3z11
Beata Tyszkiewicz
Rocznik 1938. Biust arystokratyczny.
Prawdziwie hrabiowski dekolt, którego walory po raz pierwszy obejrzeć można było w „Pierwszym dniu wolności” (1964), gdzie w kulminacyjnej scenie zerwano z aktorki bluzkę.
Wielbiciele damskich piersi nie zapomną też pięknego dekoltu ze sceny w „Popiołach” (plotka głosi, iż w eksportowej wersji filmu aktorka pokazała znacznie więcej, jak w wersji krajowej). Beta Tyszkiewicz gości na ekranach nadal, niezmiennie zachwycając klasą, stylem, no i oczywiście nadal pięknym dekoltem.
Zobacz również: