O tym jak studenci Oxfordu dowiedli swojej odwagi – historia bungee

Pomysł skoków na bungee wywodzi się ze starożytnego rytuału „Gkol”. Odprawiany był on przez ludność zamieszkującą wyspę Pentacost, będącą częścią archipelagu Vanatu.

Legenda mówi że w wiosce Bunlap mężczyzna nazywany Tamalie po wielkiej kłótni rzucił się w pogoń za swoją uciekającą żoną. Uciekająca kobieta wdrapała się na drzewo bananowca, obwiązała swoje nogi lianą i skoczyła. Tamalie też skoczył, ale zginął, ponieważ nie wiedział co zrobiła jego żona.

Ludzie z Bunlap byli zadziwieni wyczynem kobiety. Rozpoczęli skoki aby przygotować się na podobne sytuacje, które mogłyby ich dotknąć. Stało się to praktyką rytualną przy wykopkach. Był to też test męskości.

Współczesne skoki bungee zaczęły się pierwszego kwietnia 1979 roku, kiedy grupa ludzi z akademickiego klubu sportów extremalnych z Uniwersytetu w Oxford zainspirowana filmem „Vine jumpers” postanowiła spróbować podobnych praktyk.

Na obiekt do tego celu wybrano most wiszący w Bristolu. Zamiast lian użyli nylonowych włókien poprzeplatanych gumowymi kablami. Czterech mężczyzn skakało na zmianę. Po pewnym czasie wszyscy zostali aresztowani.

Wiadomość o nich obiegła świat. Rozpoczęła się nowa mania. Grupa ta przeprowadziła jeszcze wiele innych skoków w tym jeden z mostu Golden Gate.

W 1988 roku A.J. Hackett i Chris Allum otworzyli pierwsze komercyjne miejsce do skoków w Ohakune w Nowej Zelandii. W 1987 roku Hackett skoczył z wieży Eiffela w Paryżu.

Dzisiaj jest już dużo wieży, dźwigów, mostów czy balonów na ogrzane powietrze, z których można skakać. Bungee jest najprostszym sposobem na zaznanie uczucia jakie towarzyszy wszystkim extremalnym sportom powietrznym...

*Więcej w serwisie EXTREMA.SPORT.WP.plWięcej w serwisie EXTREMA.SPORT.WP.pl*