MilitariaNowy postrach mórz: podwodne drony!

Nowy postrach mórz: podwodne drony!

Nowy postrach mórz: podwodne drony!

27.01.2016 | aktual.: 27.12.2016 15:13

Nowe drapieżniki z głębin nie mają załogi, są za to w pełni naładowane śmiercionośną bronią.

Współczesne pola walki zaczynają należeć do robotów sterowanych na odległość. Samoloty bezzałogowe MQ-1 Predator i jego następca MQ-9 Reaper stały się już w Afganistanie legendami, ale ci zaprogramowani mordercy zaczynają władać również innymi żywiołami. Następne w kolei jest morze. Okręt podwodny bez załogi ma wiele zalet. Problem dostarczania zapasów żywności i tlenu w tym wypadku nie istnieje, dzięki czemu dron może przebywać na jednym miejscu dowolnie długo. Ponadto nie ryzykuje się ludzkiego życia.

1 / 8

600 km na jedną akcję

Obraz
© Świat na dłoni

Na duże zamówienie wojskowe liczy firma Columbia Group, która rozwinęła projekt okrętu bezzałogowego Proteus. Okręt płynie z prędkością 10 km/h, jednorazowe napełnienie wodorowych ogniw paliwowych pozwala mu pokonać drogę około 600 km. Potrafi przewieźć ładunek o wadze 1500 kg i ma większą siłę ognia niż bezzałogowy samolot Predator wyposażony w dwie rakiety Hellfire. Dzięki sztucznej inteligencji może sam poruszać się po morzu, ale przede wszystkim będzie sterowany na odległość.

Według wiceprezesa Columbia Group, Rossa Lindmana, Proteus może transportować na przykład miny lub lekkie torpedy nawet na płytkich wodach. Pomieści na pokładzie 200 kg wyposażenia szpiegowskiego, czyli kamery i czujniki, przy pomocy których analitycy wojskowi mogą pozyskiwać ważne informacje na temat wroga. Dodatkowo w specjalnych okolicznościach okręt może przewieźć 7 członków jednostek specjalnych marynarki, czyli Navy SEALs.

2 / 8

Przyszłość wojen? Bitwy robotów

Obraz
© Świat na dłoni

Szef ds. amerykańskich operacji morskich admirał Gary Roughead jest przekonany, że wojny przyszłości będą opierać się na masowym użyciu robotów i laserów. Podwodne maszyny bezzałogowe mają większy potencjał niż bezzałogowe samoloty - twierdzi admirał Roughead. Chociaż woda jest środowiskiem o wiele trudniejszym do nawigacji, według admirała rozwój projektu bezzałogowych okrętów podwodnych bardzo opłaci się marynarce wojennej.

Proteus niestety nie spełnia jednego z podstawowych oczekiwań marynarki - nie jest w stanie pokonywać tysięcy kilometrów bez uzupełniania paliwa. Z tego powodu inżynierowie Columbia Group prowadzą intensywne badania nad możliwością wprowadzenia technologii elektrycznego napędu do tego typu okrętów. Skupiają się na różnego typu zaawansowanych ogniwach paliwowych, które niezawodnie i długotrwale napędzałyby maszynę pod wodą bez kontaktu z tlenem atmosferycznym.

3 / 8

Chińskie zagrożenie

Obraz
© domena publiczna

Amerykańska marynarka nie może zaniedbać rozwoju tego typu maszyn, jeśli USA chcą utrzymać status wojskowej potęgi. Chiny już od kilku lat budują flotyllę stosunkowo mniejszych i tańszych jądrowych okrętów podwodnych, rozwijając także projekt okrętów z napędem opartym na zasadzie superkawitacji. Według fizyków, taki okręt byłby w stanie pokonać odległość między Chinami a USA w ciągu 100 minut.

Proteus
DŁUGOŚĆ: 8 m
NOŚNOŚĆ: 1500 kg
WYTRZYMAŁOŚĆ POD WODĄ BEZ WYNURZENIA: 600 km
PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA: 10 km/h DŁUGOŚĆ POBYTU POD WODĄ: 24 h

4 / 8

Okręt Stealth HMS Gotland

Obraz
© Świat na dłoni

Stany Zjednoczone pod względem technologii doganiają mniejsi gracze. Na przykład Szwedzi dysponują ekstremalnie cichym okrętem HMS Gotland z napędem niezależnym od powietrza atmosferycznego, tzw. Air Independent Propulsion (AIP). Wcześniej długi i niezauważony pobyt pod wodą umożliwiały tylko okręty jądrowe, dziś jednak potrafią to także niektóre maszyny niejądrowe, które co więcej są bardzo ciche. HMS Gotland jest zatem swego rodzaju podmorskim odpowiednikiem samolotu typu Stealth.

