Płeć coraz piękniejsza
Męskim okiem
Nie mamy powodów do narzekań, ale okazuje się, że możemy jedynie zazdrościć naszym wnukom. A już na pewno wnukom naszych wnuków. Naukowcy odkryli niedawno, że kobiety z pokolenia na pokolenie stają się coraz piękniejsze.
Za badanie kobiecej urody zabrali się naukowcy z uniwersytetu w Helsinkach analizując dane zgromadzone w Stanach Zjednoczonych. W ramach badania przeanalizowano zdjęcia 1244 kobiet i 997 mężczyzn oceniając je jak najbardziej obiektywnie pod kątem atrakcyjności. Potem ocenę urody porównano z liczbą potomstwa. Okazało się, że piękne kobiety mają o 16 procent więcej dzieci, niż panie o kiepskich walorach.
Te wyniki badacze powiązali z innymi – przeprowadzonymi niedawno w London School of Economics. W tym przypadku naukowa teza brzmiała: atrakcyjni rodzice częściej mają córki niż synów.
Stąd już tylko krok do odkrywczego wniosku. Skoro przystojnym rodzicom częściej rodzą się córki, a uroda jest dziedziczna, to z pokolenia na pokolenie wzrasta odsetek pięknych, atrakcyjnych fizycznie kobiet.
Niestety – tempo zmian jest zbyt wolne, byśmy mogli dożyć czasów, kiedy każda sąsiadka będzie pięknością na miarę Miss World. Jednak musimy przyznać, że już teraz pewne tendencje stają się zauważalne. Ku naszej wyraźnej uciesze i satysfakcji. Zapowiada się bowiem, że za kilkadziesiąt lat piosenka „wesołe jest życie staruszka” wcale nie przestanie być aktualnym szlagierem. Wręcz przeciwnie.
(menonwaves)
[
]( http://jegoego.pl/ ){:external}