SeksPo tym pozna, jakie masz przyrodzenie

Po tym pozna, jakie masz przyrodzenie

Po tym pozna, jakie masz przyrodzenie

27.02.2013 | aktual.: 27.12.2016 15:07

One naprawdę w to wierzą!

Gdyby prawdziwe były wszystkie mity mówiące o zależności między wyglądem mężczyzny a długością jego "instrumentu", kobiety szukałyby tylko facetów z małymi nosami, długimi palcami, rozbudowanymi uszami oraz imponującym... jabłkiem Adama. Na szczęście wiele z tych przesądów zostało obalonych przez naukowców, choć w niektórych jest ziarno prawdy.

Od setek lat ludzkość (szczególnie jej piękniejsza część) próbuje znaleźć odpowiedź na pytanie: czy można ocenić "atrybuty" mężczyzny już od pierwszego spojrzenia? Wśród starożytnych Greków panowało powszechne przekonanie, że rozmiar członka jest proporcjonalny do wielkości stopy - im dłuższa, tym bardziej efektowne jest przyrodzenie jej posiadacza. W ciepłym, śródziemnomorskim klimacie panowie nosili tylko lekkie sandały, więc łatwo było dokonać szybkiej lustracji.

Jednak współczesne badania zdecydowanie obaliły te przekonania. Eksperyment przeprowadzony przez grupę angielskich urologów, którzy porównali długość stóp i penisów blisko 100 mężczyzn wykazał, że między tymi częściami ciała nie ma żadnej zależności. Potwierdzają to uczestniczki forów internetowych. - Poznałam kiedyś faceta, który miał tak ogromną stopę, że musiał zamawiać buty u szewca, bo w sklepach nic na niego nie pasowało. Tymczasem jego ptaszek to była porażka. - twierdzi Lena.

Rafał Natorski/ PFi, facet.wp.pl

1 / 5

Nos prawdę powie?

Obraz
© 123RF

Do dziś popularny jest inny mit dotyczący męskiej fizjonomii. Zdaniem wielu kobiet długość męskiego członka jest odwrotnie proporcjonalna do rozmiaru nosa - mały i zadarty może zwiastować dobrego i namiętnego kochanka.

Okazuje się, że w tym poglądzie kryje się odrobina prawdy. Organ węchu ma rzeczywiście pewien wpływ na życie seksualne, choć nie wiąże się bezpośrednio z penisem. Po prostu w nosie ukryty jest tzw. narząd lemieszowo-nosowy, którego komórki są bardzo wrażliwe na feromony - bezwonne substancje będące znakomitym wabikiem seksualnym. Im większa powierzchnia receptorów, tym mężczyzna jest bardziej wrażliwy na bodźce, co sprzyja także jego potencji. Reasumując: większy nos - teoretycznie lepszy kochanek.

2 / 5

Palec do kontroli

Obraz
© 123RF

Kobiety często patrzą na palce mężczyzny, doszukując się proporcji z innym członkiem ciała. "Serdeczny" dłuższy od "wskazującego" ma oznaczać faceta bardziej "męskiego", ponieważ takie zjawisko ma sygnalizować, że w okresie płodowym otrzymał większą dawkę testosteronu. Dzięki temu jest także bardziej zaradny życiowo, ale może z kolei wykazywać skłonność do agresji.

Naukowcy sprawdzili także tę legendę i częściowo ją... potwierdzili. Wyniki badań Tae Beom Kim, urologa z koreańskiego uniwersytetu Gachon, który przyjrzał się 150 pacjentom powyżej 20. roku życia, sugerują, że u mężczyzn stosunek długości palców jest bezpośrednio powiązany z długością członka. Im dłuższy jest serdeczny od wskazującego, tym okazalszy jest penis faceta. Ta reguła - zdaniem badaczy - dotyczy prawej ręki. Do podobnych wniosków doszli również brytyjscy naukowcy, którzy przy okazji odkryli jeszcze jedną zależność - mężczyźni posiadający dłuższy od serdecznego palec wskazujący trzy razy częściej chorują na raka prostaty.

3 / 5

Gdy ucho sterczy

Obraz
© 123RF

Efektowne atrybuty faceta mają także zwiastować duże uszy. O takiej zależności byli przekonani już twórcy najsłynniejszego poradnika seksualnego w dziejach, czyli "Kamasutry".

Silną energię seksualną oznaczają ponoć okazałe, sterczące uszy z grubymi "poduszkami". U "prawdziwego ogiera" powinny być jeszcze pofałdowane i bardziej czerwone niż twarz.

Ten pogląd również został zweryfikowany przez współczesnych naukowców. W Stanach Zjednoczonych zbadano kilka tysięcy mężczyzn. Analiza danych nie przyniosła jednoznacznych odpowiedzi, ale specjalistom rzeczywiście udało się dostrzec pewną zależność między wielkością uszu a seksualnym potencjałem ich właściciela.

4 / 5

Mięśniak z biustem

Obraz
© 123RF

"Duża klatka, mały ptaszek" - to bardzo popularne, ironiczne przysłowie dotyczące przede wszystkim atrybutów mężczyzn, którzy dużo czasu spędzają na siłowni i rozwijają masę mięśniową, wspomagając się preparatami sterydowymi.

Niestety, jest w tym powiedzeniu dużo prawdy. Przyjmowanie substancji "pompujących sylwetkę" bardzo często prowadzi do zaburzeń wzwodu i impotencji. W wyniku nadużywania środków opartych na sterydach może dochodzić do zaniku lub kurczenia się jąder. Czasami skutkiem ubocznym takiej "kuracji" jest ginekomastia. Sylwetka mężczyzny zaczyna się upodabniać do kobiecej - rosną piersi, a nawet powiększają się biodra. Chyba nie trzeba tłumaczyć, co pomyśli o długości członka kobieta na widok obfitego biustu faceta.

5 / 5

Mocna szczęka

Obraz
© 123RF

Mitów na temat zależności między wyglądem mężczyzny a jego możliwościami seksualnymi jest dużo więcej. Jednak wiele z nich pozostaje "miejskimi legendami", ponieważ do dziś nie udało się potwierdzić ich naukowo. Należy do nich opinia, że im większe jabłko Adama, tym bardziej imponujący rozmiar członka mężczyzny.

Zdaniem niektórych kobiet, potencjał faceta można ocenić, przyglądając się jego szczęce. - Jeśli jest szeroka, mocno zarysowana i kwadratowa, to niezawodny znak, że mamy do czynienia z ognistym kochankiem. - twierdzi Ania i pyta: "zgadzacie się ze mną?". - Głupoty piszesz - odpowiada Zuza i być może to jest najlepszy komentarz.

Rafał Natorski/ PFi, facet.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (312)