Okupant marzył, by pozbawić nasz kraj elit
Te nazwiska nie są przypadkowe. Mordów w Palmirach dokonano w ramach dwóch akcji - "Inteligencja" i AB. Były to nadzwyczajne działania pacyfikacyjne, wymierzone w polskie elity polityczne i intelektualne. Niemcy, podobnie jak ich ówczesny sojusznik - ZSRR, nie kryli chęci likwidacji wszystkich opiniotwórczych warstw narodu polskiego. Polacy w budowanej przez nich Europie mieli być tanią, a najlepiej darmową siłą roboczą, której potencjał intelektualny sprowadzać się miał do czytania, pisania i liczenia "do stu".
Jeszcze przed pierwszymi egzekucjami w Palmirach (doszło do nich w grudniu 1939 roku) siły bezpieczeństwa III Rzeszy podjęły szereg działań wymierzonych w polską inteligencję. 8 października 1939 roku aresztowano 354 warszawskich księży i nauczycieli. Władze okupacyjne uznały, że zatrzymani stanowią "olbrzymie zagrożenie dla Niemiec", gdyż są "pełni polskiego szowinizmu".
Aresztowani trafiali na Pawiak, do aresztu przy ul. Daniłowiczowskiej, więzienia mokotowskiego oraz do piwnic przy ul. Szucha 25. Był to pierwszy etap ich męczeńskiej drogi. Z kazamatów Gestapo więźniów wywożono do obozów koncentracyjnych albo do Palmir. Tu kończyła się ich droga...