CiekawostkiPłacz dziecka? Mężczyzn to nie rusza - nie mają tego w genach

Płacz dziecka? Mężczyzn to nie rusza - nie mają tego w genach

W jednym z ciekawszych eksperymentów ostatnich miesięcy badacze zademonstrowali panom i paniom serię obrazów przedstawiających rzeczy dla nas ważne - potencjalnych partnerów, dzieci i drogie auta, by ustalić, co wzbudza największe emocje...

Płacz dziecka? Mężczyzn to nie rusza - nie mają tego w genach
Źródło zdjęć: © AFP

Marka Volvo ciągle w natarciu - po niezaprzeczalnym sukcesie spotów reklamowych z Jean-Claudem Van Dammem ("Epic Split"), które doczekały się licznych parodii - w tym jednej "z udziałem" Jarosława Kaczyńskiego, teraz firma ponownie trafiła do gazet, tym razem jednak za sprawą interesującego badania, jakie zleciła ekipie naukowców. Uczeni mieli sprawdzić - wykorzystując rzekomo "supernowoczesne" zdobycze techniki - co w życiu mężczyzn i kobiet budzi największe emocje, a tym samym liczy się najbardziej. W tym celu, akademicy zebrali grupkę ochotników i podpięli ich pod wyjątkowo czułą aparaturę do badania aktywności fal mózgowych. Następnie każdemu z królików doświadczalnych zademonstrowano serię zdjęć i obserwowano ich reakcje...

Co siedzi w głowie faceta?

W analizie wykorzystano trzy grupy fotografii - pierwsza przedstawiała samochody, zarówno te powszechnie uważane za niezbyt urodziwe, przez neutralne, aż po takie, których design spędza sen z powiek (koncepcyjny projekt sportowego Volvo). W drugim koszyku upchnięto natomiast zdjęcia kobiet, a w trzecim płaczących dzieci (co w założeniu miało pobudzać matczyne i ojcowskie uczucia). Czas przejść do wyników - co zatem wzbudzało najsilniejszą reakcję mężczyzn? Tu raczej nie ma niespodzianek, na pierwszej pozycji znalazły się obrazki demonstrujące wdzięki seksownych modelek, dalej, na drugim, uplasowały się ekstrawaganckie sportowe auta i na końcu... dzieci.

- Badanie dowodzą, że panowie są genetycznie zaprogramowani, by ślinić się na widok szybkich samochodów - stwierdził rzecznik marki na łamach "Daily Mail". Cóż, fale mózgowe przecież nie kłamią. Ale czemu w przypadku panów konie mechaniczne wygrywają z dziećmi w potrzebie? Być może ma to związek z naszą zamierzchłą przeszłością, kiedy to faceci byli łowcami, dla których liczyła się tylko prokreacja oraz broń potrzebna do polowania na zwierzynę? Z kobietami jest inaczej, one - ewolucyjnie - przede wszystkim są matkami, co potwierdza również i to badanie. Fale mózgowe pań najbardziej aktywne były w kontakcie z obrazkami dzieci, dalej plasują się mężczyźni i na końcu auta.

Obraz

Mężczyźni nie są tak wrażliwi na płacz dziecka jak na widok samochodu - twierdzą badacze (fot. 123RF)

Nadchodzą zmiany w sposobie projektowania samochodów?

Co ciekawe, jak zauważają przedstawiciele Volvo, powyższe analizy mają potencjał, by stać się czymś więcej, niż tylko pobudzającą wyobraźnię ciekawostką. - To pierwsze tego typu badanie na świecie, które dowodzi, że samochód może budzić tak silne uczucia, będące na równi z pierwotnymi ludzkimi emocjami - mówi rzecznik szwedzkiej korporacji. Do czego można wykorzystać tę wiedzę? Odpowiedź jest prosta: do zrewolucjonizowania procesu projektowania nowych aut. Volvo twierdzi, że zacznie produkować samochody, które będą tworzyć "emocjonalne więzi ze swoimi właścicielami". Jak koncern planuje to osiągnąć?

Być może właśnie przy wykorzystaniu badania aktywności fal mózgowych. Każdorazowo, przed dopuszczeniem auta do produkcji, projektanci tworzyliby kilka wariantów designu, a następnie prosili naukowców o to, by ci zbadali na grupie kontrolnej, która wersja spotyka się z największym zainteresowaniem. Swoją drogą, ciekawe, jak bardzo taka procedura wpłynęłaby na współczesny krajobraz miejski - niewykluczone, że auta zmieniłyby się nie do poznania...

MW/Ijuh, facet.wp.pl

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (69)