Nóż, którym można się golić. Ostrzałki dla zawodowców
Odpowiednie ostrze to podstawa każdego wypadu za miasto. Bez niego nie przygotujesz nawet ogniska, nie mówiąc o posiłku. Zamiast inwestować mnóstwo pieniędzy w nowy nóż, lepiej będzie wypracować odpowiednią metodę ostrzenia, która sprawdzi się przez długi czas.
11.06.2019 | aktual.: 11.06.2019 11:45
Aby nóż zachował odpowiednią ostrość, należy ostrzyć go minimum raz na miesiąc. Najlepszym sposobem na to, by nadać szlifowi odpowiedni kształt i ostrość będzie użycie kamienia szlifierskiego.
Specjalistyczny sprzęt będzie w stanie odpowiednio zająć się ostrzem. Podczas użytkowania na głowni pojawiają się mikroskopijne rysy i niewidoczne gołym okiem pęknięcia, z którymi poradzi sobie dobrej jakości kamień wodny.
W zależności od potrzeb należy użyć noża o określonej gradacji, zwanej również ziarnistością. Większe ziarna bardziej agresywnie "zjadają" ostrze, ale również błyskawicznie naostrzą krawędź. Z kolei te o najmniejszej ziarnistości wyprofilują ostrze tak, że będzie wstanie przeciąć kartkę papieru bez użycia siły.
Wyróżniamy następujące stopnie gradacji kamieni ostrzących:
300-800. Określane są również mianem kamieni fine, mają dużą ziarnistość, a co za tym idzie są wszystkim, czego potrzebujesz do ostrzenia noża. Ze względu na duże właściwości ścierne, tego typu kamień szybko "zjada" ostrze, a co za tym idzie - nie nadaje się do codziennej pielęgnacji. Kamieni o dużych ziarnach powinno się używać średnio raz w miesiącu. Dodatkowo tego typu osełki sprawdzą się przy bardzo skorodowanych nożach, które wymagają całkowitego przeprofilowania krawędzi tnącej.
1000-3000. Zwane również kamieniami extra fine, to osełki, których można używać codziennie. Służą nie tyle do naostrzenia noża, co do wygładzenia obu krawędzi szlifu w celu pozbycia się mikroskopijnych zadziorów, które przekładają się na jakość cięcia. Szlif będzie zdecydowanie bardziej gładki, a co za tym idzie cięcie materiałów o średniej twardości będzie szło praktycznie bez oporu. Nóż potraktowany najpierw ostrzałką o gradacji fine, a następnie tą o gradacji powyżej 1000 będzie w stanie bezproblemowo golić włosy.
3000-8000. To sprzęt dla prawdziwych perfekcjonistów, którym zależy na tym, by szlif był gładki niczym lustro. Wystarczy kilka pociągnięć, by różnica była widoczna gołym okiem. Tak naostrzony nóż tnie niczym laser, a kamienie o gradacji powyżej 3000 przeznaczone są przede wszystkim dla profesjonalnych szefów kuchni, raczej nie stosuje się ich w warunkach polowych.
Przed przystąpieniem do ostrzenia należy się odpowiednio przygotować. Przede wszystkim należy namoczyć kamień przez kwadrans tak, by z powierzchni zniknęły wszelkie bąbelki powietrza. Dopiero wtedy po wyjęciu można przystąpić do ostrzenia, cały czas pamiętając, że kamień musi być stale wilgotny. Warto co jakiś czas skraplać go wodą.
Samo ostrzenie jest bardzo proste. Należy docisnąć nóż do kamienia tak, by krawędź tnąca była skierowana w twoją stronę, a następnie odchylić górną krawędź w ten sposób, by między ostrzem a kamieniem powstał kąt 15-20 st. Następnie należy opuszkami wolnej dłoni docisnąć delikatnie nóż do kamienia i rytmicznie poruszać z góry na dół. Gdy na krawędzi tnącej pojawią się mikroskopijne zadziory, to znak, że najwyższy czas zmienić stronę. Wtedy postępujemy tak samo aż do uzyskania doskonałej ostrości.
