DziewczynyOn bije, ona nie potrafi odejść

On bije, ona nie potrafi odejść

On bije, ona nie potrafi odejść
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

15.09.2010 | aktual.: 27.12.2016 15:21

None

Mimo, że przeczy to zdrowemu rozsądkowi, ponad połowa kobiet, które doświadczają przemocy ze strony swoich partnerów, nie odchodzi od nich, trwając w toksycznym związku, niezależnie od krzywd, które je spotykają. Może nie mieścić się to w głowie, ale część takich kobiet nie odchodzi, ponieważ... są zwyczajnie zakochane w swoich oprawcach!

Jak donoszą najnowsze wyniki badań nad przemocą w związkach przeprowadzone przez uczonych z Toronto i Nowego Jorku, bardzo często motywacją kobiet, które nie odchodzą od swoich partnerów-oprawców, jest po prostu miłość. Mimo destrukcji, jaką niesie związek, kobiety te w dalszym ciągu odczuwają pozytywne emocje związane z partnerem i są w dalszym ciągu zdolne się dla niego poświęcać.

Najczęściej jednak sytuacja jest dużo bardziej złożona i fakt, że kobieta nie opuszcza swojego kata jest wypadkową kilku czynników. Sprawdź jakich?

1 / 6

1. Strach

Obraz
© Jupiterimages

Bardzo często kobieta boi się "konsekwencji", jakie mogą ją spotkać jeśli opuści swojego oprawcę, tym bardziej, że zazwyczaj on sam nie szczędzi jej gróźb, co ją może spotkać, jeśli zdecydowałaby się na taki krok (np. jak Mel Gibson przystawiający broń do skroni swojej kochanki).

Poza tym dokąd miałaby pójść?

2 / 6

2. Zależność

Obraz
© Jupiterimages

Oczywiście najczęściej ta ekonomiczna. Wyobraźcie sobie małżeństwo z 15-letnim stażem, w którym on jest dobrze zarabiającym biznesmenem i przy okazji domowym katem, a ona zajmowała się głównie rodzeniem mu dzieci.

Wyjście z takiego układu może okazać się rozwiązaniem potencjalnie trudnym do zrealizowania. Choć możliwym.

3 / 6

3. Normy i przyzwoitość

Obraz
© Jupiterimages

Wiele kobiet uważa, że choćby się waliło i paliło, odchodząc od swojego partnera, popełnia czyn godny potępienia przez rodzinę i społeczeństwo.

A nawet jeśli już zdecyduje się na ten słuszny krok, z pewnością nasłucha się od ciotek, koleżanek itd. itp., pełnych zdziwienia, czy wręcz oburzenia, uwag o tym, jak mogła doprowadzić do rozpadu takiego wspaniałego związku, przecież on był taki dobry - i o rodzinę zadbał, i na wakacje zabrał.

4 / 6

4. Rodzina

Obraz
© Jupiterimages

A raczej specyficznie rozumiane dobro dzieci. Wiele kobiet uważa, że z dwojga złego już lepiej, by dziecko wychowywało się w "oryginalnej" (tata musi czasem zbić mamę, bo była niegrzeczna) lecz pełnej rodzinie, niż by było wychowywane jedynie przez matkę.

5 / 6

5. Emocjonalna huśtawka

Obraz
© Jupiterimages

Wbrew pozorem często najważniejszy spośród wszystkich powodów. Agresywny facet między napadami złości, podczas których np. wyzywa, lży i bije swoją partnerkę, jest po prostu słodki i czarujący.

A przynajmniej - tak się wydaje zdezorientowanej kobiecie. Poza tym zdarza się, że do tego po każdym "ataku" odgrywa komedię - płacze, przeprasza i zapewnia o tym, że więcej tego nie zrobi, obsypuje prezentami i jakiś czas "chodzi jak w zegarku".

Takie zachowanie powoduje zupełną dezorientację emocjonalną prześladowanej kobiety, która nie wie już, co ma myśleć, a przez to trudniej podjąć jej jakąkolwiek decyzję, bo nie potrafi nawet racjonalnie określić swojej sytuacji wyjściowej.

6 / 6

6. Wstyd

Obraz
© Jupiterimages

Rozstanie z mężczyzną, który zamienia życie kobiety w koszmar, to przyznanie się do popełnionego błędu.

Do tego, już samo postawienie się w sytuacji osoby, która musi uciekać z niezdrowego układu, dla wielu kobiet jest uwłaczające. Kobiety wstydzą się także litości, którą mogą wzbudzać u innych ludzi, wstydzą się przyznać, że to dotknęło także je.

agresjakobietyprzemoc
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (415)