One korzystają z „dublerek pupy”
None
Zachwycaliście się pupami Jennifer Lopez, Sandry Bullock oraz Kate Beckinsale? Niestety, ale musimy zburzyć wasze fantazje – wszystkie one regularnie korzystają z tzw. „dublerek pupy”. Kto jeszcze „oszukuje” widzów?
Portal „AskMen” opublikował ostatnio niezwykle ciekawe zestawienie, w którym zdemaskowano aktorki używające naturalnego, filmowego photoshopa, jakim jest… zastąpienie swojej pupy, pupą dublerki! W rankingu znalazło się mnóstwo światowych gwiazd kina, a do tego kobiet uważanych za seksbomby!
Musimy jednak dodać, że wchodzicie na własne ryzyko, jesteśmy bowiem pewni na 100%, że przynajmniej raz przeżyjecie prawdziwy szok i rozczarowanie, odkrywając, że wasza ukochana aktorka tylko „udawała”, że rozbiera się przed kamerą! Przekonaj się czyjej pupy – wbrew pozorom – tak naprawdę jeszcze nie widziałeś!
MW/PFi
Joan RIvers
W 2011 roku, na młódki z amerykańskiego showbusinessu padł blady strach i przerażenie, kiedy zobaczyły jak niesamowicie prezentuje się ciało 78-letniej wówczas Joan Rivers w reklamówce „GoDaddy”, wyświetlanej na telebimach podczas Super Bowl. Owszem, wiekowa celebrytka słynie ze swego zamiłowania do operacji plastycznych, jednak jej pupa wpędzała w kompleksy nawet największe seksbomby. „Jak to możliwe?”, dziwiły się media…
Dopiero z czasem okazało się, że w spocie podmieniono nie tylko pupę, ale wręcz całe ciało Joan – tylko ponaciągana chirurgicznie twarz należała do niej. Reszta natomiast to już własność urodziwej Tabithy Taylor, pozującej dla takich pism, jak „Playboy”, „Maxim”, czy „FHM”. Cóż, fakt, że niemal 80-letnia Joan zażyczyła sobie dublerki w zasadzie nie powinien szokować (w końcu kobiety o połowę młodsze robią to samo), zastanawia jednak „przebojowość” gwiazdy, która wybrała sobie do tego celu jedno z najpiękniejszych ciał świata.
Gwyneth Paltrow
Z natury szczupła, żeby nie powiedzieć koścista, aktorka Gwyneth Paltrow (którą niejednokrotnie posądzano o anoreksję), także nie może się popisać swoimi krągłościami na ekranie. Dlatego gwiazda ma w zwyczaju zatrudnianie specjalistek w tym zakresie. Naturalnie, Gwyneth nie przyznaje się do tego tak otwarcie, jak chociażby Mila Kunis, jednak eksperci przyłapali piękną blondynkę nie ze swoją pupą już co najmniej dwukrotnie… Gdzie?
Raz, gdy występowała w zwariowanej komedii braci Farrelly, „Płytki Facet” – specjaliści byli zdania, że to, co wszyscy uważali za pupę Gwyneth, było w istocie własnością modelki Whitney Axley. Ponoć wskazówki na ten temat można nawet znaleźć w komentarzach do wydania DVD. Natomiast kolejny przypadek, gdy Gwyneth wolała zademonstrować cudze pośladki zamiast swoich, to reklamówka dla El Corte Ingles. Tu widzieliśmy Ines Romero.
Keira Knightley
Niedawno świat obiegła wiadomość, że w Hollywood Keira jest skrycie znienawidzona przez koleżanki za to, że jest tak bajecznie szczupła. Jednak waga piórkowa ma także swoje złe strony, a właściwie jedną: Kiera nie ma pupy. Na szczęście to łatwo zatuszować…
I tak właśnie było w filmie „Domino” Tony’ego Scotta, w którym pupa Keiry Knightley została „odegrana” przez tylne partie rumuńskiej piękności Roberty Lornicz. Swoją drogą, bycie „dublerką tyłka” to nie lada wyróżnienia, w końcu kobiety te wybierane są przez same gwiazdy, którym zależy na doskonałej reputacji, stąd taki angaż to coś w rodzaju… komplementu czy też nobilitacji.
Natalie Portman
I tu kolejny wielki zawód, okazuje się bowiem, że wspaniała Natalie także korzysta z dublerek „czterech liter”. Najnowszy przykład pochodzi z produkcji z 2011 roku, pt. „Wasza Wysokość”, a konkretnie ze sceny, w której Natalie rozbiera się, by wskoczyć do jeziora…
Sama aktorka twierdzi, że skorzystała z pomocy irlandzkiej studentki Caroline Davis, ponieważ trzeba było tam wskoczyć do lodowatej wody, jednak obserwując tę scenę nie sposób oprzeć się wrażeniu, że w grę mogło wchodzić również zażenowanie. W końcu bohaterka grana przez Portman miała tam na sobie na tyle skąpą bieliznę, że aby ją zauważyć, trzeba by – cytując jeden z polskich kabaretów – „szeroko rozchylić pośladki”.
