Nóż, scyzoryk lub maczeta. Warto zabrać je ze sobą do lasu
Wyprawa survivalowa to nie lada wyzwanie, zwłaszcza dla początkujących. Umiejętności to tylko połowa sukcesu, liczy się również dobry sprzęt. Sprawdź, co warto zabrać ze sobą w dzicz.
05.06.2018 | aktual.: 07.06.2018 15:31
Podpowiadamy, co zabrać ze sobą na wyprawę survivalową, a także jakie narzędzia sprawdzą się podczas standardowych czynności obozowych. Jeśli chcesz zabrać ze sobą tylko jedno z nich, dobrze przemyśl swoją decyzję.
Nóż jako uniwersalne narzędzie
Uznaje się, że nóż jest jedyną rzeczą, której potrzebuje doświadczony survivalowiec. Z jego pomocą możesz przygotować drewno na opał, zbudować prowizoryczne schronienie przed deszczem, oprawić zwierzynę i wykonywać inne delikatne czynności.
Trzeba jednak zdać sobie sprawę z tego, że nawet najlepsze ostrze nie sprawdzi się idealnie w każdej sytuacji. Oczywiście dobrze naostrzony nóż ze stali węglowej lub nierdzewnej poradzi sobie nawet z grubszymi konarami, jednak zajmie to o wiele więcej czasu, a także sporego nakładu energii. To narzędzie przeznaczone przede wszystkim do precyzyjnych prac wymagających dużego skupienia.
Maczeta i kukri
Narzędziem, które rozwiąże większość problemów noża będzie sprzęt dużego kalibru, maczeta albo kukri. Choć niektórzy znawcy tematu mogą spierać się z tym, że narzędzia te nie są przeznaczone na polskie warunki, to jednak znajdą zaskakująco wiele zastosowań.
Przede wszystkim zgodnie ze swoimi podstawowymi zastosowaniami, maczeta służy przede wszystkim do przedzierania się przez chaszcze, przecinania krzaków, karczowania, a także przygotowywania drewna na opał. Poradzi sobie z większością prac obozowych, które zamiast precyzji wymagają sporej siły. Prosty kształt ostrza sprawia, że łatwiej utrzymać je w dobrej kondycji. Wykrzywione kukri to sprzęt dla profesjonalistów i osób, które mają doświadczenie w ostrzeniu zakrzywionych noży.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by podejść do sprawy jeszcze bardziej poważnie i zaopatrzyć się w niewielki toporek. Możesz z powodzeniem przymocować go do paska i mieć przy sobie zawsze, w razie potrzeby. Większy zamach i łatwość w rozłupywaniu sprawią, że przyda się podczas prac wymagających wzmożonego wysiłku.
Scyzoryk dla biwakowicza
To sprzęt przeznaczony dla zdecydowanie szerszej grupy odbiorców czyli tych, którym wypad za miasto kojarzy się raczej ze spokojnym biwakiem w gronie najbliższych i nie zamierzają na przykład samodzielnie polować, a tym bardziej oprawiać zwierzyny. Przyda im się natomiast poręczny otwieracz do konserw czy butelek, niewielki nóż do ostrzenia patyków czy pilnik.
Taki sprzęt stanowi również doskonałe uzupełnienie wędkarskiego ekwipunku. Miniaturowa, diamentowa ostrzałka do haczyków, szczypce do cięcia żyłki czy szpikulec do luzowania wiązania przyda się każdemu, kto poluje na grubą rybę. Chropowata, antypoślizgowa okładzina sprawia, że możesz pewnie korzystać z narzędzia nawet wtedy, gdy masz mokre ręce.