Trwa ładowanie...
28-06-2010 16:27

Podoba mi się kolega z pracy

Podoba mi się kolega z pracy
d4iejea
d4iejea

Podoba mi się kolega z pracy. Bardzo mi imponuje. Jest menadżerem i naszym kierownikiem. Zawsze umie wszystko załatwić, jest bardzo przebojowy, taki prawdziwy facet z jajami. Razem byliśmy na squashu. Lubię obserwować jego ruchy. Najgorsze jest to, że razem braliśmy prysznic i staliśmy niedaleko siebie, co strasznie mnie podnieciło. Ledwo uniknąłem krępującej sytuacji związanej z nagłym wzwodem (ale pojawił się niepełny). Mam żonę i małe dziecko i nie czuję się homoseksualistą. Co mam o tym myśleć?

Odpowiedź

Od połowy XX wieku wiadomo, że orientacji seksualnej - czyli kierunku odczuwanego popędu seksualnego w stronę określonej płci - nie określa się na skali dwuwymiarowej (heteroseksualizm i homoseksualizm), lecz na skali ciągłej. W praktyce klinicznej obowiązuje 7-stopniowa skala Kinseya, w której punkty skrajne obejmują czystą orientację w stronę jednej z płci, zaś punkty położone bliżej środka skali - orientację mniej lub bardziej mieszaną (biseksualną).

Według szacunków, czysta orientacja heteroseksualna występuje zaledwie u około 70% populacji. Około 25% stanowią osoby mniej lub bardziej biseksualne, to jest zdolne - w określonych warunkach, często lub tylko epizodycznie - do reagowania seksualnego na inną płeć, niż płeć zazwyczaj preferowana. Nie oznacza to jednak przymusu do równoczesnego nawiązywania kontaktów homoseksualnych i heteroseksualnych.

Większość osób o orientacji mniej lub bardziej mieszanej może mieć za sobą epizod podobny do Pańskiego, lecz mimo to pozostaje w szczęśliwych związkach. Jeśli czuje się Pan szczęśliwy i zaspokojony w życiu małżeńskim, to pojedynczy epizod erekcji pod natryskiem nie ma znaczenia - podobnie jak nie mają znaczenia epizody erekcji przeżywane np. podczas oglądania scen erotycznych w filmach z udziałem osób innych niż stała partnerka czy partner.

d4iejea

Gdyby zaś zauważył Pan, że mężczyźni pociągają Pana dużo bardziej niż kobiety i w związku z tym chciałby Pan przyjrzeć się sobie i rozważyć możliwość zmiany w dotychczasowym życiu - sugeruję skorzystanie z pomocy psychologiczno-seksuologicznej. Celem takiej pomocy byłoby poszerzenie wglądu w siebie, swoje motywacje i pragnienia - a przez to ułatwienie podjęcia własnej, osobistej decyzji dotyczącej niełatwej sytuacji życiowej.

Radosław Jerzy Utnik - psycholog-seksuolog, członek Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.

d4iejea
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4iejea