Jessica Alba
Już słyszymy te jęki zawodu, a jednak to niestety prawda. Tym samym okazuje się, że nawet największe symbole seksu mają opory przed wystawieniem się na ogień krytyki. Chociaż w przypadku Alby chodzi raczej o wrodzoną wstydliwość. Podobno gwiazda jest świadoma swojej urody, niemniej jednak, kiedy nadchodzi czas zbliżeń kamery, aktorka zwyczajnie nie może się przemóc…
Etatową współpracownicą Alby jest Taryn Dakha Malco, która ma ją zastępować w każdej scenie, w której trzeba pokazać pośladki. Malco wyręczała Albę m.in. w cyklu o „Fantastycznej Czwórce”, „Guru Miłości” oraz w „Facecie Pełnym Uroku”. A także w pamiętnym włąśnie ze względu na ostre sceny z jej udziałęm – – „Mordercy we mnie”
Isabella Rossellini
Chociaż Isabella uchodzi za aktorkę odważną (patrz: „Blue Velvet”, w którym nie pozostawia wiele wyobraźni), to jednak nawet ona czasami odczuwa skrępowanie nagością. Tak było w przypadku produkcji „Ze śmiercią jej do twarzy”, w której to Włoszka miała do odegrania scenę na basenie, w której musiała ustawić się gołą pupą centralnie do kamery.
Na szczęście, z pomocą przyszła jej koleżanka po fachu, Catherine Bell (zgadza się, to „ta brunetka” z serialu „JAG – Wojskowe Biuro Śledcze”). Co ciekawe, jak widać na przykładzie Catherine, na początku kariery twarz nie zawsze jest ważna. Czasami liczą się inne atrybuty…
Jessica Biel
Sporadycznie, nawet żeby ściągnąć spódnicę, potrzeba kaskaderki, a przynajmniej takie wrażenie można odnieść na przykładzie kolejnej bohaterki niniejszego zestawienia. Mowa o Jessice Biel.
Gwiazda już od pierwszych dni w Hollywood wzbraniała się przed pokazywaniem się w stroju Ewy, do tego stopnia, że w każdym ze swoich kontraktów musiała mieć zapis, że nie będzie zmuszana do udziału w scenach rozbieranych. Chyba, że… dostanie dublerkę.
I tak też się stało podczas kręcenia filmu „London”, w którym gołe plecy i pupę Jessici zastąpiły gołe plecy i pupa kaskaderki wenezuelskiego pochodzenia, Vanessy Motty. Podejrzewamy, że film jedynie zyskał na tej zamianie…
Elizabeth Hurley
Przykład Elizabeth Hurley jest o tyle ciekawy, że aktorka zażyczyła sobie dublerki pupy w scenach, w których pupy nawet nie musiała odsłaniać...
Chodzi o jej rolę Vanessy Kensington, w którą wcielała się w filmie „Austin Powers: Agent specjalnej troski”. Filmowa Vanessa biegała tam w obcisłych spódniczkach, co dla Elizabeth Hurley musiało być zbyt dużym wyzwaniem, stąd prośba o dublerkę.
Co ciekawe, zmienniczka aktorki okazała się osobą z bogatym CV. Wierzcie lub nie, ale Anita Hart, bo o niej mowa, użyczała pupy już m.in. Pameli Anderson, Cindy Crawford oraz Brooke Shields. To się nazywa mieć dobre referencje…
Julia Roberts
Panowie, szykuje się skandal!
Kto z nas nie pamięta młodej, olśniewającej Julii Roberts w nieśmiertelnej “Pretty Woman”? Te wspaniałe kształty, jędrna skóra, powabna sylwetka… Cóż, okazuje się, że to wszystko tylko dym i lustra, jak mawiają iluzjoniści. W rzeczywistości, jedyne co Julia użyczyła swojej filmowej bohaterce to… twarz.
Po latach producenci ujawnili, że zarówno pupa, jaki i nogi oraz cała reszta ciała słodkiej kobiety do towarzystwa to w istocie aktywa dublerki, Shelley Michelle! Co więcej, nawet ciało Julii widniejące na plakatach do filmu „Pretty Woman”, to nic innego jak Shelley Michelle z doklejoną twarzą pani Roberts.
Szok, prawda? Przyznajemy, że informacje tego kalibru mogą poważnie zaburzyć męski światopogląd, dlatego dodamy tylko, że Shelley Michelle zastępowała również ciała Kim Basinger, Madonny i Sandry Bullock, ale nie zdradzimy w jakich filmach, żeby kompletnie nie zrujnować wam dnia…