CiekawostkiPaul Raymond. Król skandali i pornografii

Paul Raymond. Król skandali i pornografii

Paul Raymond. Król skandali i pornografii

02.03.2016 | aktual.: 07.04.2017 13:09

Nie miał wykształcenia ani pieniędzy. Z niczego potrafił jednak dorobić się fortuny

Nie miał wykształcenia ani pieniędzy. Z niczego potrafił jednak dorobić się fortuny. Mówi się, że był brytyjskim odpowiednikiem Hugh Hefnera, który zasłynął jako wydawca "Playboya" i właściciel słynnego Bunny House. Paul Raymond nie miał nic. Urodą nie grzeszył, ale miał za to głowę pełną pomysłów. I tak pewnego dnia jego los odmienił się już na zawsze.

Jeszcze za życia stał się legendą. Początki, jak zwykle w takich historiach, nie były łatwe. Urodził się w listopadzie 1925 roku jako Geoffrey Anthony Quinn. Ojciec pracował jako kierowca, matka całe dnie spędzała w domu, opiekując się synami. Gdy chłopak miał 5 lat, ojciec porzucił rodzinę. Geoffrey nigdy nie miał więc autorytetu, który pokazałby mu właściwą drogę w życiu. Tyko że wcale tego nie potrzebował.

Najskuteczniejsze wiosenne diety

**[

JAK NAPRAWDĘ WYGLĄDA ŻYCIE "KRÓLICZKÓW" W REZYDENCJI HUGH HEFNERA? NIECIEKAWIE ]( http://facet.wp.pl/jak-naprawde-wyglada-zycie-kroliczkow-w-rezydencji-hugh-hefnera-nieciekawie-6002211407520385g )**

1 / 4

Spłukany wróżbita

Obraz
© agencja forum

Szkołę rzucił w wieku 15 lat. Nie przepadał za nudnymi lekcjami, miał swój plan na życie. Podejmował się różnych zajęć. Najpierw pracował w porcie, później przez kilka lat próbował oszukać komisję wojskową, udając ciężką chorobę serca, ale ostatecznie wcielono go do Royal Air Force. W trakcie drugiej wojny światowej szukał każdej możliwej okazji, by zarobić parę groszy. Idealny do tego był czarny rynek, na którym obracano trudno dostępnymi dobrami. Geoffrey sprzedawał w tym czasie kupony na benzynę.

Potem wpadł na pomysł, że najprostszym sposobem na szybki zarobek będzie wróżenie. Zamieszkał na kilka miesięcy w Essex, blisko Clacton Pier, razem z 17-letnią Noreen O'Haran. Razem udawali jasnowidzów. Jako Noreen i Geoffrey nie mieli jednak dobrego PR-u. On zmienił nazwisko na Paul Raymond, ona została Gay Dawn. Rozstali się wkrótce po tym, jak dziewczyna dowiedziała się, że jest z Paulem w ciąży.

Z synem widział się tylko raz w życiu. Spotkali się dopiero po latach, gdy oboje dorobili się już znacznych majątków. Spędzili razem jeden dzień. Derry wspominał później w prasie, że nie chciał kontaktować się ze sławnym ojcem, bo bał się, że ten źle zrozumie jego intencje. Paul pod koniec życia dbał tylko o swoje pieniądze i każdy, kto chciał się z nim skontaktować, był traktowany przez niego jako potencjalny złodziej i wariat.

2 / 4

Jak zarobić pierwszy milion?

Obraz
© agencja forum

Raymond był doskonałym obserwatorem życia towarzyskiego ówczesnych Brytyjczyków. Po wojnie kraj podnosił się z gospodarczej zapaści. Ludzie pragnęli przepychu, wystawnych przyjęć, wszystkiego spod szyldu "glamour". Wedle obowiązującej ustawy z 1843 roku, zabronione było pokazywanie nagości na deskach teatrów. Urzędnicy dokładnie pilnowali, czy właściciele klubów i podobnych instytucji nie sieją zgorszenia w społeczeństwie. Raymond wiedział, że "seks się sprzedaje", więc postanowił za wszelką ceną ominąć zakazy.

Pierwsze większe pieniądze zaczął zarabiać, pisząc scenariusze do występów tzw. showgirls. Wszystko, co miał, zainwestował w swój lokal Raymond Revuebar, który rozpoczął działalność w 1958 roku w SoHo. Mówi się, że jako pierwszy wyprowadził sex biznes z ciemnych zakamarków londyńskich ulic. Revuebar był jedynym legalnie działającym klubem ze stripteasem. Dwa lata od otwarcia miał już ponad 45 tys. członków. Według jego biografa Paula Willetta, klub przyciągał najbardziej szykowną klientelę. Przychodzili aktorzy, piosenkarze i ludzie mediów. Raymond przez lata grał na nosie urzędnikom, którzy mogli nakładać na niego tylko kolejne grzywny.

Po sukcesie klubu zaczął też inwestować w branżę wydawniczą. Kupił kilka znaczących tytułów, m.in. "Men Only" czy "Mayfair". Dorobił się w tym czasie takiego majątku, że z powodzeniem wykupywał także podupadające teatry, których właściciele jeszcze do niedawna z obrzydzeniem patrzyli na jego działalność. Był też właścicielem połowy wszystkich nieruchomości w SoHo. Jego "SoHo Estates" wyceniane było na 650 milionów funtów.

3 / 4

Króliczki Raymonda

Obraz
© agencja forum

Paul wyróżniał się z tłumu londyńczyków. Obszerne futro, długie włosy i rolls-royce - to były jego znaki rozpoznawcze. Burzliwe było nie tylko jego życie zawodowe. O kochankach Raymonda plotkowali wszyscy. Jeszcze w 1951 roku poślubił jedną ze swoich tancerek, Jean Bradley. Byli razem ponad 20 lat. - Kiedy tylko narzekałam na coś, kupował mi diamenty - mówiła w jednym z wywiadów. Odeszła od niego, gdy dowiedziała się o romansie męża z gwiazdką porno i modelką, Fioną Richmond.

Razem z Jean miał córkę Debbie. Była jego oczkiem w głowie, największym skarbem. Szybko okrzyknięto ją "Księżniczką Pornografii", bo poszła w ślady modelek ojca. Raymond chciał przekazać jej całe swoje warte miliony imperium. Nigdy się to nie stało, bo dziewczyna zmarła w wyniku przedawkowania heroiny w 1992 roku.

4 / 4

Koniec wielkiego króla

Obraz
© agencja forum

Raymond do końca życia obwiniał się o jej śmierć. Już nie był tym samym przebojowym biznesmenem. Całe dnie spędzał w swojej rezydencji. Mówiło się, że w życiu dbał tylko o swoją córkę i pieniądze. Gdy Debbie zabrakło, został mu tylko majątek. Jeszcze w tym samym roku, w którym umarła jego córka, "Sunday Times" przyznał mu tytuł "Najbogatszego człowieka Wielkiej Brytanii".

W 2007 roku uplasował się na 891. miejscu wśród listy najbogatszych ludzi na świecie według "Forbesa". Zmarł w wieku 82 lat. Jego wnuczki, Fawn i India Jones, odziedziczyły po nim 454 miliony funtów.

Męska sylwetka w 90 dni bez wychodzenia z domu!

**[

ZOBACZ TEŻ: LARRY FLYNT - SKANDALISTA NA ZŁOTYM WÓZKU ]( http://facet.wp.pl/larry-flynt-skandalista-na-zlotym-wozku-6002212451684993g )**

londynklubmilioner
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)