ciężko rannej. Ninja potrafił nawet zmasakrować własną twarz, by ukryć tożsamość.
Zobacz: href="http://s.wp.pl/allegro-facet-masa-o-kobietach-polskiej-mafii">Polski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafiiPolski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafii
Wojownicy z gadżetami
W "złotym okresie" (XII-XIV w.) klany ninja rozwinęły się w siedemdziesiąt oddzielnych ryu (szkół), których główne siedziby skupiły się w prowincjach Iga i Kaga na największej wyspie Japonii - Honsiu. Każda z nich wyróżniała się własną strategią szpiegostwa i używaną bronią, co w wielkiej tajemnicy przekazywano z pokolenia na pokolenie. Ujawnienie sekretów niepowołanej osobie równało się śmierci z rąk innego członka grupy.
Rodziny ninja stanowiły rodzaj zamkniętego mikroświata, "silną ręką" zarządzanego przez przywódcę, obmyślającego plany i negocjującego sojusze.
Powinnością każdej generacji wojowników było zachowanie dla swych następców książek i dokumentów (torimaki), zawierających tajniki sztuki ninjutsu.
Zobacz: href="http://s.wp.pl/allegro-facet-masa-o-kobietach-polskiej-mafii">Polski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafiiPolski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafii
Śmierć przychodzi nocą
Broń używana przez "nocnych zabójców" wzbudzała strach i podziw przeciwników. Ninja stosowali np. rozwijane teleskopowo włócznie oraz składane łuki.
Ten zestaw uzupełniały miecze i mnóstwo niezwykłych "gadżetów": ostrych jak brzytwa wachlarzy, nunchaku, gwiazdek, kastetów czy tetsu-bishi - metalowych pułapek rzucanych pod nogi ścigającego. Do pokonywania fos obleganych zamków wojownicy wykorzystywali potężne, drewniane buty, a specjalne szpony ułatwiały wdrapanie się na drzewo czy ścianę budynku.
"Nocni zabójcy" znali oczywiście także wiele sztuk walki i technik akrobacyjnych, co przyczyniło się do powstania legend o "latających ninja". Świetnie pływali, uczyli się nawet fechtunku w wodzie.
Zobacz: href="http://s.wp.pl/allegro-facet-masa-o-kobietach-polskiej-mafii">Polski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafiiPolski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafii
Gdy zabójca staje się rolnikiem
W XVI wieku z powodu permanentnej wojny domowej i słabości władzy centralnej Japonia była pogrążona w chaosie, co chętnie wykorzystywały klany ninjutsu, zwiększając swoje wpływy.
Lokalni władcy próbowali je ograniczać, dokonując pogromów ninja. Brylował w tym zaciekły przeciwnik "wojowników cienia" - Oda Nobunaga, który na czele 50-tysięcznej armii zaatakował siedzibę klanu Sandayu w Ueno i wymordował około czterech tysięcy ninja, a także innych członków rodzin, w tym kobiety i dzieci.
Niedługo później szogunem Japonii - oficjalnie głównodowodzącym wojsk cesarza, a faktycznie władcą państwa - został Tokugawa Ieyasu, który przywrócił porządek i zakończył wojny domowe.
Zobacz: href="http://s.wp.pl/allegro-facet-masa-o-kobietach-polskiej-mafii">Polski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafiiPolski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafii
Mordercy chrześcijan
To oznaczało kres "złotego wieku" ninja. Ostatnie doniesienie o zastosowaniu wojowników na dużą skalę pochodzi z 1637 roku, kiedy użyto ich do zdławienia rebelii czterdziestu tysięcy chrześcijan na wyspie Kyushu.
Czas pokoju zmienił status społeczny ninja. Z braku zajęcia wielu z nich stało się rolnikami lub strażnikami i zaniechało praktykowania sztuki walki. Inni, nie potrafiąc zaadaptować się do życia w społeczeństwie, powędrowali w góry, by oddać się praktykom religijnym. Kilka małych grup zeszło do podziemia i wciąż praktykowało swoje umiejętności, przekazując nowym pokoleniom techniki ninjitsu.
Zobacz: href="http://s.wp.pl/allegro-facet-masa-o-kobietach-polskiej-mafii">Polski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafiiPolski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafii
Bond i ninja
Świat zachodni usłyszał o wojownikach w 1853 roku, kiedy do brzegów Japonii przybiły słynne "czarne statki" amerykańskiego admirała Matthew Perrego, które miały przetrzeć szlak handlowy między Krajem Kwitnącej Wiśni a Stanami Zjednoczonymi i Europą.
Dwóch ninja zostało wysłanych na pokład jednego z okrętów, by potajemnie sprawdzić prawdziwe intencje przybyszów. Szpiedzy wykradli - jak się później okazało - mało istotne dokumenty, które do dziś można oglądać w tokijskim muzeum. Jednak dzięki spektakularnej akcji "wojownicy cienia" wzbudzili duże zainteresowanie w USA.
Zobacz: href="http://s.wp.pl/allegro-facet-masa-o-kobietach-polskiej-mafii">Polski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafiiPolski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafii
Kres świata samurajów
Otwarcie Japonii na cywilizację zachodnią oznaczało jednak kres świata samurajów, a także ninja. Paradoksalnie zbliżyło to wrogie przez wieki formacje. Powstające licznie tajne organizacje samurajskie chętnie korzystały z doświadczeń "nocnych zabójców". Jedna z nich - Stowarzyszenie Czarnego Oceanu, która znakomicie szkoliła szpiegów i terrorystów, stała się wzorcem dla wielu działań CIA czy KGB.
Do powszechnej świadomości ninja trafili w latach 70. i 80. XX wieku, co wiązało się z rosnącą popularnością wschodnich sztuk walki. Ubrani na czarno wojownicy zaczęli pojawiać się w filmach, komiksach, a później także grach komputerowych. W jednej z bondowskich opowieści - "Żyje się tylko dwa razy", do popijającego sake agenta 007 podchodzi Japończyk, oznajmiający, że zdjęcia są już gotowe. Epizod zagrał Hatsumi Masaaki, mistrz Togakure Ryu Ninja, najstarszej działającej do dzisiaj organizacji ninja.
Rafał Natorski/ PFi, facet.wp.pl
Zobacz: href="http://s.wp.pl/allegro-facet-masa-o-kobietach-polskiej-mafii">Polski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafiiPolski świadek koronny numer jeden przerywa milczenie! Masa o kobietach polskiej mafii