Pamela Anderson wygląda okropnie
Pamela Anderson wygląda fatalnie
None
Pamela Anderson straszy * Kiedyś była marzeniem niemal każdego nastolatka, a także wielu poważnych facetów. Jej role w "Słonecznym patrolu" czy "Żylecie", mimo że nie powalały bogactwem gry aktorskiej, elektryzowały męską publiczność bardziej niż niektóre spotkania ligowe polskiej ekstraklasy. Jej biust na stałe wszedł do kanonów urody i stał się prawdziwym symbolem lat 90. Jednak to było kiedyś...*
Dziś Pamela Anderson ma 45 lat i ze smutkiem musimy przyznać, że nie wygląda na swój wiek - wygląda dużo starzej. Szybkie, pełne niewybrednych rozrywek życie, burzliwe związki (najpierw z perkusistą Tommym Lee, a później wokalistą Kid Rockiem) odcisnęły piętno na jej ciele i twarzy. Wiele gwiazd w jej wieku (a nawet starszych) do dziś przypomina zadbane "trzydziestki", podczas gdy Pam wizualnie powędrowała gdzieś w okolice późnej "pięćdziesiątki".
Sama zainteresowana zdaje się nie dostrzegać tej metamorfozy i za wszelką cenę pragnie udowodnić, że wygląda jak seksowna młódka - wciąż ma skłonność do odsłaniania ciała i zakładania ubrań, w których zazwyczaj bardziej straszy niż olśniewa. Podobnie było i tym razem, kiedy zdecydowała się na udział w sesji zdjęciowej do kampanii mającej na celu ochronę trzebionych przez wielorybników waleni. No cóż, cel słuszny więc i my przyłączamy się do akcji. Rozbierać się nie zamierzamy, chociaż wydaje nam się, że to mogłoby być dla potencjalnych harpunników jeszcze większym odstraszaczem niż przebrzmiałe wdzięki Pameli.
PFi