CiekawostkiObraz polskiego bandyty

Obraz polskiego bandyty

Handel narkotykami i przestępstwa finansowe, to w tej chwili główne źródła dochodów większości polskich gangów.

Obraz polskiego bandyty
Źródło zdjęć: © AFP

04.03.2010 | aktual.: 04.03.2010 14:46

Tak wynika z raportu przygotowanego przez Centralne Biuro Śledcze, które zajmuje się zwalczaniem przestępczości zorganizowanej.

Do raportu CBŚ udało się dotrzeć dziennikarzom „Rzeczpospolitej”.

Jak podaje za „Rzeczpospolitą” PAP, w minionym roku na terenie naszego kraju działało 500 gangów, a 155 zostało zlikwidowanych przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. Zatrzymano ponad 3 tys. osób w działających w organizacjach przestępczych lub z nimi związanych.

W efekcie działań CBŚ ponad 5 tys. osobom postawiono ok. 15 tys. zarzutów. 1,6 tys. odpowie za działanie w gangu, a 179 liderów za kierowanie nimi.

Z raportu wynika, że nie ma wzrostu zorganizowanej przestępczości. Policja wie, kto stoi na czele gangów - zidentyfikowała 402 liderów polskich grup przestępczych i 53 osoby kierujące pozostałymi. Pod lupą CBŚ jest ponad 5 tys. osób działających w gangach - czytamy w gazecie.

Choć można cieszyć się ze skuteczności pracy organów, należy pamiętać, że na miejsce zlikwidowanych organizacji przestępczych, pojawiają się nowe. Zmienia się natomiast charakter ich działania.

Jeszcze w latach 2000-2005 – przeważającym źródłem utrzymania gangsterów były pieniądze pochodzące z wymuszeń i haraczy. Dziś głównym motorem zarobkowania jest przede wszystkim handel narkotykami i przestępstwa finansowe.

Jeśli chodzi o narkotyki, to ciągle krocie zysków przynosi hodowla i handel stosunkowo niedrogą marihuaną, a także luksusową, choć coraz powszechniej dostępną kokainą. – jak zauważa w wywiadzie dla „Rz” oficer CBŚ, jest to zasadnicza zmiana trendów spożywania – kiedyś największe zyski przynosiła gangsterom produkcja i dystrybucja amfetaminy.

Polskie organizacje przestępcze doskonale odnalazły się w kapitalistycznej rzeczywistości i wejściu Polski do Unii Europejskiej. Przestępcy nauczyli się skutecznie wykorzystywać do swoich celów luki w polskim prawie podatkowym i różnice między ustawodawstwem polskim, a ustawodawstwem w rożnych krajach UE.

Mrowia część zysków przestępców pochodzi z wyłudzeń zwrotów podatku VAT. Co może cieszyć, to fakt, że obecnie organizacje przestępcze skupiły się przede wszystkim na zarabianiu pieniędzy, a nie na krwawych porachunkach.

WP/(PAP)

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)