Męskim okiem *
* Kobiety nie lubią własnych narządów płciowych. A szkoda – bo pozytywny stosunek do tego co mają między nogami ułatwiłby im m.in. osiąganie orgazmu. Dowodzą tego najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców z Indiana University.
Prof. Debby Herbenick chciała sprawdzić czy naukowo potwierdzi się stereotyp powielany przez wiele kultur, który ukazuje kobiece organy płciowe jako „nieczyste”. W tym celu przebadała 362 kobiety oraz 241 mężczyzn używając do tego specjalnej skali postaw wobec żeńskich genitaliów.
Co ciekawe - okazało się, że panie są bardzo negatywnie nastawione do swojej płci. Natomiast panowie damskie narządy darzą pozytywnymi uczuciami. I to zarówno w kwestii wyglądu, jak i zapachu, smaku, czy dotyku.
Według amerykańskiej badaczki wynik badań powinien dać kobietom do myślenia. Okazuje się bowiem, że te z nich, które mają bardziej pozytywny stosunek do własnych genitaliów nie tylko łatwiej osiągają orgazmy, ale również bardziej dbają o kwestie związane z własnym zdrowiem – np. badania ginekologiczne.
[
Najbardziej budujący jest jednak wniosek do jakiego doszła prof. Herbenick: kobiety powinny uczyć się akceptacji własnego ciała. Powinny też badać i poznawać sekrety własnej płci. Najlepiej w zaciszu własnej sypialni, czy łazienki. Sęk jednak w tym, by – jak mawiał trener Piechniczek - ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. ]( http://jegoego.pl/kat,112880,galerie.html )JAK TO ROBIĄ KOBIETY>>
Ze swojej strony jako mężczyźni deklarujemy, że w każdej chwili gotowi jesteśmy do pomocy. Zwłaszcza, że naukowo potwierdzony został nasz pozytywny stosunek do kobiecych zakamarków. Możemy więc występować w roli ekspertów i przewodników. No a w najgorszym razie – w roli zagorzałych kibiców.
_ (eMPi, Kabron)_