Nosisz takie spodnie? Uważaj!

W świetle najnowszych informacji, można w zasadzie uznać, że wyrażenie "ofiary mody" zdezaktualizowało się - teraz wypada już mówić wręcz o męczennikach bycia trendy. Otóż coraz większa grupa ekspertów brytyjskich, w tym tamtejsza naukowa celebrytka, doktor Hilary Jones, alarmują, że niezwykle popularne ostatnio ciasno dopasowane rurki praktycznie kastrują facetów. To naprawdę nie przelewki - wbijanie się w tego rodzaju spodnie grozi szalenie bolesnym skrętem jąder (mężczyźnie trudno wyobrazić sobie większy ból), zakażeniem dróg moczowych, a nawet gangreną!

Specjaliści utrzymują, że warunki, na jakie skazują nasze przyrodzenia dyktatorzy mody są doprawdy silnie niehumanitarne. Modne od jakiegoś czasu dżinsy, praktycznie pozbawione luzu w kroczu, nie dość, że wywołują stały, wielogodzinny ucisk na jądra, to w dodatku sprzyjają wzmożonej potliwości - co łącznie przynosi straszne efekty. "Widziałam mnóstwo przypadków mężczyzn ze skręconymi jądrami przez to, że nosili zbyt ciasne spodnie" - mówi Jones w wywiadzie dla "NY Daily News". To naprawdę zła wiadomość, o czym wiedzą ci, którzy doświadczyli kiedyś tego zjawiska. Co gorsza, spory procent z nich musiało przejść amputację... Ale o czym dokładnie mowa?

Jak podaje portal poradnikzdrowie.pl, "Skręt jądra to tak naprawdę ostre skręcenie powrózka nasiennego z obrotem jądra wokół osi. Pojawia się wówczas nagły, bardzo silny ból z szybko powiększającym się obrzękiem zawartości moszny. Objawom tym towarzyszą nudności i wymioty. Gdy tylko pojawią się takie dolegliwości, trzeba jak najszybciej zgłosić się na ostry dyżur do szpitala. Lekarz powinien bowiem w ciągu 4-6 godzin operacyjnie odkręcić jądro, ponieważ skręcenie powrózka prowadzi do przerwy w krążeniu krwi, w wyniku czego może dojść do zawału jądra. Wtedy jest ono już nie do uratowania i trzeba je amputować." To tragiczna wizja.

Jednak ciasno opięte spodnie potrafią wyrządzić krzywdę mężczyźnie na wiele różnych sposobów - i to bez skręcania jąder. Być może zauważyłeś już u siebie pierwsze problemy z trzymaniem moczu, od kiedy przesiadłeś się na ów najnowszy krzyk mody? Ci z was, którzy odnotowali, że w ostatnim czasie muszą korzystać z toalety znacznie częściej, niż jeszcze jakiś czas temu, są w poważnym niebezpieczeństwie - oznacza to bowiem, że rurki zaczynają siać spustoszenie w waszych organizmach. Następna w kolejności może być infekcja dróg moczowych, czy nawet spadek liczby plemników w ejakulacie. Wszystko to wynik dławienia męskości w komicznie ciasnych dżinsach.

Co robić by tego wszystkiego uniknąć? Rada jest prosta - nie podążać za modami, które są zwyczajnie głupie. Nie dość, że w tego typu spodniach mężczyzna wygląda po prostu źle, to w dodatku przychodzi mu za to płacić wysoką cenę. Podstawowa zasada doboru garderoby głosi: komfort przede wszystkim. Zwłaszcza w rejonach, o których mowa. W okolicach genitaliów powinien być "luz i przewiew", jak żartują często urolodzy. W przeciwnym razie, nikomu nie będzie do śmiechu. A już na pewno nie tobie...