Obabiyi Aishah Ajibola - Miss World Muslimah 2013
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata muzułmańskiego!
Olbrzymia, rozświetlona reflektorami scena, pełna widownia, krzątające się ekipy telewizyjne i przepiękne kobiety. A jednak szybko można zauważyć, że wybory Miss World Muslimah 2013 znacznie różnią się od konkursów piękności organizowanych chociażby w Polsce.
Nie uświadczymy pokazów w bikini czy kusych sukienkach. Wszystkie kobiety noszą obowiązkowe nakrycie głowy (hidżab) i wszystkie z wielkim szacunkiem odnoszą się do tradycji. Na jednym ze zdjęć można nawet zobaczyć, jak pochodząca z Nigerii zwyciężczyni, Obabiyi Aishah Ajibola, tuż przed wyjściem na scenę... czyta Koran.
Organizatorzy konkursu tłumaczyli, że uroda nie była głównym kryterium wyboru, jednak dziewczęta miały zajęcia z choreografami i stylistami, a także zadbały o makijaże - twarzy żadnej z nich nie zakrywał nikab (rodzaj chusty).
Zdaniem komentatorów wszystkie uczestniczki pokazały, że muzułmanki potrafią być eleganckie, stylowe, a przy tym pobożne. Ich wdzięk ma być zaprzeczeniem przedstawianego w zachodnich mediach stereotypowego wizerunku islamskiego terrorysty.
Ijuh, facet.wp.pl