5 / 8

Kilka miesięcy na morskim dnie

Obraz
© Świat na dłoni

Okręty AIP niezależne od powietrza nie są tak kosztowne - w porównaniu do okrętów jądrowych jest to około jedna piąta ich ceny. Co więcej, dzięki silnikom diesla AIP okręty te są łatwiejsze w utrzymaniu. Ich wadą jest, podobnie jak w przypadku Proteusa, dość mały zasięg operacyjny. Okręt jądrowy może zanurzyć się i pozostać na dnie przez kilka miesięcy, przesuwając się z jednego końca planety na drugi, jednak tego typu napęd w projekcie okrętów bezzałogowych jest niestety bezużyteczny.

HMS Gotland
*Nie jest bezzałogowy
*Skonstruowany specjalnie do najcichszej pracy
*Napęd niezależny od powietrza atmosferycznego, tzw. Air Independent Propulsion (AIP)
*Podmorski odpowiednik samolotu typu stealth

6 / 8

Sea Hunter nie walczy sam

Obraz
© Świat na dłoni

Z tych powodów amerykańska DARPA (Amerykańska Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych) pracuje nad unikatowym projektem okrętu nowej generacji. Kadłub bezzałogowego Sea Hunter wykonany jest z ultralekkiego materiału węglowego tłumiącego odbicie sygnałów radarowych. System sensorowy składa się z sonarów, radarów i układów optycznych. W przestrzeni bojowej nie ma jednak walczyć sam, tylko np. z samolotami P-8 Poseidon czy morskimi dronami powietrznymi MQ-4C Triton.

Sea Hunter
DŁUGOŚĆ: 40 m
KONSTRUKCJA KADŁUBA: trimaran zapewniający stabilność i szybkość podczas rejsu na powierzchni
KADŁUB: wykonany z ultralekkiego materiału węglowego tłumiącego sygnały radaru
FAZA ROZWOJU: tajne testy

7 / 8

Mniejsze okręciki? Tylko do szpiegowania

Obraz
© Świat na dłoni

Istnieją jednak jeszcze inne warianty podmorskich dronów, takie jak na przykład trzy rodzaje okrętów od Bluefin Robotics. Najmniejszy, Bluefin-9 waży tylko 60 kilogramów, a do jego obsługi wystarczą dwie osoby. Pod powierzchnią wody może przebywać tylko 15 minut. Większe modele wytrzymają jednak pod wodą dłużej: Bluefin-12 do 12 godzin, a Bluefin-21 nawet do 24 godzin.

Specjalny okręt podwodny Bluefin-21 wiosną 2014 roku szukał szczątków samolotu malezyjskich linii lotniczych MH370. Podczas poszukiwań zszedł na głębokość 4500 metrów, gdzie skanował morskie dno.

8 / 8

Znajdzie wszystko

Obraz
© Świat na dłoni

Bluefin-21 potrafi zarejestrować jakąkolwiek aktywność na obszarze wroga dzięki systemowi monitorującemu korzystającemu z aktywnych i pasywnych sonarów. W wyposażeniu nie brakuje czarno-białej kamery o wysokiej rozdzielczości.

Bluefin-21
DŁUGOŚĆ: 5 m
ŚREDNICA: 53 cm
WAGA: 750 kg
MAKSYMALNA PRĘDKOŚĆ: 8,3 km/h
DŁUGOŚĆ POBYTU POD WODĄ: 24 h

Czy wiesz, że...
... pierwszy AUV (Autonomous Underwater Vehicle) zaprojektowali Stan Murphy, Bob Francois i Terry Ewart z Uniwersytetu w Waszyngtonie już w 1957 roku?

[

Obraz

]( http://swiat-na-dloni.pl/ ) [

Obraz

]( http://swiat-na-dloni.pl/ )

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (37)