O czym pamiętać wynajmując samochód na lotnisku? Poznajmy opinie eksperta Carfree

Z tego względu wiele osób rezygnuje dziś z tej opcji, wybierając w zamian wynajęcie samochodu. To rozwiązanie ma wiele zalet, ale żeby wszystko potoczyło się dobrze, a nasze wakacje nie przerodziły się w koszmar, musimy dokładnie wiedzieć, jak wypożyczyć samochód na lotnisku. Posłuchajmy opinii eksperta Carfree i jedźmy na wakacje bez stresu!

Wakacje, wakacje, wakacje - te słowa wyświetlają się w naszej głowie, gdy urlop zbliża się coraz bardziej, jest już tuż-tuż, bo do jego początku ledwie kilka dni. Siedząc w pracy, myślami już jesteśmy na piaszczystej plaży, a może w środku lasu, na szczycie góry lub nad jeziorem. Gdziekolwiek zaplanowaliśmy swój wyjazd, zawładnął naszymi wyobrażeniami i już - w samych superlatywach - widzimy kolejne, słoneczne, beztroskie dni, gdy możemy zapomnieć o obowiązkach i skupić się na nicnierobieniu.

Niech nam jednak te słodkie wizje nie przykryją prawdziwego oglądu sytuacji, a jest nim dokładnie zaplanowanie wakacji, także pod kątem tego, jak i gdzie wypożyczymy samochód. Jeśli na lotnisku, musimy pomyśleć o wiele wcześniej, jak najkorzystniej to zrobić, a pomocne są tu takie serwisy rezerwacyjne jak carfree.pl. Nim zaplanujemy datę odbioru samochodu, sprawdźmy wszystko, co najważniejsze - właśnie to omówimy poniżej!
Po pierwsze, sprawdzajmy ceny!

Najważniejsza jest oczywiście cena końcowa, czyli dokładna suma, jaką zapłacimy. Przekonajmy się jednak, czy zawiera ona wszystkie podatki oraz opłaty dodatkowe. Nie ryzykujmy przykrego rozczarowania, gdy przyjdzie do płatności i okaże się, że musimy sięgnąć głębiej do portfela. Kto chciałby takie “niespodzianki” na wakacje?

Równie istotne jest zagadnienie limitu kilometrów. Zależnie od wypożyczalni, ta ilość może się dość różnić. Najważniejsze to dokładnie sprawdzić, ile zapłacimy za każdy kilometr przejechany poza limitem. A najlepiej wynająć samochód bez ustalonego limitu kilometrów, aby nie martwić się, że na wypadek zabłądzenia lub innych nieprzewidzianych zdarzeń, dopłacimy dużo więcej do pierwotnie ustalonej ceny. Bez limitu poczujesz się prawdziwie wolny, więc w każdej chwili, całkowicie spontanicznie skręcisz w boczną uliczkę i pojedziesz przed siebie, inaczej niż to miałeś zaplanowane. Bez obaw o dodatkowe opłaty.
Ważne są również zasady tankowania, które w dużej mierze zależą od reguł ustalonych przez konkretną wypożyczalnię. W większości przypadków jest jednak tak, że samochód dostajemy z pełnym bakiem i z takim samym trzeba go zwrócić. Nie jest to jednak norma, więc przed wypożyczeniem warto to dokładnie przeanalizować.

Polak mądry przed szkodą

Każda wypożyczalnia oferuje szereg różnych ubezpieczeń, które mają pokryć ewentualne szkody. Jedynym obowiązkowym (zawarte w cenie wynajmu) jest ubezpieczenie OC, ale i AC, choć w Polsce nie jest wymagane, może obowiązywać w innym kraju. Samo jego wykupienie jednak może nie załatwić sprawy, bo wszystko zależy od tego, co znajdzie się w umowie. Czy pokryje ono wszystkie szkody, a może część? Czy będzie respektowane w kraju, do którego się wybieramy? Warto przed wyborem konkretnej wypożyczalni dowiedzieć się o tym, jakie zasady obowiązują w danym państwie, także pod kątem ubezpieczeń.
Inne rodzaje polis to przede wszystkim ubezpieczenie od kradzieży. Zasada jest tu jasna: w razie kradzieży wypożyczonego samochodu (lub jego części), wykupione ubezpieczenie powinno pokryć szkodę. Tutaj jednak - podobnie jak we wszystkich wcześniejszych przypadkach - sprawdzajmy dokładnie, czy tak rzeczywiście będzie, czy nie spotka nas przykre rozczarowanie, gdy się okaże, że tak naprawdę część szkody trzeba pokryć z własnej kieszeni…
Poza tym warto poznać dodatkowe opcje jak polisy NNW (następstwa nieszczęśliwych wypadków) czy w razie uszkodzenia przedniej szyby itd. Może stwierdzimy, że dla pewności lepiej wykupić coś ponadprogramowego?

Kwestie organizacyjne, czyli jak, gdzie, kiedy?

Planujemy odebrać samochód na lotnisku - sprawdźmy, czy firma, od której pożyczamy pojazd, ma tam swój oddział. Dowiedzmy się też, czy jest możliwe, aby oddać go w tym samym miejscu i czy ewentualny “poślizg” wchodzi w grę, nie wiążę się z dodatkową opłatą. A przecież różne rzeczy mogą się przydarzyć - zalegniemy w korkach, pomylimy drogę i nie zdążymy oddać auta. Z drugiej strony, jak mamy lot o danej godzinie, to zawsze musimy o wiele wcześniej wyjechać z hotelu, bo sprawy organizacyjne na lotnisku (odprawa itd.) zawsze trwają długo.

Jeśli zaś chodzi o odbiór samochodu z lotniska, to również zostawmy sobie bezpieczną rezerwę czasową, by w razie opóźnienia lotu nie anulowano nam rezerwacji samochodu (to niestety możliwe). Ważną radę również - choć może i oczywistą - jest również zapisanie sobie numeru telefonu wypożyczalni, by w razie problemów (chociażby wspomnianego opóźnienia lotu) skontaktować się z obsługą klienta. Pamiętajmy również, że do odbioru samochodu potrzebować będziemy takich dokumentów, jak prawo jazdy i dowód osobisty.

Nie powinniśmy lekceważyć wspomnianych powyżej wskazówek, żeby wakacje były rzeczywiście udane, a nie zakłócone niepotrzebnymi problemami z wypożyczeniem samochodu. Wystarczy tak niewiele, by kontakt z wypożyczalnią był przyjemny, bez żadnych przykrych niespodzianek. Żeby tak było, warto korzystać z rezerwacji online Carfree, gdzie dosłownie w 4 krokach wszystko załatwimy - bezpiecznie i pewnie. Co równie ważne, nie będziemy obciążeni żadną kaucję za wypożyczenie, a samochód zostanie podstawiony za darmo - i to na wszystkich lotniskach w Polsce. W razie problemów zaś, do dyspozycji jest całodobowa obsługa telefoniczna.

Uwaga Carfree radzi

Analizując ofertę wypożyczalni pod kątem samochodów warto również zastanowić się kto będzie podróżował samochodom. Jeśli będą to małe dzieci przewożone w fotelikach, dobrym pomysłem będzie wybór samochodu wyposażonego w system wygodnego montowania ISOFIX. Nieocenionym wsparciem dla osób, które pierwszy raz będą poruszać się na terenie danego miasta będzie nawigacja GPS. Nie zapominajmy również o dostosowaniu samochodu do liczy pasażerów – 4 rosłych pasażerów znacznie wygodniej będzie podróżować w samochodzie segmentu D, niż w aucie miejski