Panele fotowoltaiczne – 5 rzeczy, które powinieneś o nich wiedzieć

Panele fotowoltaiczne a kolektory słoneczne

Choć hasła „panele fotowoltaiczne” i „kolektory słoneczne” są traktowane przez wielu nieświadomych inwestorów synonimicznie, oznaczają zupełnie inne sprzęty. Co prawda najważniejsze komponenty obu systemów mają podobny wygląd, a ich działanie bazuje na wykorzystaniu energii słonecznej, ale finalnie znacząco się różnią.
Kolektory słoneczne, nazywane też solarami, wykorzystują promienie słoneczne do ogrzewania wody, kiedy panele fotowoltaiczne zamieniają energię słoneczną w energię elektryczną, która może być użyta do różnych celów, także do uzyskania ciepłej wody. Pierwsze z nich można zainstalować wyłącznie na dachu, kiedy jego nachylenie wynosi przynajmniej 25 stopni, i minimum 3 m od gruntu, a drugie mogą być zamontowane zarówno na dachu, jak i na gruncie, dzięki czemu doskonale sprawdzają się nie tylko w budownictwie, ale także np. w rolnictwie. Co więcej, nadmiaru ciepła, które wygenerują solary nie można magazynować, kiedy panele fotowoltaiczne umożliwiają przechowywanie nadmiaru energii. Przeczytaj więcej o różnicach pomiędzy fotowoltaiką a panelami słonecznymi.

Jak dokładnie działają panele fotowoltaiczne? Są zespołami ogniw zbudowanych na bazie krzemu, produkujących napięcie 0,5 V. Promienie słoneczne padające na ogniwa fotowoltaiczne są pochłaniane przez krzem, a to wprawia elektrony w ruch. Do systemu należą także: inwerter/falownik, liczniki produkcji i zużycia energii i okablowanie, ewentualnie także akumulator z regulatorem ładowania. Dzięki temu mamy do czynienia z efektywnie działającym przepływem energii elektrycznej.

Wieloletnia oszczędność i… zysk
Porównując panele fotowoltaiczne i kolektory słoneczne, warto też zwrócić uwagę na koszty wykonania obu instalacji. Biorąc na tapet potrzeby 4-osobowej rodziny, w pierwszym przypadku trzeba liczyć się z kosztem 18-25 tys. zł, w drugim zaś – 10-12 tys. zł. Solary wypadają więc tutaj korzystniej, ale czy na pewno? Należy mieć na względzie fakt, że kolektory słoneczne działają od 20 do 40 lat, kiedy panele fotowoltaiczne mogą posłużyć od 40 do aż 50 lat, a co więcej – w wielu przypadkach inwestycja w tego rodzaju system zwraca się szybciej, bo nawet już po 7 latach.
To gwarantuje nie tylko wiele lat oszczędności na rachunkach za prąd, który z roku na rok drożeje, ale też daje możliwości zarabiania. Inwestor, nawet prywatny, wyposażając swój dom jednorodzinny w panele fotowoltaiczne, może bowiem zostać tzw. prosumentem, czyli osobą, która jednocześnie konsumuje energię elektryczną wytworzoną z odnawialnych źródeł energii i jest jej producentem, a zatem wprowadza nadwyżki do krajowej sieci elektroenergetycznej.

Odliczenie kosztu instalacji od podstawy opodatkowania
Decydując się na instalację fotowoltaiczną, warto pamiętać o tym, że w Polsce działają regionalne programy pomocnicze, dzięki którym inwestor może uzyskać dofinansowanie zakupu paneli, finansowane głównie z funduszy unijnych. Co więcej, właściciele domów jednorodzinnych mogą też liczyć na duże udogodnienie w kwestii odliczenia kosztu instalacji od podstawy opodatkowania. Zgodnie ze znowelizowaną Ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych od 1 stycznia 2019 roku w Polsce obowiązuje tzw. ulga termomodernizacyjna. Na jej podstawie każdy właściciel domu jednorodzinnego może odliczyć od podstawy podatku dochodowego aż do 53 tys. zł wydanych na panele fotowoltaiczne.
Z tego rodzaju ulgi mogą skorzystać wszyscy podatnicy podatku PIT, którzy posiadają domy jednorodzinne i rozliczają się na podstawie 18- i 32-procentowej skali podatkowej, 19-procentowej stawki podatku liniowego i opłacający ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. Odliczeniu mogą podlegać zarówno materiały budowlane, jak i urządzenia i usługi niezbędne do wykonania przedsięwzięcia termomodernizacyjnego z użyciem paneli.

Optymalizacja kosztów prowadzenia firmy
Wysokie koszty energii elektrycznej są powodem do zmartwień nie tylko dla gospodarstw domowych, ale także firm, szczególnie tych, które wykorzystują codziennie wiele sprzętów zasilanych prądem. Zamontowanie instalacji fotowoltaicznej na dachu budynku lub na gruncie należącym do firmy pozwala zoptymalizować koszty prowadzenia biznesu i produkować darmową energię elektryczną, która przez lata skutecznie zasila urządzenia będące przecież nieodzowną częścią zysków. Rozwiązanie to wydaje się wyjątkowe atrakcyjne dla małych i średnich przedsiębiorstw, które wraz z podwyżkami cen energii nie będę zmuszone do podwyższania cen swoich produktów i usług czy ograniczania zakresu swojej działalności.

Rozwiązanie prośrodowiskowe
Wykorzystanie paneli fotowoltaicznych do produkcji energii elektrycznej to rozwiązanie w pełni przyjazne dla naszego środowiska. W końcu prąd czy ciepła woda są w tym przypadku uzyskiwane z odnawialnych źródeł energii (OZE). W czasach, w których zanieczyszczenie powietrza czy zaśmiecenie planety stały się bardzo poważnymi problemami w skali globalnej, inwestycja w tego typu system jest objawem odpowiedzialności za stan środowiska, a także życia przyszłych pokoleń. Taka forma pozyskiwania energii powinna na stałe wpisać się więc w strategię energetyczną Polski i innych krajów europejskich, ale nie tylko.
Wykorzystywanie promieni słonecznych wydaje się przyszłością zasilania, zarówno biorąc pod uwagę zmiany klimatyczne i poszukiwanie nowych, zielonych technologii, jak i wynikające z tego podwyżki cen prądu. Według Instytutu Energetyki Odnawialnej udział fotowoltaiki w miksie energetycznym powinien stale rosnąć, osiągając do 2020 roku w kraju nad Wisłą 1,2 GW.
Materiał powstał we współpracy ze Stilo Energy