CiekawostkiPłaci ludziom na ulicy za to, że się upokarzają

Płaci ludziom na ulicy za to, że się upokarzają

Jedni uważają, że dokonał rzeczy niedopuszczalnej, nieliczni go chwalą. Pochodzący z Rosji nastolatek wywołał mnóstwo kontrowersji swoim niecodziennym eksperymentem. W jego trakcie namawiał ludzi do dokonywania rzeczy, które są dla nich kompromitujące. Tych, którzy się decydowali na ich zrobienie, nagradzał finansowo. Chętnych nie brakowało.

Płaci ludziom na ulicy za to, że się upokarzają
Źródło zdjęć: © fot. YouTube

03.06.2015 | aktual.: 08.06.2015 13:19

Wszystko jest na sprzedaż? W zdominowanym przez pieniądze świecie postawienie sprawy w taki sposób nie jest niczym odkrywczym. Grigorij Mamurin postanowił sprawdzić, ile kosztuje ludzka godność. Z kamerą i kieszeniami wypchanymi pieniędzmi wyruszył na ulice Moskwy. Okazało się, że wiele osób za pieniądze, nawet przed kamerą, jest w stanie zrobić wiele.

- Dziś odwiedzamy Park Gorkiego, by sprawdzić, jak wiele upokorzenia są w stanie znieść ludzie dla pieniędzy – rozpoczął swoje nagranie młodzieniec.

Prośby kierowane przez niego do napotkanych na ulicy ludzi nie należały do subtelnych. W czasie pierwszego testu postanowił sprawdzić, czy ktoś dla szybkiego zarobku będzie gotowy wypić mocz. Za to zadanie oferował stawkę od 10 do 15 tysięcy rubli (700 do 1100 złotych). Kilka pierwszych osób odmówiło, ale poszukiwania chętnego i tak nie trwały długo. Jeden z mężczyzn, widząc plik pieniędzy, zgodził się podnieść rękawicę. Mimo olbrzymich trudności, pokusa błyskawicznego zarobku okazała się silniejsza i przechodzień wykonał zadanie.

W ramach kolejnej części doświadczenia nastolatek pytał przechodniów spacerujących po centrum Moskwy, za ile byliby gotowi się rozebrać w miejscu publicznym. Ponownie kilka osób odmówiło. Ale w końcu znalazła się młoda dziewczyna, która w ciągu dnia, w otoczeniu tłumów, rozebrała się, pozostawiając na sobie jedynie majtki. Za zrealizowanie zadania otrzymała 15 tysięcy rubli (ok. 1000 złotych).

Oczywiście wiele osób napotkanych na ulicy, którym Grigorij złożył propozycję, krytycznie podchodziło do sprawy. Niektóre dlatego, że nie dowierzały w ofertę finansową młodego człowieka, inne traktowały jego propozycję jako szczyt bezczelności. Niektórzy się uśmiechali, inni go wyzywali. Jeden z podrażnionych mężczyzn, do których podszedł nastolatek, był tak oburzony, że potraktował młodzieńca pięścią.

Tak się bawi bogata rosyjska młodzież

Cały przygotowany przez chłopaka materiał można byłoby potraktować jako formę interesującego eksperymentu o sile pieniądza, jak nazwało film wiele osób. Prezentacja wzbudziła jednak znacznie wiele więcej głosów krytycznych. Skąd to oburzenie? Grigorij Mamurin to 16-letni wnuk rosyjskiego krezusa. Jest młody, jeździ luksusowym mercedesem, a wszystko w życiu zostało mu podane na tacy. Jest butny, a do innych ludzi nie odnosi się z szacunkiem. Jego film to raczej efekt nadmiaru czasu i pieniędzy, niż chęci pokazania oczywistej władzy pieniądza. Zresztą zmanierowany i arogancki Mamurin nie może rozumieć problemów innych ludzi, którzy muszą długo pracować na to, co jemu przychodzi w życiu bez kiwnięcia palcem.

Film szybko zaczął zdobywać dużą popularność w internecie. Wiele osób nie ma wątpliwości, że został zrealizowany tylko po to, by przysporzyć nastolatkowi sławy. Z negatywnego wydźwięku, który może wywołać materiał, musiał sobie zdawać wcześniej sprawę sam Mamurin. Dlatego chcąc sobie zjednać niektórych internautów, kupił dwa duże słoiki kawioru za 2500 rubli (ok. 180 złotych) i wręczył je bezdomnym, a potem rejestrował konsumpcję. Oczywiście sposób pokazania na filmie biednych, którzy łapczywie zjadają utożsamiany z luksusem rarytas, też spotkał się z niezadowoleniem odbiorców.

Zdaniem komentatorów, którzy skrytykowali film rosyjskiego japiszona, Mamurin żyje w zupełnie innym świecie niż większość mocno rozwarstwionego społeczeństwa. Po wielu takich głosach 16-latek wydał oświadczenie. „Chciałem zrobić coś interesującego; coś, co spodoba się innym ludziom, coś nietypowego. Tak zrodził się ten projekt, który pokazuje, że nasze społeczeństwo jest w stanie zrobić wszystko dla pieniędzy. Nie rozumiem, dlaczego ludzie są do mnie nastawieni tak negatywnie” - wyjaśnił nastolatek.

Dziadek 16-latka, Igor Niekludow, magnat medialny, który zarobił fortunę na nieruchomościach, w specjalnym oświadczeniu odciął się od działalności swojego wnuka.

Mamurin nie jest oczywiście odosobniony. Bogata i rozpieszczona rosyjska młodzież uwielbia podobne rozrywki, a swoimi dokonaniami chętnie chwali się w sieci.

RC/dm,facet.wp.pl

Zobacz film nagrany przez Grigorija Mamurina:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (130)