Trwa ładowanie...
delegacja
15-02-2010 12:18

Oglądasz porno? Tylko przypadkiem!

Wyobraź sobie taką sytuację: Twoja żona wyjechała w delegację, a Ty beztrosko korzystasz z uroków życia słomianego wdowca (o ile nie pochłania Cię myśl, co ona w tej delegacji może robić!). Oczywiście nie oznacza to, że rzucasz się od razu na każdą zobaczoną na ulicy lub w knajpie parę kobiecych nóg lub piersi! Masz swoje zasady i taktykę.

Oglądasz porno? Tylko przypadkiem!Źródło: Jupiterimages
d2u9zog
d2u9zog

Wyobraź sobie taką sytuację: Twoja żona wyjechała w delegację, a Ty beztrosko korzystasz z uroków życia słomianego wdowca (o ile nie pochłania Cię myśl, co ona w tej delegacji może robić!). Oczywiście nie oznacza to, że rzucasz się od razu na każdą zobaczoną na ulicy lub w knajpie parę kobiecych nóg lub piersi! Masz swoje zasady i taktykę.

Ale czemu by tak (zamiast codziennej telewizyjnej papki sensacyjno-serialowej i szóstej z rzędu retransmisji z komisji śledczej) nie obejrzeć sobie jakiegoś pikantnego filmu w Internecie? Musisz przyznać, że to dużo ciekawsza perspektywa niż codzienny małżeński repertuar telewizyjny.

Te pozycje, od których kręci się w głowie, biusty o wielkości dojrzałych arbuzów, egzotyczna sceneria, czyli np. pole golfowe czy blat w restauracji z królikiem w nazwie... A to wszystko na ekranie Twojego monitora. Oglądasz z zapartym tchem i narastającym napięciem w spodniach, gdy nagle... drzwi od mieszkania otwierają się, a w progu staje Twoja wybranka...

Co mówisz? Oczywiście wytłumaczenie może być tylko jedno: _ "Yyy, kochanie ja tak tylko przypadkiem..."_ - stanowczo lepsze od "nie pamiętam" czy też "odmawiam odpowiedzi na to pytanie".

d2u9zog

Myślisz, że zrozumie? Musi! Jak bowiem podaje "Newsweek" , blisko dwie trzecie Polaków na strony internetowe zawierające treści pornograficzne wchodzi zupełnie przypadkiem!

ZOBACZ TAKŻE:

<a href="http://tech.wp.pl" target="_blank">Wszystko co musisz wiedzieć o komputerach</a> <a href="http://doserca.pl/user/main/index.php" target="_blank" rel="nofollow"></a> <a href="http://14luty.com/" target="_blank" rel="nofollow">Kliknij, poznaj, zadzwoń!</a> <a href="http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki/ksiazka/53845.html,moja_mama_i_zielonooki_potwor" target="_blank">Moja mama i zielonooki potwór</a>

Dzieje się tak głównie dlatego, że autorzy tych stron za wszelką cenę chcą zachęcić ludzi to skorzystania z ich serwisów, przedstawiając ukryte treści pod tytułem wskazującym na zupełnie inną zawartość.

Wpisanie w okno najpopularniejszej wyszukiwarki internetowej słowa "świnki", nie oznacza wcale, że klikając w pierwszy link znajdziesz się na stronie poświęconej hodowli tucznika. Podobnie wpisanie słowa "foczki", nie przekieruje Cię na stronę obrońców foki szarej, a słowo "laleczki" do sklepu z artykułami dla dzieci.

d2u9zog

Nie musimy dodawać, że "lodzik", nie przeniesie Cię w świat wielbicieli zimnych deserów, a "suczki" na stronę związku kynologicznego. Jeżeli szukasz korepetycji dla swoich dzieci, nie licz na to, że słowo "nauczycielka" Ci pomoże. Podobnie jak słowo "odloty" nie da Ci odpowiedzi na to, kiedy Twoja żona wsiądzie w samolot i wróci z delegacji.

Jak uważają eksperci, dzieje się tak dlatego, że większość polskich internautów ciągle nie umie należycie korzystać z Internetu, a o filtrach zabezpieczających przed niechcianą zawartością ma wiedzę taką, jak o technikach produkcji lakieru do włosów.

d2u9zog

Osoby kreujące porno-treści w sieci doskonale zdają sobie z tego sprawę i to wykorzystują. Może się to wydawać śmieszne, niestety problem jest znacznie poważniejszy. Po pierwsze: strony zawierające treści pornograficzne, często zainfekowane są niezliczoną ilością wirusów i trojanów, które mogą trwale uszkodzić Twój komputer.

ZOBACZ TAKŻE:

<a href="http://tech.wp.pl" target="_blank">Wszystko co musisz wiedzieć o komputerach</a> <a href="http://doserca.pl/user/main/index.php" target="_blank" rel="nofollow"></a> <a href="http://14luty.com/" target="_blank" rel="nofollow">Kliknij, poznaj, zadzwoń!</a> <a href="http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki/ksiazka/53845.html,moja_mama_i_zielonooki_potwor" target="_blank">Moja mama i zielonooki potwór</a>

Po drugie dlatego, iż mimo, że przed wejściem na większość z tych stron pojawia się komunikat, mający zweryfikować wiek osoby, faktyczne uniemożliwienie dzieciom dostępu do nich jest w praktyce niemożliwe.

d2u9zog

Oczom naszych pociech mogą ukazać się takie "cuda-wianki na kiju", o jakich istnieniu im się nawet nie śniło.

Otrzymana w ten sposób świadomość wcale nie musi być dobra, o czym może świadczyć chociażby głośny ostatnio przypadek gimnazjalistek ze Strzegomia. Ich "doskonała" wiedza o technikach seksualnych nie wzięła się zapewne znikąd.

Zanim zaczniesz przekonywać swoją lepszą połowę, że jesteś internetowym laikiem (szczególnie przekonywujące, gdy na co dzień pracujesz w branży komputerowej), pomyśl, jak swoją drogą byś zareagował, gdybyś wchodząc do pokoju Twojego kilkunastoletniego dziecka, zobaczył, że surfuje po porno-stronach? Uwierzyłbyś, że to przypadkiem?

ZOBACZ TAKŻE:
d2u9zog
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2u9zog