CiekawostkiNoc Bourbon Legends

Noc Bourbon Legends

Za nami pierwsze spotkanie z prawdziwymi legendami Bourbon Whiskey - Noc Bourbon Legends!

Zaraz po Paryżu i Frankfurcie, w dniach 3-5 grudnia do warszawskiego SOHO zawitało prawdziwe Kentucky! Z odległego stanu błękitnych traw przyjechało oryginalne Bourbon Whiskey wraz z wieloma jego odmianami. Otoczenie fabrycznych budynków na warszawskiej Pradze stanowiło idealną scenerię do stworzenia muzeum Bourbon Whiskey, gdzie stworzono replikę destylarni oryginalnego trunku i baru rodem z Kentucky.

Noc Bourbon Legends
Źródło zdjęć: © mat. nadesłane

09.12.2015 14:18

Mimo wielu budynków w Soho nie trudno było trafić na spotkanie z Legendami Bourbon Whiskey - przy wejściu bowiem stała, zapraszając gości, płonąca żywym ogniem opalana beczka. We wnętrzu uderzył nas ciepły, kominkowy zapach drewna i przyjemnie drażniącego w nozdrza alkoholu.

Unikatowość imprezy w skali europejskiej to nie tylko możliwość degustacji tak szerokiego wachlarza różnych marek Bourbon Whiskey pod jednym dachem. To co czyni ją naprawdę wyjątkową, to jej cel! Obok prezentacji Bourbon Whiskey kategorii premium i super premium wydarzenie miało charakter edukacyjny, gdzie każdy obowiązkowo przeszedł lekcję historii.

Ogromna przestrzeń lokalu podzielona została tematycznie na kilka pomieszczeń. Czekających na możliwość rozkoszowania się trunkami zaproszono najpierw na tour po zakątkach repliki destylarni, nie żałując im przy tym drinków na bazie Bourbon Whiskey.

Ostatnim etapem naszej podróży był powrót do historii twórców Bourbon Whiskey w The Hall of Fame - alei Legend Bourbon Whiskey, gdzie goście mieli okazję spotkać się z czterema potomkami Jim Beam'a, należącymi do 7-pokoleniowej tradycji destylarstwa. Po merytorycznym etapie spotkania przyszedł czas na część nieoficjalną. Bar w Kentucky oferował najróżniejsze, według osobistych preferencji, koktajle i drinki na bazie odmian premierowych Bourbon Whiskey. Dla smakoszy czekały świeżo grilowane amerykańskie burgery, pieczone kolby kukurydzy czy tzw. potato skins - ziemniaczane chipsy na gorąco, dla łasuchów czekało - brownie i sernik. Tymi przysmakami można było zajadać się przy drewnianych, opalanych niczym w Kentucky stolikach lub siedząc na skórzanej sofie. Wieczór dodatkowo umila zespół The Thumping Tommys, wykonujący muzykę folk/country, naprzemienne z jazzującymi niczym z wysokości orlego gniazda, dj-ami.

Na koniec dla każdego z gości czekała niespodzianka w postaci butelki wybornej Bourbon Whiskey, a dla pragnących kontynuować wieczór zaproszenia na darmowe degustacje do warszawskich lokali, które brały udział w Bourbon Legends: Funky Jim, MOMU, The Pictures i Bar Max.

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)