One zmniejszyły swoje piersi!
31.03.2011 | aktual.: 27.12.2016 15:04
None
Kobiety bywają osobami nieprzewidywalnymi i robią rzeczy, które dla typowego faceta zdają się sprzeczne z wszelką logiką. Tak zapewne wielu z Was postrzega postępowanie pań, które zdecydowały się na operacje pomniejszania biustu.
My myślimy podobnie. Żeby nie było żadnych wątpliwości, nie mówimy o osobach chorych, dla których gigantyczny biust był przeszkodą w normalnym funkcjonowaniu, ale o gwiazdach, które z niewiadomych powodów postanowiły zmniejszyć swoje miseczki.
Zapraszamy do naszej galerii:
PFi/BL
Jennifer Connelly
Nie znamy powodów, dla których urocza aktorka znana chociażby z filmów "Piękny umysł" czy "Requiem dla snu" zdecydowała się na operację redukcji biustu.
Jak przeczytaliśmy na jednym z zagranicznych portali plotkarskich, ponoć chodziło o to, że jej naturalne duże piersi tłamsiły jej osobowość, a dodatkowo szpeciły sylwetkę. Szczerze?
Nie wiemy, w jaki sposób duże piersi mogą szpecić. To dla nas niepojęte, szczególnie kiedy są one naturalne, a ich pozycja nie jest wcale determinowana przez grawitację.
Victoria Beckham
Była spicetka, żona Dawida Beckhama, zmienia rozmiar biustu tak często, że w chwili obecnej nie jest w stanie stwierdzić czy jest posiadaczką miseczki D, E, czy znowu C. A pomyśleć, że kiedyś zaczynała od prostego i zwykłego A. Małego A
Whoopi Goldberg
Tak, tak. Najbardziej utytułowana czarnoskóra aktorka, też ma na koncie operację pomniejszania swoich gabarytów. Ponoć na początku kariery, dysponowała potężnym D. Jak jest teraz, każdy widzi. Na usprawiedliwienie dodamy, że przecież Whoopi nigdy nie aspirowała do roli seksbomby.
Jenna Jameson
Gwiazda amerykańskich produkcji porno Jenna Jameson nie tylko aspirowała do roli seksbomby, ale bezapelacyjnie udało jej się uzyskać ten status.
Kiedy ponad rok temu ogłosiła, że zmniejszyła swój biust, byliśmy w szoku. Wprawdzie po pomniejszeniu, które polegało na wyjęciu wkładek silikonowych, piersi z bardzo dużych stały się zaledwie duże, to pewien niedosyt pozostał.
Drew Barrymore
Za cały komentarz odnośnie postępowania pięknej aktorki, niech posłuży jej wypowiedź z 1992 roku:
"Naprawdę lubię swoje (nowe) ciało i teraz wiem, że to była dobra decyzja. Przez biusty sytuacja kobiet jest bardzo niekomfortowa. Dlatego, że mężczyźni przyglądają im się tak bardzo. Kiedy twoje piersi są ogromne, zaczynasz czuć się skrępowana. Czegokolwiek byś nie założyła, wyglądasz w tym ciężko. To bardzo niewygodne".
Jednym słowem okropieństwo.
Christina Aguilera
Domniemaną operacją pomniejszającą piersi słynnej piosenkarki żył niemal cały świat show-biznesu. Do dziś wielu ma wątpliwości czy po porodzie i tygodniowym pobycie w klinice, jej piersi nie zmieniły rozmiaru (jak sugeruje sama zainteresowana). My uważamy, że jednak straciły na objętości. Ale dla ścisłości dodamy, że jest to obserwacja "na oko".
Jordan
W przypadku tej gwiazdki, decyzja o pomniejszeniu biustu szła w parze z pragnieniem urodzenia potomstwa. Bądźmy szczerzy, w jej sytuacji trzeba przyznać, że zmniejszyła swoje jedyne atuty.
Janeane Garofalo
Aktorka zdecydowała się na "zejście" z naturalnej miseczki D do stosunkowo małej B. Kiedy o tym przeczytaliśmy, zrobiło nam się miękko w nogach. Wyobrażacie sobie, że moglibyście zmniejszyć swoje przyrodzenie z imponujących 23 cm do marnych 12?
Simona Halep
O decyzji rumuńskiej tenisistki donosili nasi koledzy z redakcji sportowej, przed jej meczem z Agnieszką Radwańską. I o ile nie akceptujemy takich metod, jesteśmy w stanie ją zrozumieć.
Wiadomo, chodzi o lepsze wyniki sportowe, w których osiąganiu duży biust najzwyczajniej w świecie przeszkadza. Przypominamy jednakże, że kariera sportowa nigdy nie trwa wiecznie! Jeżeli jesteśmy już przy tenisie, swego czasu i naszej zawodniczce, Marcie Domachowskiej zarzucano, że zdecydowała się na operację pomniejszającą. Zdementowała ten fakt, co nagradzamy znaczącym kiwnięciem głowy.
Marzena Sienkiewicz
Na koniec trafiamy na nasze rodzime podwórko. Pogodynka telewizji polskiej unieszczęśliwiła wszystkich tych, dla których komunikaty meteorologów były tylko pretekstem, żeby włączyć telewizor.
Jej biust z rozmiaru E osiągnął smutne B. Sama zainteresowana swoją decyzję tłumaczy wygodą i problemami z doborem bielizny i strojów kąpielowych. Cała przyjemność kosztowała 7000 złotych. Powiedzenie "płać i płacz" nabrało dla nas nowego znaczenia.
